„Dzisiaj zacząłem urzędować w gabinecie na V piętrze tego budynku jako Prokurator Generalny” - powiedział podczas konferencji prasowej w gmachu Prokuratury Krajowej Adam Bodnar. Minister sprawiedliwości zapowiedział, że p.o. Prokuratora Krajowego pozostanie Jacek Bilewicz, mimo zdecydowanego sprzeciwu prezydenta Andrzeja Dudy i zastepców Prokuratora Generalnego.
W ciągu najbliższych tygodni będę starał się zrealizować cele, jakie są stawiane przede mną. Głównym celem jest to, by prokuratura stała się niezależnym organem działającym na rzecz obywateli w kontekście zwalczania przestępczości oraz stania na straży praworządności
— powiedział Bodnar.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Bilewicz pozostanie p.o. Prokuratora Krajowego
Do końca tego tygodnia przedstawię założenia do ustawy, która będzie rozdzielała urząd Ministra Sprawiedliwości oraz Prokuratora Generalnego. W tym czasie p.o. Prokuratora Krajowego będzie pan Jacek Bilewicz, prokurator PK, natomiast w okresie najbliższych dwóch miesięcy (…) będziemy przeprowadzali otwarty konkurs na stanowisko Prokuratora Krajowego
— zaznaczył minister sprawiedliwości.
Chcemy, by Prokuratur Krajowy, który zostanie wybrany, będzie cieszył się szacunkiem wszystkich środowisk prawniczych i zagwarantuje poprawne funkcjonowanie prokuratury w przyszłości
— dodał.
Tymczasem, jak zauważył prezydent Andrzej Duda, „działanie Adama Bodnara bez udziału Premiera i Prezydenta to kolejne rażące naruszenie prawa (ustawy i art. 7 Konstytucji)”.
Minister Adam Bodnar próbuje usunąć Dariusza Barskiego ze stanowiska Prokuratora Krajowego, do czego nie ma żadnych samodzielnych kompetencji. Przekazał Prokuratorowi Barskiemu swoją „decyzję” w tej sprawie. Zmiana na stanowisku Prokuratora Krajowego to zgodnie ustawą kompetencja Premiera i Prokuratora Generalnego we współdziałaniu z Prezydentem
— podkreśliła głowa państwa.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Prezydent reaguje na działania Bodnara: Nie ma do tego żadnych samodzielnych kompetencji. Kolejne rażące naruszenie prawa
Jak widać, dla Adama Bodnara większe znaczenie ma wola polityczna Donalda Tuska niż przepisy prawa, na które powołuje się przecież prezydent Andrzej Duda. To ponury obraz rzeczywistości w czasie rządów koalicji 13 grudnia.
gah/X
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kraj/678308-bodnar-uparcie-stawia-na-bilewicza-zapowiada-konkurs-na-pk