Około 1300 samochodów osobowych oczekuje w 30-godzinnej kolejce na wyjazd z Polski na Białoruś przez przejście w Terespolu (Lubelskie). Wojewoda Krzysztof Komorski zapowiedział pomoc dla oczekujących na granicy.
Rzecznik Izby Administracji Skarbowej w Lublinie Michał Deruś poinformował, że na wyjazd z Polski na Białoruś przez przejście graniczne w Terespolu oczekuje 1300 samochodów osobowych, a szacowany czas na odprawę to ok. 30 godzin.
„Bezpośrednim efektem kolejki jest bardzo duża ilość samochodów, która dojechała w piątek. W piątek dojechało podczas zmiany dziennej ponad 1200 samochodów. To spowodowało, że kolejka bardzo urosła. Wcześniej była znacznie mniejsza i stało w niej ok. 300-400 samochodów. Maksymalnie w minionym tygodniu było ok. 500 samochodów”
– powiedział Deruś. Dodał, że do kolejki cały czas dojeżdżają kolejne auta.
Rzecznik IAS zastrzegł, że nie ma mowy o problemach z funkcjonowaniem Służby Celno-Skarbowej czy Straży Granicznej.
„Służba Celno-Skarbowa wykonuje normy przewidziane dla tego przejścia granicznego. W ciągu minionej nocy z terytorium Polski wyjechało 438 samochodów osobowych. To dosyć duża ilość, jeśli chodzi o ruch osobowy na tym przejściu granicznym”
– zaznaczył Deruś. Przepustowość przejścia – przypomniał – to ok. 400-420 samochodów.
„Wszystkie siły Służby Celno-Skarbowej zostały przekierowane na pasy wyjazdowe, ponieważ do Polski – w ciągu ostatniej nocy – wjechało raptem 48 samochodów osobowych” – poinformował rzecznik IAS.
„Kolejka do przejścia w Terespolu sięga do miejscowości Małaszewicze Duże. To jest ponad 6 km od granicy”
– poinformowała nadkomisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla z KMP w Białej Podlaskiej. Przyznała, że kolejka jest dosyć długa.
„Policjanci są na patrolach i jeżdżą też w rejon kolejki. Dbamy o bezpieczeństwo podróżnych” – zapewniła.
Wojewoda lubelski Krzysztof Komorski zapowiedział pomoc dla oczekujących na przekroczenie granicy.
„Jestem w kontakcie z komendantem wojewódzkim policji, z lokalnymi komendami również. Jak tylko zasięgnę opinii od razu skontaktujemy się z lokalnymi samorządami i oczywiście takiego wsparcia udzielimy” – powiedział PAP wojewoda.
We wpisie na portalu X Paweł Łatuszka, szef opozycyjnego białoruskiego Narodowego Zarządu Antykryzysowego i były ambasador Białorusi w Polsce poprosił wolontariuszy, władze lokalne, wojewodę lubelskiego i Straż Graniczną o pomoc dla podróżnych i wymienił m.in. ciepłą herbatę, kanapki, koce, artykuły higieniczne. „Tego potrzebują ludzie stojący już nie pierwszą noc na przejściu granicznym. Święto Bożego Narodzenia dla wielu niestety zamieniły się w uciążliwe chwile na granicy” – napisał Łatuszka. Za gotowość udzielenia pomocy podziękował KWP w Lublinie i szefowi MSWiA Marcinowi Kierwińskiemu.
Pod koniec października 2020 r. Łatuszka został szefem Narodowego Zarządu Antykryzysowego - gabinetu cieni powołanego w celu pokojowego przejęcia władzy po sfałszowanych wyborach prezydenckich na Białorusi w 2020 r. Mieszka na emigracji - głównie w Polsce i na Litwie. W marcu 2023 r. białoruski sąd skazał Łatuszkę zaocznie na 18 lat więzienia. Jest jednym z nielicznych przedstawicieli białoruskich elit posługujących się językiem białoruskim.
PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kraj/675879-1300-samochodow-czeka-na-wyjazd-z-polski-na-bialorus