Wszystkie działania jakie podejmiemy - także wobec prezesa Glapińskiego - mają na celu odbudowę pełnej niezależności politycznej banku centralnego - powiedział podczas konferencji prasowej premier Donald Tusk.
Jak podawaliśmy już na naszym portalu, z orzecznictwa Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej wynika, że niezależność prezesów krajowych banków centralnych podlega szczególnej ochronie. Biuro prasowe TSUE w przesłanej PAP informacji zwraca uwagę na opinię i wyrok z 2019 r. dotyczący szefa łotewskiego banku centralnego.
W tym kontekście wypowiedziała się rzecznik generalna TSUE Juliane Kokott.
Niezależność krajowych banków centralnych należących do ESBC, a także członków Rady Prezesów EBC, jako głównego organu decyzyjnego tego banku i Eurosystemu jest zapisana w traktacie FUE jako niezbędny czynnik stabilności cen, będącej głównym celem polityki gospodarczej i pieniężnej Unii i ESBC. Z tego względu art. 130 TFUE oraz art. 7 statutu ESBC i EBC stanowią wyraźnie, że członkowie któregokolwiek z organów decyzyjnych EBC ani krajowe banki centralne przy wykonywaniu uprawnień oraz zadań i obowiązków, które zostały im powierzone traktatami i statutem ESBC i EBC, nie zwracają się o instrukcje ani ich nie przyjmują od jakichkolwiek organów
— wyjaśniła.
Premier Donald Tusk zapewniał, że wszystkie działania, jakie jego rząd zamierza podjąć, motywowane są „odbudową niezależności polskiego banku centralnego”.
Będziemy postępowali (…) zdecydowanie, ale też ostrożnie, żeby nie naruszyć interesów państwa polskiego, w tym reputacji państwa polskiego, tak aby nikt w świecie i w Polsce nie mógł nawet przez sekundę pomyśleć, że nasze działania są związane z intencją ograniczenia niezależności banku centralnego. Jest wręcz przeciwnie. Wszystkie działania jakie podejmiemy, także wobec prezesa (NBP Adama - PAP) Glapińskiego, mają na celu odbudowę pełnej niezależności politycznej banku centralnego
— zapewnił szef rządu.
Intencje rządu
Dodał, że intencją rządu jest ochrona - takich instytucji jak bank centralny - przed polityką.
Premier powiedział też, że „jeśli uznamy za stosowne i za uzasadnione postawienie prezesa Narodowego Banku Polskiego przed Trybunałem Stanu, to będzie miało to związek (…) nie z polityką i niezależnością tego banku, tylko z działaniami, które wykraczały poza uprawnienia”.
Donald Tusk, który sam szczyci się tym, że jest politykiem wyjątkowo spójnie współdziałającym z unijnymi instytucjami, może się najwidoczniej zdobyć na asertywność, jeśli tylko chodzi o uderzenie w tych, z którymi mu nie po drodze.
CZYTAJ TEŻ:
pn/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kraj/675154-tusk-wystapi-przeciw-opinii-tsue-premier-zabral-glos-wsnbp
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.