Około 740 pojazdów ciężarowych czeka w kolejce na wyjazd z kraju przez przejście z Ukrainą w Hrebennem, czas oczekiwania to 7 dni; w Dorohusku czas oczekiwania to 4 dni - podała Izba Administracji Skarbowej w Lublinie. Przed przejściami trwa protest przewoźników. Z kolei na przekroczenie granicy w Medyce kierowcy ciężarówek oczekują ponad 4,5 doby. W medyce, obok przewoźników, protestują też rolnicy. Blokowane jest przejście graniczne w Korczowej.
Sytuacja na granicy w Hrebennem
Rzecznik lubelskiej IAS Michał Deruś poinformował, że w ok. 4-dniowej kolejce do przejścia granicznego z Ukrainą w Dorohusku na odprawę czeka ok. 680 pojazdów ciężarowych. Natomiast na wyjazd z kraju przez przejście w Hrebennem czeka blisko 740 pojazdów, czas oczekiwania to ok. 7 dni.
W normalnych warunkach – przekazał Deruś – przy takiej licznie pojazdów szacunkowy czas oczekiwania na odprawę w Dorohusku wynosiłby ok. 30, a w Hrebennem – ok. 55 godzin.
Ponad 100 godzin czekają kierowcy ciężarówek na odprawę w Medyce
Ponad cztery i pół doby czekają kierowcy samochodów ciężarowych na przejazd przez polsko-ukraińską granicę w Medyce. Kolejki spowodowane są protestem przewoźników i rolników oraz blokadą przejścia granicznego w Korczowej.
Jak poinformowała Krajowa Administracja Skarbowa, w Medyce ciężarówki muszą czekać na rozpoczęcie odprawy 109 godzin. Tyle samo było w piątek. Z kolei przed przejściem w Krościenku, na którym dopuszczono odprawy w ruchu towarowym pojazdów o masie całkowitej nieprzekraczającej 7,5 tony, kierowcy tirów czekają na odprawę 20 godzin. Dzień wcześniej były 22 godziny.
Auta osobowe i autobusy na wszystkich przejściach granicznych odprawiane są na bieżąco.
Jak przekazała PAP asp. Joanna Golisz z policji w Przemyślu, w kolejce przed Medyką tylko na terenie powiatu przemyskiego jest ok. 570 tirów. Kolejka do tego przejścia ciągnie się przez pow. jarosławski i sięga pow. przeworskiego. Ciężarówki stoją w grupach po kilka–kilkanaście, a między oczekującymi zachowane są odległości.
Asp. sztab. Anna Długosz z policji w Jarosławiu poinformowała, że do przejścia granicznego w Korczowej, w powiecie jarosławskim do odprawy zapisanych jest 560 ciężarówek. Samochody czekają m.in. na autostradowych MOP-ach w Hruszowicach - 260 tirów, Młynach - 150 oraz na dk 94, gdzie w 4-kilometrowej kolejce na poboczach czeka 220 pojazdów. Natomiast w kolejce do przejścia w Medyce czeka 220 ciężarówek, sznur tirów ma 24 km, kończy się w powiecie jarosławskim.
Polscy przewoźnicy protestują w Korczowej od 6 listopada. Przepuszczają kilka ciężarówek na godzinę. W ten sposób chcą doprowadzić do wprowadzenia zezwoleń komercyjnych dla firm ukraińskich na przewóz rzeczy, z wyłączeniem pomocy humanitarnej i zaopatrzenia dla wojska ukraińskiego. Domagają się również zawieszenia licencji dla firm, które powstały po wybuchu wojny na Ukrainie i przeprowadzenia ich kontroli. Do protestujących przewoźników 23 listopada dołączyli rolnicy z organizacji „Oszukana wieś”, którzy blokują przejście w Medyce. Domagają się m.in. dopłat do kukurydzy.
CZYTAJ TEŻ:
— Ciężarówki zablokowane na granicy z Polską będą przewożone koleją. Trwa testowanie przejazdu
wkt/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kraj/673882-co-sie-dzieje-na-przejsciach-granicznych-z-ukraina