„Problem nie leży w tym, że referendum nie okazało się wiążące. (…) Ważne jest to, że zdyskredytowano rolę referendum jako środka, który w demokracji jest obowiązujący. I o który kiedyś walczyliśmy. Kto będzie w tej chwili traktował referendum jako poważne? I kto przypomni, że to właśnie ta forma demokracji bezpośredniej – opinia wyrażona w referendum - otworzyła Polakom drogę do Unii Europejskiej?” - mówi portalowi wPolityce.pl mec. Marek Markiewicz, adwokat i wykładowca akademicki.
SN: Referendum ogólnokrajowe jest ważne
Sąd Najwyższy w składzie całej Izby Kontroli Nadzwyczajnej uznał referendum ogólnokrajowe z 15 października 2023 r. za ważne.
Sąd Najwyższy uznał, że rozstrzygając o ważności referendum z 15.10.2023 roku, należy rozstrzygnąć rozbieżności w stanowiskach zaprezentowanych w opiniach wydanych na etapie rozpoznawania protestów w zakresie zarzutu dotyczącego pytań kierowanych przez członków obwodowych komisji wyborczych do wyborców o to, czy chcą otrzymać kartę do głosowania w referendum, albo w kwestii wydawania trzeciej karty dopiero na wyraźną prośbę wyborcy i ostatecznie przyjął, podejmując uchwałę, że nie doszło do naruszenia artykułu 52 paragraf 2 w związku z paragrafem pierwszym Kodeksu Wyborczego
— podkreśliła w uzasadnieniu sędzia Joanna Lemańska.
CZYTAJ WIĘCEJ: Sąd Najwyższy i Izba Kontroli Nadzwyczajnej stwierdzili ważność referendum z 15 października 2023 roku
Co o referendum mówi Konstytucja?
O komentarz w sprawie rozstrzygnięcia SN poprosiliśmy mec. Marka Markiewicza, adwokata, wykładowcę akademickiego.
Czekałem na to rozstrzygnięcie, ponieważ dotyczy instytucji, która zgodnie z Konstytucją stanowi pierwsze prawo obywatelskie
— mówi rozmówca wPolityce.pl.
Według Konstytucji bowiem obywatel ma prawo – po pierwsze – do udziału w referendum, po drugie – w wyborach prezydenta, a dopiero na trzecim miejscu w wyborach do Sejmu i Senatu. Ma to ogromne znaczenie, dlatego, że referendum jest formą demokracji bezpośredniej
— zwraca uwagę Markiewicz.
„Problem nie leży w tym, że referendum nie okazało się wiążące”
Prawnik odnosi się również do zastrzeżeń dotyczących sposobu przeprowadzenia referendum, które dało się zauważyć w całej Polsce.
Były poważne zastrzeżenia co do sposobu przeprowadzenia referendum, sprowadzające się przede wszystkim do powszechnej w całej Polsce maniery pytania wyborców, czy chcą pobrać kartę referendalną
— podkreśla rozmówca naszego portalu.
Takie pytanie uważam za bezprawne, ponieważ zawiera sugestię, że można takiej karty nie wziąć, sugestię wykraczającą poza swobodną deklarację obywatela
— ocenia.
Wiem o wielu protestach, które z tym były związane. Wiem także o tym, jak dużo wcześniej były przewodniczący PKW, były sędzia Trybunału Konstytucyjnego, wręcz wskazywał, że nie podobają mu się pytania referendalne i nie weźmie w nim udziału. Mało tego – odnosił się nawet do prawa przedarcia karty referendalnej. Uważam to za niedopuszczalną działalność
— dodaje w rozmowie z wPolityce.pl.
Problem nie leży w tym, że referendum nie okazało się wiążące. Nie to jest najistotniejsze, mimo iż teraz dopiero widać, jak przynajmniej jedno pytanie referendalne, dotyczące migrantów, miało ogromne znaczenie bieżące. Ważne jest to, że zdyskredytowano rolę referendum, jako środka, który w demokracji jest obowiązujący. I o który kiedyś walczyliśmy
— podkreśla mecenas Marek Markiewicz.
Kto będzie w tej chwili traktował referendum jako poważne? I kto przypomni, że to właśnie ta forma demokracji bezpośredniej – opinia wyrażona w referendum - otworzyła Polakom drogę do Unii Europejskiej?
— zauważa.
„Tego rodzaju ‘zabawy’ nie powinny być aprobowane”
I pomimo licznie zgłaszanych nieprawidłowości Sąd Najwyższy zdecydował o ważności referendum?
Sąd Najwyższy – jak sama nazwa wskazuje – ma najwyższe prawo dokonywania ocen. Sąd rozważył, czy wobec powagi zarzutów oraz efektu tego referendum warto stwierdzić jego ważność
— odpowiada adwokat.
Uważam, że z powodów, które wskazałem powyżej, że tego rodzaju „zabawy” wokół referendum jako podstawowej instytucji demokracji, nie powinny być aprobowane. Sąd Najwyższy uważał jednak inaczej i muszę się z tym pogodzić
— podsumowuje Marek Markiewicz.
CZYTAJ TAKŻE:
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kraj/673660-markiewicz-zdyskredytowano-role-referendum-w-demokracji