Grupa społeczników LDZ Zmotoryzowani Łodzianie zawiadomiła prokuraturę o możliwości popełnienia przez władze miasta przestępstwa w związku z zaniedbaniami podczas remontów ulicy Strykowskiej łączącej miasto z autostradami - powiedział PAP lider LDZ ZM Jarosław Kostrzewa. Łódzki magistrat nie komentuje sprawy.
W treści dokumentu złożonego dziś przez społeczników do Prokuratury Okręgowej w Łodzi napisano, że zawiadomienie dotyczy: „(…) podejrzenia popełnienia przestępstwa przez prezydenta miasta Łodzi Hannę Zdanowską i dyrektor Zarządu Dróg i Transportu w Łodzi Ewę Katarzynę Puczyńską związanego z zaniedbaniem i niedopełnieniem obowiązków służbowych w zakresie i remontu ulicy Strykowskiej” - zaznaczono w zawiadomieniu.
Społecznicy zrzeszeni w grupie LDZ Zmotoryzowani Łodzianie podkreślają, że od wielu lat próbują walczyć o należyte utrzymanie ulicy Strykowskiej zapewniającej dojazd do podłódzkiego skrzyżowania autostrad w zakresie utrzymania.
Ta trasa zawsze była w złym stanie, ale od wielu miesięcy ulicy utrzymanie Strykowskiej odstaje od wszelkich norm” - powiedział PAP lider grupy LDZ ZM Jarosław Kostrzewa. „Strykowska to ważna arteria miasta. To tam były nasze bilbordy ostrzegające kierowców o tym, że Łódź jest miastem korków i dziurawych ulic
— podkreśla.
Feralna ulica?
Lider LDZ przypomniał, że na Strykowskiej często dochodzi do kolizji i wypadków.
Zdarza się to w dużej mierze dlatego, bo samochody wpadają tam po prostu w olbrzymie dziury, które są przez służby miejskie tylko łatane a nie naprawiane
— tłumaczył.
Jesteśmy przez władze Łodzi po prostu lekceważeni. Teraz nie ma już naszych bilbordów, które tak denerwowały władze miasta, zatem ktoś myśli, że znowu można nas lekceważyć, tak jak kierowców i wszystkich mieszkańców
— zwrócił uwagę.
W rozmowie z Polską Agencją Prasową Kostrzewa akcentował, że zawiadomienie do prokuratury jest ostatecznością.
Mieszkańcy często nie wiedzą o nagłaśnianych przez nas poprzez media sprawach. Propaganda miejska wycisza te działania. Tylko media albo takie organizacje jak nasza mogą pokazywać prawdę, bo Urząd Miasta Łodzi nas wszystkich okłamuje
— podsumował.
O komentarz w sprawie zawiadomienia, które złożyli w prokuraturze przedstawiciele LDZ ZM, PAP poprosiła rzecznika prasowego prezydent Łodzi Pawła Śpiechowicza.
Nie komentujemy tego pisma
— odpowiedział rzecznik.
CZYTAJ TEŻ:
pn/PAP/Facebook
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kraj/671617-zdanowska-w-prokuraturze-padly-oskarzenia-o-zaniedbania