Papież Leon XIV po letnim odpoczynku w Castel Gandolfo, wraz z kanonizacją Pier Giorgio Frassatiego i Carlo Acutisa, rozpoczyna intensywną jesień z bogatym programem wydarzeń. We wrześniu oczekiwane jest ogłoszenie jego pierwszego dokumentu oraz podróży.
Pierwszy w historii papież z USA początkowe miesiące swojego pontyfikatu poświęcił, oprócz tradycyjnych spotkań z wiernymi i wydarzeń Roku Świętego, także na rozmowy z przedstawicielami Kurii Rzymskiej i zwierzchnikami jej urzędów. Utrzymał ich tymczasowo na stanowiskach, ale nie wyklucza się zmian, również w kwestii nominacji. Obserwatorzy nie spodziewają się natomiast rewolucyjnej zmiany w składzie Kurii Rzymskiej.
Leon XIV, który już zasłynął z pracy w milczeniu i pewnej rezerwy, zna bardzo dobrze funkcjonowanie „rządu Kościoła”, bo sam w nim pracował przez dwa lata jako prefekt Dykasterii ds. Biskupów. Od jego wyboru na konklawe na stanowisku szefa tej dykasterii utrzymuje się wakat.
Decyzje papieża
Już ruszyły nominacje dla biskupów na świecie. Pod koniec sierpnia papież mianował nowym arcybiskupem metropolitą katowickim Andrzeja Przybylskiego. Oczekiwana jest nominacja dotycząca metropolii krakowskiej; kiedy ona nastąpi - jeszcze nie wiadomo, ale w Watykanie można usłyszeć, że machina nominacji ruszyła.
14 września Leon XIV skończy 70 lat. Tego dnia po południu w bazylice Świętego Pawła za Murami papież będzie przewodniczyć uroczystości upamiętnienia męczenników i świadków wiary XXI wieku.
Według nieoficjalnych informacji jeszcze we wrześniu, a więc cztery miesiące po wyborze, ma ukazać się pierwszy dokument papieża - adhortacja apostolska na temat ubogich. Prace nad nim rozpoczął Franciszek, a sfinalizuje je, w duchu kontynuacji, jego następca. Publikacja nie została jeszcze zapowiedziana przez Watykan.
Pierwsza podróż
W najbliższych tygodniach oczekiwane jest ogłoszenie pierwszej podróży Leona XIV do Turcji i Libanu. Wizyta w Turcji, w którą miał udać się Franciszek, związana będzie z 1700-leciem Soboru Nicejskiego, czyli przełomowego zgromadzenia biskupów chrześcijańskich Cesarstwa Rzymskiego. Odbyło się ono w Nicei, jak miejscowość ta była nazywana w starożytności i średniowieczu. Obecnie nosi ona nazwę Iznik.
Do tej podróży ma zostać dodana także wizyta w Libanie, już zapowiedziana przez patriarchę maronickiego kardynała Becharę Boutrosa Raia. Wizyta w Bejrucie byłaby symbolicznym sygnałem troski o cały Bliski Wschód po częstych apelach papieża o pokój w regionie.
Według medialnych doniesień w lutym przyszłego roku możliwa jest podróż Leona XIV do Afryki, a następnie w maju do Argentyny - ojczyzny Franciszka, której nigdy nie odwiedził podczas 12 lat pontyfikatu - oraz do Urugwaju i Peru. W tym ostatnim kraju ksiądz, potem biskup Robert Prevost był wiele lat na misji i ma jego obywatelstwo.
Nie wyklucza się, że w przyszłym roku Leon XIV odwiedzi także swoją ojczyznę, Stany Zjednoczone.
Przeprowadzka
Zapewne niedługo papież przeprowadzi się do remontowanego od maja apartamentu w Pałacu Apostolskim, w którym nigdy nie mieszkał jego poprzednik. Leon XIV ma tam zamieszkać w małej wspólnocie razem z kilkoma swymi współbraćmi, augustianami.
CZYTAJ TAKŻE:
as/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kosciol/739944-zbliza-sie-pierwsza-podroz-apostolska-leona-xiv
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.