Biskup senior diecezji świdnickiej Ignacy Dec przewodniczył na Jasnej Górze sumie pontyfikalnej w uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny. „Człowiek odwracający się od Boga staje się często barbarzyńcą” – mówił w homilii.
Na Jasnej Górze zgromadziły się dziś tłumy wiernych – m.in. pątników, którzy w ostatnich dniach dotarli do Częstochowy.
Bp Dec: Maryja jest najdoskonalszym i najpiękniejszym duchowo człowiekiem
Nasza wiara w niebieskie uwielbienie Maryi opiera się przede wszystkim na Bożym Objawieniu, na tekstach Pisma Świętego. Niektóre z nich były dzisiaj czytane we fragmencie Księgi Apokalipsy. Była dziś mowa, jak to święty Jan Apostoł ujrzał pod koniec swego życia Maryję wywyższoną w chwale nieba. Zobaczył „Niewiastę obleczoną w słońce i księżyc pod jej stopami, a na jej głowie wieniec z gwiazd dwunastu”. Ten właśnie uczeń przekazał Kościołowi wszystkich czasów tę wizję wywyższonej w niebie Niewiasty, Matki Chrystusa. Wierzymy mu, bo on najbardziej Ją kochał, bo on w godzinie męki i śmierci Chrystusa był z Nią pod krzyżem, a potem, zgodnie z wolą Jezusa, wziął Ją do siebie, roztoczył nad Nią synowską opiekę. Gdy dobiegało końca jego życie, dane mu było ujrzeć matkę Chrystusa którą dobrze na ziemi znał, uwielbioną już w niebie, i tę radosną wieść o chwale Maryi nam przekazał
— mówił w homilii duchowny.
Uwielbienie niebieskie Maryi jest wielkim darem Boga. To Bóg wyświadczył Maryi tak wielką łaskę ze względu na swego Syna, który przez nią przyszedł na ziemię. Maryja już w ziemskim życiu doświadczyła wielkiej miłości Boga. Była tego świadoma, gdy u świętej Elżbiety wyznała: „gdyż wielkie rzeczy uczynił mi Wszechmocny. Święte jest imię Jego”
— podkreślał kapłan.
Całe ziemskie życie Maryi upłynęło w wielkim zawierzeniu do Pana Boga. Stąd też Maryja w rodzinie ludzkiej jest najdoskonalszym i najpiękniejszym duchowo człowiekiem. Jest najdojrzalszym i najdorodniejszym owocem naszej ziemi
— powiedział bp Dec.
Zarówno nadzieja, jak i przestroga
Bp Dec mówił, że Wniebowzięcie Maryi jest nadzieją na wejście do nieba tych, którzy żyją zgodnie z prawem Bożym oraz tych, którzy się nawrócili, ale też przestrogą dla tych, którzy zerwali więź z Bogiem. Jak przekonywał, uroczystość Wniebowzięcia jest też wezwaniem do nawrócenia – szczególnie tych, którzy „Boga nie kochają”, a także przypomnieniem o konieczności obrony życia od poczęcia do naturalnej śmierci i okazją do zanoszenia próśb, m.in. w intencji odbudowy religijnej rodzin oraz za ojczyznę.
Biskup wyraził przekonanie, że Wniebowzięcie Maryi jest „przestrogą” dla walczących z Bogiem, Kościołem i religią.
Przyszło nam dzisiaj żyć w świecie, w którym głoszone są hasła i podejmowane działania przeciwko Bogu, przeciw Kościołowi, przeciw religii
— ocenił.
Cóż oznacza walka z Kościołem w Europie, w niektórych krajach świata, także i w Polsce, cóż oznacza usuwanie symboli religijnych z życia publicznego i nagłaśnianie postulatu, że państwo musi być neutralne, bezwyznaniowe, czyli po prostu laickie, ateistyczne?
— pytał.
Człowiek bez Boga staje się „barbarzyńcą”
Jak przekonywał hierarcha, historia Europy pokazuje, że człowiek odwracający się od Boga „staje się często barbarzyńcą” i wyraził przekonanie, że zwalczanie Kościoła i wiary trwa również w zakamuflowany sposób w cywilizowanych krajach.
W wielu krajach europejskich w majestacie bezdusznego prawa niszczą ludzi na progu życia, niszczą aborcją, fundują procedury in vitro, czyli zakamuflowaną aborcję, bo rzekomo chcą być nowocześni i niezacofani, bo walczą rzekomo z niepłodnością
— powiedział w homilii biskup.
Prawdziwi świadkowie Chrystusa, świadkowie prawdy i miłości, bywają niekiedy wyśmiewani, nazywani oszołomami, kłamcami, aferzystami i są zamykani do aresztów wydobywczych, a służący często bezwolnie ideologii uważani są za bohaterów i obrońców tzw. praworządności
— dodał.
Jak przekonywał, ci, którzy walczą z Kościołem i religią katolicką, ostatecznie ponoszą klęskę, jak komuniści.
Podobny los może spotkać dzisiejszych ludzi, którzy donoszą do Watykanu na biskupów czy też przeciwko nauczaniu religii, czy dążą do zakazania spowiedzi dzieci i młodzieży, także tacy, którzy chcąc zamknąć dzisiaj Muzeum Pamięć i Tożsamość im. św. Jana Pawła II
— mówił.
Zgromadzonych na jasnogórskich błoniach powitał generał zakonu paulinów o. Arnold Chrapkowski, który dziękował pielgrzymom za podjęty trud i niesione do Częstochowy intencje. Przypomniał także, że 15 sierpnia przypada także rocznica Bitwy Warszawskiej.
Dziękujemy Bogu za wolność i prosimy o błogosławieństwo dla Polski. Modlimy się, aby to, co sprzeczne z Bożym prawem, niszczące wiarę, uczciwość i zgodę, nie miało miejsca w naszym kraju ani w naszych sercach. Prosimy o te łaski także dla całego świata, który cierpi z powodu wojen i podziałów
— powiedział.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kosciol/737848-bp-dec-na-jasnej-gorze-bez-boga-stajemy-sie-barbarzyncami
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.