„Uczyć się na wcześniejszych błędach, aby ich nie powtórzyć – to dobra zasada, jeśli ktoś chce się uczyć. Wydawało się, że z ewangelizacyjnego spotkania pielgrzymów Rodziny Radia Maryja u Pani Jasnogórskiej i ważnego nauczania przekazanego pielgrzymom przez księży biskupów zechcą skorzystać również aktualnie rządzący. Nie zrozumieli. Szkoda…” – czytamy w komunikacie Zespołu Wspierania Radia Maryja w służbie Bogu, Kościołowi, Ojczyźnie i Narodowi Polskiemu opublikowanym po XXXIV Pielgrzymce Rodziny Radia Maryja na Jasną Górę.
Skarga do Watykanu
List odnosi się do ataków na polskich biskupów ks. Władysława Meringa i ks. Antoniego Długosza ze strony polityków rządzącej koalicji. Przypomnijmy, że szef polskiej dyplomacji Radosław Sikorski niezadowolony ze słów, które padły na Jasnej Górze, złożyć donos na ich autorów w Watykanie.
CZYTAJ WIĘCEJ: Ależ ich to zabolało! MSZ złożyło skargę do Watykanu na biskupów Meringa i Długosza. „Takie wypowiedzi oczerniają rząd”
List w obronie biskupów
W obronie biskupów stanął Zespół Wspierania Radia Maryja w służbie Bogu, Kościołowi, Ojczyźnie i Narodowi Polskiemu.
Tradycyjnie Rodzina Radia Maryja w swej największej reprezentacji przybywa w drugą niedzielę lipca do Pani Jasnogórskiej. Coraz więcej pielgrzymujących swój program tak układa, aby już w sobotę stanąć przed Jej obliczem. Wszyscy przybywamy na Jasną Górę z podziękowaniem za opiekę Patronki Radia nad tą katolicką rozgłośnią oraz wszystkimi dziełami ewangelizacyjnymi powstałymi i rozwijającymi się w klimacie tworzonym przez Radio Maryja. Przyzwyczailiśmy się, że wraz z wdzięcznością za otrzymane od Pana Boga dary przynosimy też nasze troski i problemy, jakie napotykamy w codziennym życiu, w życiu naszych rodzin i naszej Ojczyzny. To tu, przed Jej obliczem, w modlitwie powierzamy te sprawy Pani Jasnogórskiej.
Tu również oczekujemy i otrzymujemy od pasterzy Kościoła pomoc w zrozumieniu oraz ocenianiu aktualnych wydarzeń z uwzględnieniem nauki społecznej Kościoła. Pamiętamy bowiem, że św. Jan Paweł II w 2002 r. podczas pielgrzymki do Ojczyzny mówił nam na krakowskich Błoniach, iż zadanie biskupów, jako przywódców kościelnych, „obejmuje zarówno głoszenie zasad moralnych odnoszących się do kwestii społecznych, jak i zabieranie głosu w sprawach dotyczących dobra wspólnego”. Podczas pamiętnej homilii usłyszeliśmy od Ojca Świętego, iż pasterze te zadania powinni wypełniać współcześnie, „kiedy różne siły – często kierujące się fałszywą ideologią wolności – starają się ten teren zagospodarować. Kiedy hałaśliwa propaganda liberalizmu, wolności bez prawdy i odpowiedzialności nasila się również w naszym kraju”. I tak właśnie było podczas 34. Pielgrzymki Rodziny Radia Maryja. Otrzymaliśmy oczekiwaną pomoc w zrozumieniu współczesnych zagrożeń i działań w celu ich pokonywania
— czytamy.
Odróżnić miłosierdzie od naiwności
W liście przypomniano słowa biskupa Antoniego Długosza, który na Jasnej Górze mówił m.in. o tym, że należy objąć wspólną modlitwą „obrońców naszych granic, tych w mundurach: strażników granicznych, żołnierzy, policjantów, celników, Wojska Obrony Terytorialnej, ale również wolontariuszy z Ruchu Obrony Granic, tych, którzy bezinteresownie organizują patrole”.
Już w piątek w modlitwie apelowej ks. bp Antoni Długosz wprowadził pielgrzymujących w obszar naszego zatroskania aktualną sytuacją w Polsce. Mówił m.in. o tym, iż powinniśmy objąć wspólną modlitwą „obrońców naszych granic, tych w mundurach: strażników granicznych, żołnierzy, policjantów, celników, Wojska Obrony Terytorialnej, ale również wolontariuszy z Ruchu Obrony Granic, tych, którzy bezinteresownie organizują patrole”.
Usłyszeliśmy też o tym, jak odróżnić miłosierdzie (do którego często wzywani są katolicy przez inicjatorów bezwarunkowego otwarcia granic dla nielegalnych migrantów) od naiwności, braku roztropności czy też zdrowego rozsądku. Przed obliczem Matki Bożej ks. bp Antoni Długosz przypomniał nam, że „Polacy zdali egzamin, kiedy trzeba było otworzyć drzwi”. Podkreślił też, że bezwarunkowe otwarcie naszych granic teraz dla nielegalnych migrantów „nie rozwiązuje problemów Afryki i Bliskiego Wschodu, ale tworzy nowe, poważne problemy w krajach, do których przybywają”
— piszą autorzy listu.
CZYTAJ WIĘCEJ: Bp Długosz na Jasnej Górze: Wiemy, co to miłosierdzie. To nie oznacza, że mamy otwierać drzwi przed wszystkimi nielegalnymi emigrantami
Zadania chrześcijan w polityce
Następnie przypomniano homilię biskupa Wiesława Meringa, która szczególnie zabolała obecną władzę.
Ksiądz biskup Wiesław Mering z kolei w sobotniej homilii zawarł odpowiedzi na wiele pytań nurtujących pielgrzymów, a odnoszących się do spraw aktualnie przez nas przeżywanych. Wcześniej jednak, jakby przewidując reakcję tych, którzy chcieliby uniemożliwić pasterzom Kościoła takie wypowiedzi, wyjaśniał, że „polityka wchodzi w każdą dziedzinę życia. Nauka, zdrowie, rodzina, praca, kultura, bezpieczeństwo. To wszystko jest zdane na dobrze rozumianą politykę”.
Ta homilia ks. bp. Wiesława Meringa zawiera wiele wątków, a każdy z nich jest dla nas cenną wskazówką. Pomaga oceniać działania tych, którzy rządzili i rządzą Polską, ale również przedstawia zadania chrześcijan w polityce. Zachęca więc, abyśmy uczestnicząc w polityce, wnosili w nią sumienie, prawość, sprawiedliwość, życie. Uwrażliwił też na złe rezultaty działań politycznych. Mówił, że „polityka potrafi zagrozić życiu człowieka – przez aborcję, przez eutanazję, przez niezabezpieczenie granic. A żadna władza, żaden rząd, żaden parlament nie mają prawa wprowadzać takiego prawa, które prowadzi ku śmierci”. Bardzo aktualne i ważne były wskazówki dotyczące naszej pamięci o przeszłości i utrzymania naszej tożsamości. Przez przywołanie nieznanej powszechnie czwartej zwrotki naszego hymnu i przez inne przykłady ksiądz biskup zwrócił uwagę na to, że obecnie szkoła jest „niszczona przez barbarię usuwającą treści patriotyczne, narodowe z podręczników i z nauczania naszych dzieci”. Ta wypowiedź ks. bp. Wiesława Meringa zdopingowała nas do poszukania w dostępnych materiałach pełnego tekstu naszego hymnu. Okazało się, że w treści hymnu jest jeszcze piąta zwrotka, do której odszukania zachęcamy również czytelników tego „Komunikatu”. Niech to będzie dodatkowy owoc wysłuchania wspomnianej tu homilii.
CZYTAJ WIĘCEJ: Biskup Mering na Jasnej Górze: Granice naszego kraju są zagrożone. Rządzą nami ludzie, którzy samych siebie określają jako Niemców
Kościół nie może uchylić się od głoszenia prawdy
W liście przypomniano również homilię wygłoszoną przez ks. biskupa Tadeusza Lityńskiego, który przypomniał, że „Kościół nigdy nie może uchylić się od głoszenia prawdy”.
I wreszcie w niedzielę znaleźliśmy się w finale naszego pielgrzymkowego dziękczynienia. Wtedy usłyszeliśmy homilię ks. bp. Tadeusza Lityńskiego, który podał budującą ocenę dotychczasowych rezultatów działalności Rodziny Radia Maryja i dzieł tworzących nasze Centrum Ewangelizacji. Takie określenia odnoszące się do Rodziny Radia Maryja, jak: heroldowie prawdy, pogotowie ratunkowe spieszące do potrzebujących z modlitwą i pomocą materialną, pozostaną na długo we wdzięcznej pamięci słuchaczy. Podobnie będzie zapewne ze wskazówkami na dalszą drogę wspólnotowej formacji, o potrzebie dawania świadectwa w codziennym życiu, o naszej odpowiedzialności za Kościół w Polsce i za Ojczyznę. Uradowaliśmy się wszyscy tymi ocenami i zadaniami. Ciesząc się potęgą dobra, które zaistniało we wspólnocie, trzeba nam – mówił ksiądz biskup – upominać się o sprawiedliwość, upowszechniać prawdę, bowiem „Kościół nigdy nie może uchylić się od głoszenia prawdy”. Ksiądz biskup przypomniał, że wielu chciałoby taki głos uciszyć, wyłączyć z przestrzeni publicznej, medialnej. Naszym zadaniem jest go obronić. Ta obrona ma być świadectwem naszej odważnej wiary i odpowiedzialności za sprawy publiczne.
Wszystkie te homilie oraz inne wypowiedzi podczas przeżywania wspólnotowego pielgrzymowania możemy w każdej chwili odtworzyć w swoim komputerze (w Radiu Maryja jest specjalna zakładka kierująca do zbioru nagrań z przebiegu pielgrzymki) albo skorzystać z publikacji w „Naszym Dzienniku”. Były one także emitowane w ramach katechezy prowadzonej w naszej rozgłośni
— czytamy.
Próba zmuszenia biskupów do milczenia
Autorzy listu następnie poruszyli kwestię donosu, który na polskich biskupów złożył do Watykanu Radosław Sikorski. Jak sami przyznają, to posunięcie, przyjęli oni z „wielkim zdziwieniem”.
W drodze powrotnej do naszych domów nie spodziewaliśmy się, że w tym czasie obecnie rządzący w Polsce przygotowują się do walki z biskupami, a przez to również z nami, odbiorcami nauczania naszych pasterzy. Do różnych wpisów osób rządzących w państwie upowszechnianych w mediach społecznościowych zdołaliśmy się już przyzwyczaić. Treść takich wpisów demaskuje przede wszystkim samych autorów, często ich niski poziom intelektualny i brak kultury. Z wielkim zdziwieniem przyjęliśmy wkrótce potem upowszechnianą informację, iż Ministerstwo Spraw Zagranicznych, którym kieruje Radosław Sikorski, przekazało do Stolicy Apostolskiej oficjalne wystąpienie określane jako „Démarche”, w którym strona polska wyraża oburzenie niedawnymi, niedopuszczalnymi wypowiedziami biskupów Długosza oraz Meringa”. Spoglądając na upowszechnioną w przestrzeni medialnej treść owego wystąpienia, z łatwością zauważa się zuchwałą próbę recenzowania homilii, a nawet arbitralnego ocenienia tych wypowiedzi za niezgodne z nauczaniem Kościoła. W tym liście przekazanym do Watykanu drogą dyplomatyczną zawarto także groźby wobec księży biskupów oraz stwierdzenia o naruszeniu konkordatu. Sprawujący obecnie władzę wykonawczą w Polsce, stanowiąc większość w parlamencie, systematycznie opanowując władzę sądowniczą oraz większość mediów, wskazują tym listem na konkretny zamiar uniemożliwienia Kościołowi katolickiemu realizowania jego misji ewangelizacyjnej. Tego rodzaju wystąpienie władz świadczy dobitnie o zamiarze zmuszenia księży biskupów do milczenia i niepodejmowania tematów, które są kluczowe dla przyszłości Polski i Polaków. Dobrze, że prawie natychmiast takie działanie rządzących w Polsce spotkało się ze sprzeciwem ze strony wielu osób i środowisk dbających o życie w prawdzie. Szczególnie jasno i precyzyjnie swój sprzeciw wyraziło CMWP Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich w specjalnym „Oświadczeniu”. Zawarte w nim argumenty wskazują dobitnie na niekonstytucyjny cel, do którego zmierza rząd, kierując swoje „Démarche” do Stolicy Apostolskiej
— podkreślono w liście.
CZYTAJ WIĘCEJ: CMWP SDP w obronie wolności słowa i wolności wypowiedzi dla biskupów. Dr Hajdasz: Protestujemy przeciwko próbom cenzurowania homilii
Donos na o. Tadeusza Rydzyka
W dalszej części listu przypomniano, że nie jest to pierwsza skarga złożona do Watykanu na polskich duchownych przez Radosława Sikorskiego. Miało to już miejsce za poprzednich rządów Donalda Tuska, gdy szefem MSZ był również Sikorski.
Przy tej okazji warto przypomnieć, że 25 czerwca w 2011 r., kiedy to na tych samych stanowiskach premiera i ministra spraw zagranicznych w rządzie polskim byli Donald Tusk i Radosław Sikorski, MSZ wystosowało do Stolicy Apostolskiej notę dyplomatyczną ze skargą na o. dr. Tadeusza Rydzyka CSsR. To był czas, kiedy po przejęciu władzy przez PO i PSL odebrane zostało przyznane wcześniej dofinansowanie dla geotermii toruńskiej. O toruńskiej inicjatywie geotermalnej i jej blokowaniu przez ówczesny rząd w Polsce mówił o. dr Tadeusz Rydzyk na seminarium zorganizowanym przez UE w Brukseli i poświęconym tematyce energii odnawialnej i geotermalnej. Wypowiedź zawierająca prawdziwe stwierdzenie, iż „czujemy się wykluczeni, jesteśmy dyskryminowani, to jest totalitaryzm”, stała się podstawą dla Radosława Sikorskiego do wysłania do Watykanu oficjalnej noty dyplomatycznej ze skargą na o. dr. Tadeusza Rydzyka i ze wskazaniem, iż „szkodzi on wizerunkowi Polski za granicą”. Nota ta przyniosła tylko wstyd wizerunkowi Polski, bowiem wkrótce po jej wysłaniu rzecznik prasowy Stolicy Apostolskiej stwierdził, iż „jakiekolwiek oświadczenie o. dr Tadeusza Rydzyka nie angażuje Stolicy Apostolskiej ani polskiego Kościoła”. Po prostu dał do zrozumienia, iż tego rodzaju wystąpienia rządu do Watykanu nie mają żadnego uzasadnienia. Warto też, dopełniając obrazu, dodać, że w 2016 r. trwający przewód sądowy, w którym Fundacja Lux Veritatis wystąpiła o zwrot niesłusznie zabranego dofinansowania działań geotermalnych, zakończył się (po ośmiu latach) ugodą, na podstawie której NFOŚiGW zwrócił Fundacji niesłusznie zabrane dofinansowanie
— czytamy.
Uczyć się na wcześniejszych błędach, aby ich nie powtórzyć – to dobra zasada, jeśli ktoś chce się uczyć. Szkoda, że ci sami reprezentanci rządu polskiego, którym wytknięto błąd popełniony w 2011 r., powtarzają go po 14 latach.
A wydawało się, że z ewangelizacyjnego spotkania pielgrzymów Rodziny Radia Maryja u Pani Jasnogórskiej i ważnego nauczania przekazanego pielgrzymom przez księży biskupów zechcą skorzystać również aktualnie rządzący. Nie zrozumieli. Szkoda…
— napisano na koniec listu.
W imieniu Zespołu Wspierania Radia Maryja pod listem podpisał się przewodniczący prof. dr hab. inż. Janusz Kawecki.
CZYTAJ WIĘCEJ:
kk/Radio Maryja
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kosciol/735601-zespol-wspierania-radia-maryja-w-obronie-polskich-biskupow
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.