Medalem 45-lecia Lubelskiego Lipca zostało uhonorowane przez „Solidarność” Radio Maryja. Wyróżnienie odebrał o. dr Tadeusz Rydzyk CSsR w kaplicy Centrum Onkologii Ziemi Lubelskiej.
CZYTAJ WIĘCEJ: O. Rydzyk na Jasnej Górze: Nie pozwólmy poniewierać świętości. Nie dajmy sobie opluć Kościoła i Boga. Trzeba pracować i odzyskać Polskę
Fala strajków i protestów pracowniczych, które w lipcu 1980 roku objęły ponad 150 zakładów pracy na Lubelszczyźnie, nazwana potem Lubelskim Lipcem 1980, rozpoczęła się 8 lipca w zakładach PZL Świdnik. Bezpośrednim impulsem do przerwania pracy była podwyżka cen w zakładowej stołówce, dlatego później mówiono, że „zaczęło się od kotleta”. Robotnicy przychodzili do zakładu, ale nie pracowali.
Czwartego dnia podpisano porozumienie, na mocy którego m.in. pracownicy dostali podwyżkę płac i zapewnienie, że zaopatrzenie w Świdniku będzie lepsze, a władze zobowiązały się, że nie będą wyciągać żadnych konsekwencji w stosunku do strajkujących. Było to pierwsze w PRL porozumienie władz ze strajkującymi robotnikami.
Paraliż węzła kolejowego
Strajk w zakładzie w Świdniku zapoczątkował falę protestów na Lubelszczyźnie. Jednym z najważniejszych wydarzeń było sparaliżowanie lubelskiego węzła kolejowego. Kolejarze rozpoczęli protest 16 lipca w lokomotywowni, a potem zastrajkował cały węzeł. Ruch pociągów przez Lublin został na dwa dni zablokowany, a pociągi pasażerskie kończyły kursy pod miastem, skąd dowożono pasażerów komunikacją zastępczą.
Protesty objęły potem w regionie 150 zakładów pracy i około 40 tys. ich pracowników. Strajkujący żądali podwyżek płac, poprawy warunków pracy, lepszego zaopatrzenia, ale także m.in. pociągnięcia do odpowiedzialności winnych marnotrawstwa i nadużyć, ograniczenia biurokracji, nowych wyborów do władz związków zawodowych, wolnej prasy.
Strajki trwały ponad dwa tygodnie – do 25 lipca. Wkrótce po ich wygaśnięciu rozpoczęły się strajki na Wybrzeżu, w których skorzystano z lubelskich doświadczeń, a które doprowadziły do podpisania porozumień i utworzenia Solidarności.
„Ludzie poczuli jedność”
Ludzie poczuli jedność, zjednoczyli się wokół zadania
— zaznaczył założyciel i dyrektor Radia Maryja, o. Tadeusz Rydzyk CSsR, cytowany przez Radio Maryja.
Na 45-lecie Lubelskiego Lipca związkowcy postanowili wyróżnić specjalnym medalem Radio Maryja – katolicką rozgłośnię, w której zawsze „Solidarność” mogła znaleźć otwarte drzwi.
Był to jedyny głos, który mógł przekazać to, co nas tak bardzo bolało i mógł dotrzeć do społeczeństwa. To była jedyna wówczas droga
-– wskazał Marian Król, przewodniczący Regionu Środkowo-Wschodniego NSZZ „Solidarność”.
Ks. Bp. Cisło również uhonorowany
Obok Radia Maryja medalem 45-lecia Lubelskiego Lipca „Solidarność” postanowiła uhonorować ks. bp. Mieczysława Cisło, biskupa pomocniczego seniora archidiecezji lubelskiej.
Najważniejsze, żeby ten etos „Solidarności” dalej niepokoił sumienia Polaków. To jest chyba zadanie tych wszystkich, którzy ten sztandar niosą, żeby właśnie byli budowniczymi Królestwa Bożego
— podkreślił ks. bp Mieczysław Cisło.
Na medalu umieszczono wizerunek patrona „Solidarności”, bł. ks. Jerzego Popiełuszki.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: TYLKO U NAS. O. Tadeusz Rydzyk: Polacy wciąż pragną prawdy. Polska jest mocna, Pan Bóg działa, ludzie się modlą. Ale potrzeba odwagi!
nt/Radio Maryja/FB/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kosciol/734921-wyjatkowe-uhonorowanie-radia-maryja
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.