Słowa p. Grzegorza Brauna są złe i rodzą zło. Nie wolno wobec nich milczeć i nie wolno ich lekceważyć – napisał na platformie X metropolita warszawski abp Adrian Galbas, odnosząc się do słów europosła, który w czwartek w Radiu Wnet kwestionował zbrodnie nazistowskie popełniane w KL Auschwitz.
Słowa p. Grzegorza Brauna są złe i rodzą zło. Nie wolno wobec nich milczeć i nie wolno ich lekceważyć. Dołączam się do prośby abp. Kupnego, by zostały odwołane i by pojawiło się słowo: przepraszam
— napisał abp Galbas na platformie X.
Reakcja Kościoła
Do słów Brauna odniósł się w rozmowie z Katolicką Agencją Informacyjną zastępca przewodniczącego KEP abp Józef Kupny.
Jako zastępca przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski, ale przede wszystkim jako biskup katolicki i Polak, wyrażam oburzenie po wypowiedzi europosła Grzegorza Brauna. Zakwestionował on ludobójstwo dokonywane przez Niemców w komorach gazowych w obozie Auschwitz na Żydach oraz innych narodach. Słowa polskiego polityka są nie tylko niedopuszczalne. To najczystsze kłamstwo, które nie przystoi nikomu, a szczególnie nie powinno pojawiać się w opinii publicznej z ust polityka reprezentującego nasz kraj na arenie międzynarodowej
— powiedział KAI abp Kupny.
Oświadczenie w tej sprawie opublikował na stronie Konferencji Episkopatu Polski arcybiskup łódzki i przewodniczący Komitetu KEP ds. Dialogu z Judaizmem kard. Grzegorz Ryś. Przypomniał w nim, że „antysemityzm w każdej postaci jest, zgodnie z nauczaniem Kościoła, grzechem i złem moralnym”. Dodał, że „negowanie Zagłady jest kłamstwem i stawia człowieka po stronie oprawców, a nie ofiar”.
Haniebne słowa Brauna
Podczas rozmowy w Radiu Wnet europoseł Braun kwestionował zbrodnie nazistowskie popełniane w KL Auschwitz. Po jego słowach prowadzący audycję dziennikarz zdecydował się zakończyć rozmowę, tłumacząc, że „są pewne granice cynizmu politycznego, pogoni za głosami, za sensacją”.
W związku z kwestionowaniem przez Brauna zbrodni nazistowskich w KL Auschwitz Prokuratura Rejonowa Warszawa-Śródmieście prowadzi czynności wyjaśniające w kierunku naruszenia art. 55 ustawy o IPN (zaprzeczanie zbrodniom nazistowskim).
Dyrektor Muzeum Auschwitz Piotr Cywiński oświadczył, że słowa europosła Grzegorza Brauna to nie tylko akt ściganego przez prawo negacjonizmu, ale też znieważenia pamięci ofiar. Słowa Brauna potępił również IPN.
Europoseł Grzegorz Braun brał udział w demonstracji środowisk narodowych w Jedwabnem. Podczas uroczystości w 84. rocznicę mordu Żydów w Jedwabnem przy drodze prowadzącej do miejsca pamięci Konfederacja Korony Polskiej postawiła baner po polsku i angielsku o treści: „Dość żydowskich kłamstw! Zbrodni w Jedwabnem 10 VII 1941 r. dokonali Niemcy. Żądamy wznowienia ekshumacji”.
Europoseł był też w grupie osób, które próbowały zablokować wyjazd samochodów uczestników uroczystości, w tym busa z rabinem Michaelem Schudrichem. Zgromadzeni blokowali drogę publiczną. Interweniowała policja, która wzywała te osoby do umożliwienia przejazdu zgodnie z prawem, utworzyła szpaler i umożliwiła wyjazd aut.
CZYTAJ TAKŻE:
as/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kosciol/734796-abp-galbas-slowa-p-grzegorza-brauna-sa-zle-i-rodza-zlo
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.