Kilka dni temu Leon XIV wygłosił ważne przemówienie do parlamentarzystów z 68 krajów. Wielu komentatorów myślało, że papież poświęci swoje wystąpienie zagadnieniom, które są często poruszane przez współczesnych polityków, jak np. walka ze zmianami klimatycznymi czy polityka imigracyjna. O tym zapewne mówiłby, gdyby żył, papież Franciszek. Zamiast tego Leon XIV wypowiedział słowa, których dawno nie słyszeliśmy już w Watykanie.
Zaczął od definicji polityki, przywołując zdanie Piusa XI, że polityka jest najwyższą formą miłości bliźniego. Dodał, iż zadaniem polityki jest promowanie i ochrona dobra wspólnoty, dobra wspólnego, zwłaszcza w odniesieniu do najsłabszych i zmarginalizowanych. Jak jednak szukać dobra wspólnego? Co ma być owym jednoczącym punktem odniesienia w działaniu politycznym? …
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Jeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kosciol/733373-leon-xiv-wraca-do-nauczania-o-prawie-naturalnym