Wciąż trwa fala różnych zmian i nowych decyzji w Watykanie po wyborze nowego papieża Leona XIV, a jedna z nich miała miejsce w ubiegłym tygodniu.
Nie chodzi o nowe mianowanie na jednym ze stanowisk w administracji watykańskiej, ale o ważną decyzję, która dużo mówi o zmianach atmosfery w Stolicy Apostolskiej.
Śledztwo trwa
Otóż oficjalna strona Stolicy Apostolskiej zdjęła z internetu wszystkie zdjęcia mozaik autorstwa Marka Rupnika, słoweńskiego byłego jezuity, którym ilustrowała swoje teksty. Przypomnijmy, że wobec Rupnika Watykan obecnie prowadzi śledztwo w sprawie oskarżeń o wykorzystywanie seksualne zakonnic.
Chodzi o naprawdę duże zmiany, bo strona Stolicy Apostolskiej do niedawna wykorzystała sztukę Rupnika w wielkich ilościach, mimo poważnych oskarżeń przeciwko duchownemu. Portal opublikował zdjęcia jego mozaik także na swoich portalach społecznościowych. Kilka kobiet i zakonnic, które twierdzą, że były obiektem manipulacji i wykorzystywania seksualnego Rupnika, wysłało publiczny apel o usunięcie sztuki Słoweńca z przestrzeni publicznej.
W czerwcu ubiegłego roku Paolo Ruffini, prefekt watykańskiej Dykasterii ds. Komunikacji, która jest odpowiedzialna dla treść oficjalnych mediów watykańskich powiedział, że nie chce zdjąć zdjęcia, bo „nie byłaby to chrześcijańska reakcja na tę sytuację i nie musimy rzucać kamieniami, myśląc, że jest to sposób na uzdrowienie kogoś”.
Wygląda na to, że Ruffini zmienił zdanie w międzyczasie. Albo, co bardziej prawdopodobne, ktoś nakazał mu usunąć wszystkie mozaiki Rupnika przez wzgląd na zdrowy rozsądek, ale i zakonnice, które upubliczniły sprawę i szczegółowo wyjaśniły, jak były wykorzystywane.
To poważna zmiana. Od czasu upublicznienia oskarżeń przeciwko Rupnikowi w grudniu 2022 r. Watykan odnosił się do Słoweńca bardzo pobłażliwie. Trzeba przypomnieć, że duchowny był znany nie tylko ze swojej sztuki, ale także z silnego wpływu, jaki miał w Kościele.
W wyniku śledztwa prowadzonego przez zakon jezuitów na początku 2020 r. udzielono Słoweńcowi kary automatycznej ekskomuniki po tym, jak ustalono, że dopuścił się przestępstwa zagrożonego latae sententiae (rozgrzeszył zakonnicę z grzechu seksualnego, który z nią popełnił). Rupnik został ekskomunikowany w styczniu 2020 r., ale karę zdjęto w maju tego samego. Tymczasem w marcu 2020 r., czyli jeszcze w czasie ekskomuniki, zakonnik prowadził rekolekcje wielkopostne w Watykanie, w których uczestniczył również papież (nie jest jasne, czy Franciszek był świadomy, że Rupnik jest ukarany).
Wydalony z zakonu
Kiedy wszystko wyszło na jaw, jezuici ogłosili, że oskarżenia o molestowanie seksualne przez Rupnika dotyczą w większości lat 80. XX w., kiedy jezuita przewodził Wspólnocie Loyola w ówczesnej komunistycznej Słowenii i sprawy te uległy przedawnieniu. W październiku 2023 papież Franciszek oznajmił, że „poprosił Dykasterię Nauki Wiary o ponowne rozpatrzenie sprawy Rupnika i podjął decyzję o zniesieniu przedawnienia, aby umożliwić przeprowadzenie procesu”.
Według analityków papież zrobił to po tym, jak niektórzy kardynałowie wywierali na niego presję. W międzyczasie Rupnik został wydalony z zakonu jezuitów, ale nadal pozostaje kapłanem.
Co ciekawe, Ruffini nie był osamotniony w swojej obronie sztuki Słoweńca w Watykanie. Jak twierdziły niektóre media, sam papież Franciszek miał obraz Rupnika, wywodzącego się z tego samego zakonu co Ojciec Święty, w swoim mieszkaniu w Santa María, co potwierdzał opublikowany film z rozmowy z nim, nakręcony przez argentyńską stację telewizyjną Canal de la Ciudad właśnie w tym mieszkaniu.
Proces kanoniczny przeciwko Rupnikowi wciąż trwa, ale Watykan już postanowił zachować większą ostrożność w relacjach z siostrami, które twierdzą, że są jego ofiarami.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kosciol/732407-watykan-zdjal-zdjecia-sztuki-rupnika-ze-swojej-strony
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.