W rzymskiej bazylice Santa Maria Maggiore (Matki Bożej Większej) papież Franciszek uczestniczył w poniedziałek, po raz pierwszy od początku pontyfikatu, w obchodach uroczystości Matki Bożej Śnieżnej w rocznicę konsekracji tej świątyni. Podczas nieszporów papież modlił się o prawdziwy i trwały pokój.
To bazylika wyjątkowo bliska Franciszkowi. Znajduje się w niej ikona Matki Bożej nazywanej Salus Populi Romani (Zbawienie Ludu Rzymskiego). Papież modli się przed obrazem patronki i opiekunki Rzymu zawsze przed ważnymi wydarzeniami, przed wyruszeniem w każdą zagraniczną podróż i po powrocie z niej. Od wyboru na papieża w 2013 roku Franciszek odwiedził tę bazylikę 115 razy. W jednym z wywiadów powiedział, że właśnie tam chciałby zostać pochowany.
Archiprezbiterem Santa Maria Maggiore jest kardynał Stanisław Ryłko.
W poniedziałkowe popołudnie papież uczestniczył w nieszporach, które były kulminacją uroczystości upamiętniającej tzw. cud śniegu. Nawiązuje on do legendy, zgodnie z którą w nocy 5 sierpnia 358 roku część rzymskiego Wzgórza Eskwilińskiego pokryła się śniegiem. Miał to być znak od Matki Bożej dla papieża Liberiusza, że należy tam zbudować dla niej kościół. Został on zbudowany za jego czasów.
W nawiązaniu do tej legendy podczas uroczystości 5 sierpnia zrzucane są z kopuły bazyliki tysiące płatków białych róż. Po raz pierwszy Franciszek był świadkiem tego spektakularnego obrzędu.
W bazylice przechowywane są relikwie żłóbka Jezusa, znajdują się tam również groby siedmiu papieży.
Przesłanie papieża
W homilii wygłoszonej podczas nieszporów papież powiedział:
Opad śniegu. Czy jest to tylko folklor, czy ma jakąś wartość symboliczną? To zależy od nas, od tego, jak go postrzegamy i jakie znaczenie mu nadajemy.
Przypomniał, że „klejnotem bazyliki” jest starożytna ikona maryjna.
W niej łaska w pełni uzyskuje swoją chrześcijańską formę, w tym wizerunku Matki Bożej z Dzieciątkiem. Tutaj łaska ukazuje się w swej konkretności, oczyszczona z wszelkiej powłoki mitologicznej, magicznej, spirytualistycznej, która zawsze zagraża w kwestiach religii
— wyjaśnił.
Lud wierny przychodzi prosić Świętą Bożą Rodzicielkę o błogosławieństwo, ponieważ jest ona pośredniczką łask, które zawsze, i tylko, wypływają od Jezusa Chrystusa
— dodał.
Franciszek zaznaczył:
Zwłaszcza w nadchodzącym roku, Świętym Roku Jubileuszowym, wielu pielgrzymów przybędzie do tej bazyliki, aby prosić Matkę Najświętszą o błogosławieństwo.
Dzisiaj gromadzimy się tutaj jako swego rodzaju forpoczta i przyzywamy jej wstawiennictwa za Rzym i za cały świat, zwłaszcza w intencji pokoju: pokoju, który jest prawdziwy i trwały tylko wtedy, gdy bierze początek z serc skruszonych i otrzymujących przebaczenie
— dodał.
Przebaczenie czyni pokój
— powiedział papież.
gah/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kosciol/701454-pierwsza-taka-uroczystosc-z-udzialem-papieza-franciszka