„Przez cały dzień dzisiejszy i przez następne dni Paschalnej Oktawy witajmy się najpiękniejszym ze wszystkim możliwych pozdrowień i najbardziej też przepełnionym nadzieją, poprzez którą wszyscy ‘spe salvi sumus’ – ‘jesteśmy zbawieni’: ’Chrystus zmartwychwstał, Alleluja! Prawdziwie zmartwychwstał, Alleluja’” – zachęcał wiernych abp Marek Jędraszewski w niedzielę wielkanocną w kaplicy klasztornej w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie-Łagiewnikach.
Metropolita krakowski w Niedzielę Zmartwychwstania Pańskiego nawiązał do fragmentu Ewangelii św. Marka, który mówi o spotkaniu Chrystusa z pierwszymi osobami po jego zmartwychwstaniu. Zwrócił on uwagę, że wiersz „odnoszący się do Marii Magdaleny, Marii, matki Jakuba, i Salome mówi o tym, że nie spełniły wobec Piotra powierzonej im misji: ‘One wyszły i uciekły od grobu; ogarnęło je bowiem zdumienie i przestrach. Nikomu też nic nie oznajmiły, bo się bały’”.
Spotkanie Chrystusa ze św. Piotrem po zmartwychwstaniu
Może więc dlatego Zmartwychwstały Chrystus ukazał się osobiście najpierw św. Piotrowi? Tak przecież mówi o tym najstarszy zapis o Zmartwychwstaniu, jaki znajduje się w Pierwszym Liście św. Pawła Apostoła do Koryntian: „Przekazałem wam na początku to, co przejąłem: (…) i że ukazał się Kefasowi, a potem Dwunastu, później zjawił się więcej niż pięciuset braciom równocześnie; większość z nich żyje dotąd, niektórzy zaś pomarli. Potem ukazał się Jakubowi, później wszystkim apostołom. W końcu, już po wszystkich, ukazał się także i mnie jako poronionemu płodowi”
– mówił arcybiskup, wyjaśniając, że „ten właśnie fakt potwierdza znajdujący się w Dziejach Apostolskich zapis odnoszący się do dwóch uczniów zdążających do Emaus”.
Nie wiemy, jak wyglądało to pierwsze spotkanie Zmartwychwstałego Chrystusa z Piotrem. W każdym razie Chrystus uważał, że właśnie pierwszemu Piotrowi jako Skale, na której pragnął zbudować swój Kościół, powinien się objawić, aby ukazać mu swoje ostateczne zwycięstwo nad grzechem, śmiercią i szatanem. W Wieczerniku powiedział do Piotra: „Ja prosiłem za tobą, żeby nie ustała twoja wiara. Ty ze swej strony utwierdzaj twoich braci”. Teraz tę modlitwę za Piotra Zmartwychwstały Pan Jezus niejako potwierdził swoim ukazaniem się. Odtąd właśnie Piotr jako pierwszy w imieniu wszystkich Apostołów będzie głosił prawdę o zmartwychwstaniu Chrystusa
ؘ– wskazał abp Jędraszewski w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie-Łagiewnikach.
Jak wskazał, „to wydarzenie ukazania się Zmartwychwstałego Chrystusa Piotrowi jest uroczyście celebrowane podczas liturgii wielkanocnej w Rzymie, na początku mszy świętej”.
Obok ołtarza ustawiona jest ikona Chrystusa zmartwychwstałego, do której podchodzi następca św. Piotra. Przy śpiewie antyfony: „Pan prawdziwie zmartwychwstał i ukazał się Szymonowi, Alleluja”. Ojciec Święty oddaje pokłon przed ikoną Chrystusa, modli się przez chwilę, okadza ją, a następnie rozpoczyna celebrację Eucharystii
– mówił duchowny.
W wygłoszonym przez siebie Orędziu „Urbi et Orbi” – „Miastu i Światu” Piotr naszych czasów przekazuje Kościołowi i całemu światu swoją wiarę w Chrystusa Zmartwychwstałego
– wyjaśniał.
Pan Jezus i Matka Boża
Arcybiskup zauważył, że „w Kościele zachowała się jeszcze jedna piękna tradycja związana z porankiem wielkanocnym”, według której „Zmartwychwstały Chrystus jeszcze przed swym spotkaniem z Piotrem ukazał się swej Przenajświętszej Matce”.
W Wielki Piątek pod krzyżem Golgoty wszyscy stracili wiarę. Nawet św. Jan Apostoł jakby zapomniał o tym, że Chrystus trzykrotnie zapowiadał swoją mękę i śmierć na krzyżu, po której miało nastąpić Jego Zmartwychwstanie. Jedynie Matka Boża Bolesna, Lacrimosa, zachowywała w swym sercu nadzieję całego Kościoła. I dlatego właśnie najpierw Jej w niedzielny poranek ukazał się Zmartwychwstały Chrystus, pozwalając jej doświadczyć tego, co znaczy być „spe salva” – być zbawioną przez nadzieję”
– zaznaczył metropolita krakowski.
Jak dodał, „wyrazem tej tradycji jest kaplica Najświętszego Sakramentu znajdująca się w jerozolimskiej Bazylice Grobu Pańskiego, zwana też kaplicą ‘Ukazania się Chrystusa swej Matce’”.
Kult papieski do Maryi
Abp Jędraszewski zwrócił uwagę, że również „w Rzymie to zdarzenie znajdowało swe odbicie w liturgii Niedzieli Zmartwychwstania”.
W Średniowieczu w noc paschalną, przed świtem, w prywatnej kaplicy papieskiej, w „Sancta Sanctorum”, znajdującej się tuż przy Bazylice św. Jana na Lateranie, uroczyście odsłaniano słynną ikonę Chrystusa, uznawaną za „acheiropoieto” – „nie ręką ludzką uczynioną”, ponieważ według starodawnej tradycji zaczął ją malować św. Łukasz, a ukończyli aniołowie
– powiedział arcybiskup.
Jak też wskazał, ikonę początkowo podczas dłuższej modlitwy adorował papież, a „w poranek wielkanocny udawał się w pielgrzymce do bazyliki Santa Maria Maggiore (Matki Bożej Większej), aby tam modlić się u stóp innej słynnej ikony ukazującej Maryję Salus Populi Romani”.
Metropolita krakowski zachęcał wiernych, aby w niedzielę wielkanocną i „przez następne dni Paschalnej Oktawy” witali się pozdrowieniem, „najbardziej też przepełnionym nadzieją, poprzez którą wszyscy ‘spe salvi sumus’ – ‘jesteśmy zbawieni’: ‘Chrystus zmartwychwstał, Alleluja! Prawdziwie zmartwychwstał, Alleluja’”.
CZYTAJ TAKŻE:
diecezja.pl/bjg
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kosciol/687006-abp-jedraszewski-pozdrawiajmy-sie-chrystus-zmartwychwstal