Papież Franciszek oraz zwierzchnicy urzędów Kurii Rzymskiej rozpoczynają w niedzielę po południu rekolekcje wielkopostne. Wszyscy spędzą je indywidualnie na modlitwie, zawieszając jednocześnie wykonywanie codziennych zadań. Papież nie jeździ już z nimi od kilku lat na wspólne rekolekcje pod Rzym. Franciszek podkreśla, że czas ten to nie „wakacje w stylu wellness”.
W komunikacie opublikowanym przez Stolicę Apostolską napisano, że „Ojciec Święty zaprasza kardynałów mieszkających Rzymie, szefów dykasterii i przełożonych urzędów Kurii Rzymskiej do przeżycia w sposób osobisty ćwiczeń duchowych, zawieszając pracę i gromadząc się na modlitwie w pierwszym tygodniu Wielkiego Postu: od niedzieli popołudnia do piątku”.
W dniach tych zawieszone będą wszystkie obowiązki papieża; nie odbędzie się środowa audiencja generalna.
Tuż przed tegorocznymi rekolekcjami wielkopostnymi opublikowana została przedmowa, jaką Franciszek napisał do książki brytyjskiego dziennikarza katolickiego Austena Ivereigh „Najpierw należeć do Boga”.
Rekolekcje „naładowaniem baterii”
Papież zaznaczył tam, że chrześcijanin potrzebuje czasem wycofać się z codziennego życia, by skupić się na refleksji i modlitwie.
Zwrócił uwagę na niebezpieczeństwo pokusy zamknięcia się w „iluzji niezależności i samowystarczalności”.
Wszystkie śmiertelne kryzysy, które szerzą się na całym świecie, od kryzysu ekologicznego do wojen i niesprawiedliwości wobec ubogich i słabych mają korzenie w odrzuceniu przynależności do Boga oraz jednych do drugich
– zaznaczył Franciszek.
Jak dodał, „Kościół pomaga nam na wiele sposobów zwalczyć tę pokusę”. Wśród nich wymienił tradycje i nauczanie, praktykowanie modlitwy i spowiedzi, a także rekolekcje.
Rekolekcje mające na celu naładowanie naszych baterii stały się bardzo popularne w obliczu nieustannej presji i napięć w obsesyjnie konkurencyjnym społeczeństwie
– wskazał.
Ale rekolekcje chrześcijańskie bardzo różnią od wakacji w stylu ‘wellness’. W centrum uwagi nie jesteśmy my, ale Bóg, Dobry Pasterz, który nie traktuje nas jakbyśmy byli maszynami, lecz odpowiada na najgłębsze potrzeby swoich umiłowanych dzieci
– wyjaśnił papież.
Rozpoczęcie Wielkiego Postu
14 lutego, w środę popielcową Ojciec Święty zaznaczył podczas homilii w bazylice Św. Sabiny, że „na początku wielkopostnej drogi” Jezus zaprasza, aby wejść „w to, co ukryte”.
Wejście w to, co ukryte oznacza powrót ‘do serca’, jak napomina prorok Joel. Jest to podróż z zewnątrz do wewnątrz, tak aby wszystko, czym żyjemy, także nasza relacja z Bogiem, nie sprowadzało się do zewnętrzności, do ramy bez obrazu, do jakiejś zewnętrznej warstwy duszy, ale wyłaniało się z wnętrza i odpowiadało poruszeniom serca, to znaczy naszym pragnieniom, naszym myślom, naszym uczuciom, istocie początku naszej osoby” –
– mówił Franciszek w trakcie mszy świętej.
Jak wyjaśniał papież, „Wielki Post zanurza nas zatem w kąpieli oczyszczenia i ogołocenia: chce nam pomóc usunąć cały ‘makijaż’, wszystko, w co się przyoblekamy, aby sprawiać wrażenie porządnych, lepszych niż jesteśmy”.
Powrót do serca oznacza powrót do naszego prawdziwego ‘ja’ i przedstawienie go Bogu takim, jakim jest, nagim i obnażonym. Oznacza to spojrzenie w głąb siebie i uświadomienie sobie, kim naprawdę jesteśmy, zrzucenie masek, które często nosimy, wyhamowanie tempa naszej gonitwy, przyjęcie życia i prawdy o nas samych. Życie nie jest odgrywaniem roli, a Wielki Post zaprasza nas do zejścia ze sceny gdzie przedstawia się fikcję, aby powrócić do serca, do prawdy o tym, kim jesteśmy. Powrócić do serca, powrócić do prawdy
– zaznaczył.
CZYTAJ TAKŻE:
– Papież Franciszek ogłosił początek Roku Modlitwy, który poprzedzi Rok Święty 2025
– Papież Franciszek przekazał, że ma zapalenie oskrzeli. „Nie mogę dobrze mówić”
PAP/vatican.va/bjg
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kosciol/682204-papiez-zawiesza-codzienne-obowiazki-podano-powod