George Weigel, amerykański biograf św. Jana Pawła II i jeden z najważniejszych żyjących katolickich intelektualistów, opublikował na portalu First Things tekst, w którym przypomniał co katolickie nauczanie o wojnie sprawiedliwej naprawdę znaczy.
Weigel udowadnia w swoim tekście, że oprócz istniejących dwóch kryteriów oceniających czy wojna jest sprawiedliwa – a mianowicie tego dotyczącego decyzji o rozpoczęciu wojny (ius ad bellum) oraz sposobu prowadzenia wojny (ius in bell) – należy wyraźniej przedstawić i trzecie (ius ad pacem). Odnosiłoby się ono do tego, czy po zakończeniu wojny zapanował sprawiedliwy pokój. Weigel argumentuje, że to kryterium jest już implicite obecne w katolickiej nauce o wojnie sprawiedliwej. Niestety, kontynuuje:
Ta idea ius ad pacem osadzona w tradycji nauczania o wojnie sprawiedliwej, nie jest jednak widoczna we współczesnym katolickim myśleniu. Dlaczego? Po części dlatego, że wielu katolickich myślicieli akceptuje pogląd, że tradycja nauczania o wojnie sprawiedliwej zaczyna się od „przesłanki przeciwko wojnie”
— pisze Amerykanin i potem dodaje ważną myśl:
Ale to oznacza przemycenie pacyfizmu do katolickiego sposobu myślenia o wojnie sprawiedliwej.
Amerykanin następnie stwierdza, że te polemiki stały się konieczne i ważne po rosyjskiej agresji na Ukrainę.
„Teza o „przesłance przeciwko wojnie” zdaje się podsycać argument, nieszczęśliwie obecny w niektórych kręgach katolickich, że droga do pokoju na Ukrainie będzie przebiegać przez „dialog” między Rosją a Ukrainą: dialog między politycznymi i moralnymi symetrycznymi stronami, z których obie mają moralnie uzasadnione cele wojenne. Jest to jednak ewidentnie fałszywe,
— pisze Weigel.
Następnie dodaje, że rosyjskie powody rozpoczęcia wojny były kłamstwem i że była to kwestia propagandy, w której rozpowszechnianiu uczestniczyło państwo rosyjskie i Rosyjska Cerkiew Prawosławna. Ta propaganda, kontynuuje Amerykanin, ma niestety swoich zwolenników na Zachodzie.
Weigel wspomina następnie o włoskiej wspólnocie Sant’Egidio. Jest to społeczność, która ma coraz większe wpływy w Watykanie i według niektórych analityków odgrywa główną rolę w procesie mediacji pokojowych między Rosją a Ukrainą, procesie prowadzonym przez Watykan. Amerykanin wspomina o zorganizowanej przez to środowisko konferencji, na której można było usłyszeć symetrystyczne opinie na temat rosyjskiej agresji. Następnie konkluduje:
Koncepcja polityki światowej tej wspólnoty ma niewiele wspólnego z klasyczną katolicką teorią stosunków międzynarodowych i wojny sprawiedliwej. I to jest warte odnotowania, ponieważ Sant’Egidio objął kierownictwo misji pokojowej promowanej przez papieża Franciszka, pozostawiając watykański Sekretariat Stanu w podrzędnej roli.
Między wierszami Weigel twierdzi zatem, że misja pokojowa kierowana przez Watykan jest prowadzona na zasadach pacyfizmu, a nie doktryny katolickiej. Co oznacza, że głównym interesem Stolicy Apostolskiej nie jest sprawiedliwy pokój, ale zawieszenie broni za wszelką cenę.
Każdy, kto zna Rosję i jej imperializm, wie, że takie podejście i ustępstwa wobec Moskwy może stwarzać tylko nowe problemy.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kosciol/658180-george-weigel-o-katolickiej-doktrynie-o-wojnie-i-pacyfizmie