Niech przeważy duch sportowy, najważniejsza jest czysta gra - powiedział papież Franciszek przed niedzielnym finałem piłkarskich mistrzostw świata w Katarze, gdzie jego ojczysta Argentyna zagra z Francją. O mundialu papież mówił w wywiadzie dla włoskiej stacji telewizyjnej Canale 5.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: TYLKO U NAS. Henryk Kasperczak dla wPolityce.pl: Musimy zwrócić uwagę na Messiego i Mbappe. Ale nawet oni potrzebują innych zawodników

Franciszek podkreślił:

Zwycięzcom wszyscy składają życzenia, ale ja zachęcam do tego, by przeżywali to z pokorą; a tych, którzy nie wygrają, by przeżyli to z radością. Bo największą wartością nie jest wygrać albo nie wygrać, lecz grać czysto.

Odwaga, by podać sobie ręce

Wyraził pragnienie, aby obie reprezentacje „miały odwagę podać sobie ręce”.

To przykre, kiedy widzę dwie drużyny, które po meczu nie podają sobie rąk

— dodał.

Musimy wzrastać w duchu sportowym. Ja chciałbym, aby te mistrzostwa świata pomogły przywrócić ducha sportowego, który uszlachetnia

— zaznaczył.

Nie wiadomo, czy papież - niegdyś zagorzały kibic piłki nożnej - obejrzy niedzielny finał, który rozpocznie się o godz. 16.

mly/PAP