Dzień 9 grudnia jest we Francji datą szczególnie ważną dla tamtejszej masonerii. Dokładnie 9 grudnia 1905 roku ówczesny rząd, znajdujący się pod wpływem wolnomularzy, przeforsował ustawę o rozdziale Kościoła od państwa. Była to ostatnia z długiej serii antyklerykalnych ustaw uchwalonych w III Republice i wymierzonych w Kościół katolicki. Na jej podstawie cały majątek kościelny przeszedł na własność państwa. Od tamtego czasu dzień 9 grudnia traktowany jest przez braci w lożach jako symboliczna data upokorzenia Kościoła.
Tak się składa, że na jutro, 9 grudnia, wyznaczono oficjalną datę prezentacji nowego planu odbudowy świątyni Notre Dame po pamiętnym pożarze z kwietnia 2019 roku. Zgodnie z projektem, do którego dotarł „Daily Telegraph”, ze środka katedry mają zniknąć dawne ołtarze, konfesjonały i rzeźby, a zamiast nich pojawią się nowoczesne dzieła, murale i oświetlenie z efektami dźwiękowymi. Całość przypominać ma „park tematyczny”, edukujący turystów w sprawach niezwiązanych z religią, takich jak np. ochrona środowiska naturalnego czy globalne ocieplenie. Akceptacja tego planu, jak ostrzega część katolickich komentatorów, oznaczać będzie publiczne upokorzenie Kościoła.
Raport o nadużyciach i jego krytycy
Na jutro, 9 grudnia, wyznaczono też wizytę w Watykanie specjalnej komisji do zbadania nadużyć seksualnych we francuskim Kościele. Jej szefem jest były wiceprzewodniczący Rady Stanu Jean-Marc Sauvé, nota bene członek Wielkiej Loży Francji. Efektem prac wspomnianego gremium stał się raport stwierdzający, iż w latach 1950-2020 doszło do 330 tysięcy przypadków przestępstw seksualnych wobec nieletnich, w tym 216 tysięcy popełnionych przez duchownych i 114 tysięcy przez świeckich pracowników kościelnych. Łącznie sprawcami czynów pedofilskich miało być od 2900 do 3200 księży. W końcowych wnioskach komisja zaopiniowała zniesienie celibatu kapłanów i tajemnicy spowiedzi. Swe konkluzje Jean-Marc Sauvé miał przedstawić osobiście Franciszkowi właśnie 9 grudnia w Rzymie.
Do wizyty jednak nie dojdzie. Grupa ośmiu profesorów, członków Francuskiej Akademii Katolickiej, przeanalizowała dokładnie dokument komisji Jean-Marca Sauvé’a, po czym opublikowała raport podważający jego ustalenia. Naukowcy skrytykowali metodologię, którą posłużono się przy obliczaniu liczby przestępstw. Okazało się, że badanie oparte zostało na 3652 rozmowach telefonicznych, 2459 e-mailach, 360 listach i tylko 153 rozmowach osobistych. Zdaniem wspomnianych profesorów, na takiej podstawie można jedynie bardzo ogólnie oszacować liczbę przestępstw pedofilskich w szerokim przedziale między 4832 a 27.808 przypadków, ale na pewno nie 330 tysięcy. Być może rzeczywistych przypadków było nawet więcej, jednak nie da się tego w żaden sposób wywieść z łącznej liczby 6471 skarg, które przebadała komisja.
Odwołana wizyta w Watykanie
Po upublicznieniu powyższej informacji Stolica Apostolska odwołała wizytę Jean-Marca Sauvé’a i jego współpracowników w Rzymie. Wydaje się, że Watykan nie chce legitymizować ustaleń komisji, dopóki sprawa nie zostanie należycie wyjaśniona.
Oczywiście każdy pojedynczy przypadek molestowania nieletniego przez osobę duchowną jest haniebny i godzien potępienia. Powstaje jednak pytanie: czy można aż tak bardzo się pomylić, by zawyżyć liczbę tego typu przestępstw o 1186 proc. w najbardziej korzystnym dla komisji przypadku, zaś o 6829 proc. w najmniej korzystnym? Sprawa wymaga niewątpliwie wyjaśnienia.
Na razie Kościołowi zaoszczędzone zostało kolejne publiczne upokorzenie zaplanowane na 9 grudnia. Czy to przypadkowa koincydencja wydarzeń mających się odbyć tego samego dnia? Nawet jeśli to przypadek, to niezwykle symboliczny.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kosciol/577252-rocznica-publicznego-upokorzenia-kosciola
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.