Papież Franciszek przyjął na audiencji Emmanuela Macrona. Zwracali się do siebie na "ty". "Jak się ma twoja żona?"

Godzinę trwała rozmowa papieża Franciszka z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem w piątek podczas audiencji w Watykanie. Rozmawiali na „ty”. Ze współpracownikami papieża prezydent omówił wyniki konferencji klimatycznej w Glasgow oraz międzynarodowe zaangażowanie Francji.

SONDAŻ. Powolny spadek poziomu wiary i szybszy spadek praktyk religijnych wśród młodych? Niepokojące wyniki badania

Jak się miewasz? Widzę, że jesteś zmęczony

— tak Macron powitał papieża, zwracając się do niego na „ty”. Również Franciszek używał tego zwrotu, pytając prezydenta:

Jak się ma twoja żona?

Wręczając prezydentowi dokumenty swojego nauczania, Franciszek zażartował: „Mam nadzieję, że się nie zanudzisz”.

Macron spotkał się następnie z sekretarzem stanu kardynałem Pietro Parolinem i szefem dyplomacji arcybiskupem Paulem Richardem Gallagherem.

COP26 w Glasgow

Jak podał Watykan w wydanym komunikacie, podczas rozmów w Sekretariacie Stanu omówione zostały kwestie międzynarodowe, w tym ochrona środowiska w świetle rezultatów niedawnej konferencji klimatycznej COP26 w Glasgow.

Dokonano wymiany poglądów na temat perspektyw zbliżającej się francuskiej prezydencji w Unii Europejskiej, a także zaangażowania Francji w Libanie, na Bliskim Wschodzie i w Afryce

— głosi watykańska nota.

Prezydent Macron podarował papieżowi dwie biografie założyciela zakonu jezuitów świętego Ignacego Loyoli. Jedna z nich pochodzi z 1585 roku, a jej autorem jest jezuita Giovanni Pietro Maffei.

Przywódca Francji w czasie wizyty w Rzymie podpisał z premierem Włoch Mario Draghim traktat o zacieśnieniu współpracy między obu krajami.

mly/PAP