Wszyscy ochrzczeni są wezwani do uczestnictwa w życiu Kościoła i jego misji - mówił abp Stanisław Gądecki inaugurując w poznańskiej katedrze etap diecezjalny XVI Zwyczajnego Zgromadzenia Ogólnego Synodu Biskupów. Dodał, że trzy kroki drogi synodalnej to: spotkać, słuchać i rozeznawać.
CZYTAJ TAKŻE: Synod diecezjalny. Ks. abp Jędraszewski: W spotkaniach i rozmowach mamy odkrywać, co Bóg pragnie powiedzieć Kościołowi
CZYTAJ TAKŻE: Synod w archidiecezji warszawskiej. Bp Jarecki: Jeżeli środowiska LGBT wyrażą wolę zaangażowania, nie wykluczymy ich
Papież Franciszek rozpoczął 9 października XVI Zgromadzenie Ogólne Synodu Biskupów na temat „Ku Kościołowi synodalnemu: komunia, uczestnictwo, misja”. Jego prace potrwają dwa lata. Faza diecezjalna zakończy się w kwietniu 2022 r. Następnie będzie kontynentalna, a w 2023 – powszechna.
SPRAWDŹ SZCZEGÓŁY: Inauguracja synodu. Papież: Nie może być kościelnym zjazdem, kongresem politycznym czy parlamentem. Wsłuchajmy się w pytania
Abp Gądecki: wszyscy ochrzczeni są wezwani do uczestnictwa w życiu Kościoła i jego misji
Hierarcha przypomniał w niedzielę w poznańskiej katedrze, że słowo „synod” oznacza podążanie wspólną drogą. Jak mówił, „przez wieki następcy Apostołów – biskupi – gromadzili się na synodach, by rozeznawać, jaka jest wola Boża względem Kościoła”.
Synody były podstawowym sposobem podejmowania kościelnych decyzji, po uprzedniej dyskusji. Tym razem jednak nie idzie tylko o rozeznanie biskupów, ale o wspólne rozeznanie całego ludu Bożego: biskupów, duchowieństwa, osób życia konsekrowanego oraz wiernych świeckich.
Abp Gądecki wskazał, że synodalne prace potrwają dwa lata. Najpierw będzie miała miejsce faza diecezjalna, w przyszłym roku kontynentalna, a wreszcie w 2023 – powszechna. Dodał, że zaproszeni do uczestnictwa w tym procesie są najpierw struktury wspólnego, synodalnego rozeznania, jak parafialne i diecezjalne rady duszpasterskie, rady prezbiterów, ruchy, stowarzyszenia, ale nie tylko.
Punktem wyjścia w tym procesie jest chrzest. Z chrztu - który jest źródłem naszego życia duchowego - wypływa równa godność dzieci Bożych, chociaż w różnicy posług i charyzmatów. Z tej racji wszyscy ochrzczeni są wezwani do uczestnictwa w życiu Kościoła i jego misji. Jeśli w tym procesie zabraknie prawdziwego uczestnictwa całego ludu Bożego, mówienie o komunii może pozostać tylko pobożnym życzeniem. Wszyscy winni w tym uczestniczyć. Wszyscy ochrzczeni
— zaznaczył abp Gądecki.
Hierarcha przypomniał w homilii słowa papieża Franciszka, który podkreślił konieczność obecności Ducha Świętego w tym procesie i cytując słowa Ojca Świętego zaznaczył, że „synodalny styl podejmowania decyzji różni się zarówno od władzy absolutnej, gdzie rację ma sprawujący władzę, jak i od demokracji, gdzie zwycięża ten, kto jest w stanie zdobyć choćby minimalną większość”.
W Kościele rację ma Duch Święty, a wszystkie ludzkie struktury władzy muszą służyć temu, by rozpoznać Jego tchnienie i mu się poddać.
Metropolita poznański wskazał, że „uczestnictwo w synodzie oznacza wspólne podążanie tą samą drogą”.
Spotkać, słuchać, rozeznawać oto są trzy kroki drogi synodalnej
— zaznaczył.
Hierarcha przywołując w homilii opis spotkania Jezusa z człowiekiem, który pytał go, co ma czynić, by osiągnąć życie wieczne, powiedział, że „także i my, rozpoczynający tę drogę, jesteśmy wezwani, by stać się ekspertami w sztuce spotkania”.
Nie w organizowaniu wydarzeń, czy teoretycznych rozważań, ale przede wszystkim w poświęcaniu czasu na spotkanie z Panem i promowaniu spotkań między sobą. Czasu, aby uczynić przestrzeń dla modlitwy, dla adoracji, czasu na to, co Duch chce powiedzieć Kościołowi. By dać się poruszyć pytaniami sióstr i braci, by pomagać sobie nawzajem, aby ubogacała nas różnorodność charyzmatów, powołań i posług. Często właśnie w ten sposób Pan Bóg wskazuje nam drogę, którymi mamy podążać, wydobywa nas z naszych przyzwyczajeń
— mówił.
Hierarcha podkreślił, że „prawdziwe spotkanie rodzi się jedynie ze słuchania”.
Zadajmy sobie pytanie: jak my w Kościele słuchamy? Czy pozwalamy ludziom wyrażać siebie, kroczyć w wierze, nawet jeśli mają trudne drogi życiowe, bez odrzucenia czy osądzania? Jest to ćwiczenie powolne, być może męczące, żeby nauczyć się słuchać siebie nawzajem – biskupi, księża, zakonnicy i świeccy – unikając sztucznych i powierzchownych odpowiedzi. Duch Święty prosi nas, abyśmy wsłuchiwali się w pytania, niepokoje, nadzieje każdego Kościoła, każdego ludu i narodu
— dodał.
Hierarcha zaznaczył, że spotkanie i wysłuchanie siebie nawzajem nie są celem samym w sobie, pozostawiając rzeczy takimi, jakimi są. Jak mówił, „Jezus wyczuwa, że człowiek, który przed Nim stoi, jest dobry i religijny, zachowuje przykazania, ale chce go wyprowadzić dalej, poza zwykłe przestrzeganie przykazań”.
W dialogu pomaga mu rozeznać. Proponuje, aby spojrzał w głąb siebie, w świetle miłości, z jaką sam Jezus, wpatrując się w niego, miłuje go i by w świetle tego rozeznał do czego naprawdę jest przywiązane jego serce. Jest to cenna wskazówka również dla nas
— mówił.
Zaznaczył, że „synod jest właśnie procesem rozeznania duchowego, którego dokonuje się na adoracji, w modlitwie, w kontakcie ze Słowem Bożym. A Słowo Boże +jest żywe i skuteczne, ostrzejsze niż wszelki miecz obosieczny, przenikające aż do rozdzielenia duszy i ducha, (…) zdolne osądzić pragnienia i myśli serca+”.
Słowo otwiera nas na rozeznanie i je oświetla. Ukierunkowuje ono Synod, aby nie był on kościelnym „zjazdem”, konferencją naukową czy kongresem politycznym, lecz wydarzeniem łaski, procesem uzdrowienia prowadzonym przez Ducha Świętego.
Hierarcha zaznaczył jednak, że choć synod stwarza nam wielką szansę nawrócenia duszpasterskiego w kluczu misyjnym a także ekumenicznym, nie jest on wolny od pewnych zagrożeń. Przywołując słowa papieża, hierarcha wskazał, że jednym z zagrożeń jest formalizm.
Synod bowiem można sprowadzić do wydarzenia fasadowego, jak byśmy patrzyli na piękną fasadę kościoła, nigdy nie wchodząc do jego wnętrza. Tymczasem synod jest drogą prawdziwego rozeznania duchowego, którego nie podejmujemy po to, aby lepiej współpracować w dziele Bożym
—łumaczył.
Dodał, że dlatego właśnie – gdy mówimy o Kościele synodalnym – „nie możemy zadowalać się formą, ale potrzebujemy treści, narzędzi i struktur, które sprzyjają dialogowi wewnątrz ludu Bożego, zwłaszcza między kapłanami a świeckimi”
Dlaczego to podkreślam? Ponieważ niekiedy istnieje pewnego rodzaju elitaryzm stanu kapłańskiego. Wymaga to przekształcenia pewnych wypaczonych i fragmentarycznych wizji Kościoła, posługi kapłańskiej, roli świeckich, odpowiedzialności eklezjalnej, roli zarządzania i tak dalej.
Kolejnym zagrożeniem – jak wskazał abp Gądecki - jest intelektualizm, „gdy pojawia się chęć przekształcenie synodu w rodzaj grupy studyjnej, z uczonymi, lecz abstrakcyjnymi wypowiedziami na temat problemów Kościoła i świata, gdzie popada się w końcu w jałowe klasyfikacje ideologiczne i partyjne, odrywając się od rzeczywistości świętego ludu Bożego, od konkretnego życia wspólnot rozproszonych po całym świecie”.
Wreszcie, może pojawić się pokusa bezczynności, ponieważ „zawsze się tak robiło” i lepiej nic nie zmieniać. Ci, którzy zmierzają w tym kierunku, popełniają błąd polegający na niepoważnym traktowaniu czasu, w jakim żyjemy. Dla nowych problemów przyjmuje się wówczas stare rozwiązania; łatę z starego sukna, przyszywa się do nowego ubrania i tak powstaje jeszcze gorsze rozdarcie. Z tego powodu ważne jest, aby droga synodalna była procesem w trakcie tworzenia; aby angażowała, na różnych etapach i oddolnie Kościoły lokalne, w konkretne dzieło, które wyznacza styl komunii i uczestnictwa naznaczony misją
— zaznaczył abp Gądecki.
Osobą odpowiedzialną za synod w Archidiecezji Poznańskiej z nominacji abp. Stanisława Gądeckiego jest ks. Mirosław Tykfer.
Prymas: Synod jest słuchaniem, to wspólna podróż
Synod jest słuchaniem – mówił w niedzielę w Gnieźnie prymas Polski abp Wojciech Polak inaugurując etap diecezjalny XVI Zwyczajnego Zgromadzenia Ogólnego Synodu Biskupów. „Synodalność to przede wszystkim specyficzny styl, który określa życie i misję Kościoła. To wspólna podróż” – dodał.
W niedzielę w katedrze gnieźnieńskiej zainaugurowany został etap lokalny XVI Zwyczajnego Zgromadzenia Ogólnego Synodu Biskupów, do udziału, w którym zaproszeni są wszyscy ochrzczeni.
Zebraliśmy się dziś w katedrze, także przedstawiciele całej naszej archidiecezji, aby – zgodnie ze wskazaniem papieża Franciszka – rozpocząć diecezjalną część najbliższego Synodu Biskupów. Tym razem jednak papież Franciszek pragnie, aby w tym synodalnym doświadczeniu uczestniczyli nie tylko sami biskupi. Do pójścia wspólną drogą rozeznania woli Bożej zaprasza nas wszystkich
— podkreślił prymas Polski abp Wojciech Polak.
Prymas przypomniał, że papież inaugurując w minioną niedzielę na Watykanie to właśnie nowe doświadczenie Kościoła, sam powiedział, że „odbywanie Synodu oznacza wspólne podążanie tą samą drogą”.
Kościół, tak jak Jezus z uczniami, jest wspólnotą w drodze. Idziemy z Nim razem. Mamy też, jak Jego uczniowie, w sercach nasze oczekiwania i nasze pragnienia. Spotykając się z Nim, tak jak Jakub i Jan, synowie Zebedeusza, chcemy je wypowiedzieć, wydobyć z naszego wnętrza, podzielić się nimi, usłyszeć siebie nawzajem. Mamy do tego przecież prawo i wiemy, że Jezus nam dziś pokazał, że nie wolno tego lekceważyć czy zbywać milczeniem. On przecież podjął rozmowę ze swymi uczniami. Tak, trzeba, byśmy mówili i trzeba, abyśmy się wzajemnie usłyszeli. Synod jest bowiem słuchaniem
— zaznaczył prymas.
Papież Franciszek mówi nam, że nie jest to i nie będzie wcale łatwe, że jest to ćwiczenie powolne, być może męczące, żeby nauczyć się słuchać siebie nawzajem i żeby postawić sobie pytanie: jak my w Kościele słuchamy, siebie nawzajem słuchamy – biskupi, księża, zakonnicy i świeccy. Ale – jak nam wskazuje papież Franciszek – spotkanie i wysłuchanie siebie nawzajem nie są przecież celem samym w sobie
— dodał.
Hierarcha nawiązał w homilii do słów niedzielnej Ewangelii; spotkania z Jezusem i prośby synów Zebedeusza, a także reakcji na nią dziesięciu pozostałych uczniów. Jak mówił, stało się to „okazją do tego, aby wszyscy zrobili krok dalej”. Jak tłumaczył, „w rozmowie z Jezusem uczniowie usłyszeli i przyjęli jeszcze raz wezwanie do miłości i służby”.
Trzeba więc, abyśmy my także w naszych synodalnych spotkaniach, które są przed nami i o których jeszcze usłyszymy, w naszym mówieniu do siebie i cierpliwym słuchaniu siebie nawzajem, w świetle Słowa Bożego, rozeznawali i – jak nam wskazał w minioną niedzielę papież – stawiali sobie pytanie: co Pan Bóg chce nam powiedzieć w tym czasie i w jakim kierunku chce nas poprowadzić
— podkreślił.
Cały bowiem ten nowy wysiłek Kościoła, który na najbliższe miesiące zaproponował papież Franciszek, ma nas właśnie do tego doprowadzić. Nie chodzi w nim o tworzenie projektów jakichś nowych reform. Nie chodzi o zmiany jakiejś zewnętrznej struktury, że miejscami się pozamieniamy. Chodzi o pewien styl życia i relacji
— dodał.
Prymas przypominając słowa papieża wskazał, że nie chodzi o organizowanie wydarzeń czy rozważań teoretycznych nad problemami, ale przede wszystkim o poświęcenie czasu na spotkaniu z Panem i promowanie spotkań między sobą.
Ewangelia dzisiejszej niedzieli daje nam wzór takiej drogi. W centrum jest Jezus Chrystus. On jest Panem naszej drogi. On nas nią prowadzi, a nawet – jak zauważył nieco wcześniej święty Marek – na niej nas wyprzedza. Uczniowie widząc to – pisał Ewangelista – mocno się dziwili; ci zaś, którzy szli za Nim, byli strwożeni. Może i w nas jest zdziwienie i lęk. Papież Franciszek zaskoczył nas kolejną inicjatywą, by ożywić Kościół po pandemii. Zaprosił nas i stworzył w ten sposób szansę, abyśmy dostrzegli, że tu chodzi o nas wszystkich
— mówił.
Wszyscy bowiem, jak tu jesteśmy, w bogactwie naszych powołań, charyzmatów i darów, przez chrzest i bierzmowanie otrzymaliśmy przecież Ducha Świętego, a w Eucharystii karmimy się jednym Ciałem Żyjącego Pana. Nikt z tej wspólnoty nie jest wykluczony. Nikt nie może być zostawiony samemu sobie. Nikt nie powinien mówić, że to mnie nie dotyczy. Nikt też nie powinien chronić się – jak powiada papież – w wymówkach typu „nie potrzeba” i „zawsze robiliśmy to w ten sposób”. Spróbujmy zaufać tej drodze. Spróbujmy ją poznać i na nią się otworzyć
— dodał.
Prymas wskazał, że „synodalność to przede wszystkim specyficzny styl, który określa życie i misję Kościoła. To wspólna podróż. To droga, na której chcemy się spotkać. Ona nie jest czymś nadzwyczajnym i dodatkowym. Dotyczy zwyczajnego sposobu naszego życia i pracy Kościoła. Ona więc nas dotyczy, w naszej codzienności”.
Hierarcha wskazał, że z tego właśnie względu w archidiecezji nie będą tworzone - w dekanatach czy parafiach - osobne grupy czy koła synodalne.
Chcemy, aby wszystkie nasze duszpasterskie wspólnoty, rady parafialne, grupy młodzieżowe, rodzinne, ruchy i grupy apostolskie, kapłani, osoby konsekrowane i świeccy, ale też ludzie ubodzy, bezdomni czy cierpiący, byli takimi wspólnotami synodalnymi, najpierw spotykając się ze sobą, słuchając siebie nawzajem, rozmawiając ze sobą, wspólnie rozeznając drogę, którą idziemy
— podkreślił.
Jak poinformowała archidiecezja gnieźnieńska, etap lokalny, czyli diecezjalny synodu potrwa do kwietnia 2022 roku. Konsultacje odbywać się będą na poziomie parafii, dekanatów i poszczególnych wspólnot duszpasterskich takich jak m.in.: ruchy apostolskie, młodzież, katecheci, małżonkowie, siostry zakonne i inne. W każdej parafii wybrany zostanie koordynator, który czuwać będzie nad przebiegiem spotkań i zbieraniem materiałów, a następnie ich syntezę zaprezentuje na spotkaniu dekanalnym. Do końca lutego 2022 roku syntezy takie mają zostać przekazane do diecezjalnego zespołu synodalnego, a w marcu przyszłego roku ma być gotowa synteza diecezjalna, która przekazana zostanie do Konferencji Episkopatu Polski.
W archidiecezji gnieźnieńskiej koordynatorem procesu synodalnego na etapie diecezjalnym został ks. prof. UAM dr hab. Mieczysław Polak z Wydziału Teologicznego w Poznaniu.
Na stronie archidiecezji gnieźnieńskiej uruchomiona została specjalna zakładka synodalna https://archidiecezja.pl/synod-2021-2023/, w której znaleźć można potrzebne dokumenty i informacje. Zakładka będzie aktualizowana i w miarę trwania prac rozbudowywana. Wkrótce dostępna w niej będzie również internetowa ankieta synodalna adresowana do wszystkich chcących włączyć się w konsultacje.
kpc/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kosciol/570383-synod-biskupow-abp-gadecki-wszyscy-ochrzczeni-sa-wezwani