Żyjemy w społeczeństwie ludzi coraz lepiej wykształconych, którzy jednocześnie dopuszczają się wielu nieetycznych zachowań – dotyczy to także nas chrześcijan- powiedział w niedzielę bp Andrzej Jeż podczas uroczystości 144. rocznicy objawień maryjnych w Gietrzwałdzie.
Bp Andrzej Jeż, ordynariusz diecezji tarnowskiej, w homilii wygłoszonej w Gietrzwałdzie, podkreślił, „że wiemy, jak sprawić, żeby ludzie szybciej przyswajali sobie wiedzę, ale zapominamy o wysiłku jaki trzeba włożyć w formację moralną człowieka, we właściwe ukształtowanie sumienia”.
Jak dodał, „bez tego wewnętrznego tętna nasze życie i praca zostałyby sprowadzone do swoistej ‘optymalizacji procesów’ i wydajności produkcji, ale nie byłyby drogą do pełni człowieczeństwa”.
Mówił, że „współczesny świat więcej niż czegokolwiek innego potrzebuje odnowy duchowej, odnowy obrazu, na jaki zostaliśmy stworzeni przez Boga”.
Za każdym razem, kiedy na świecie rodzi się dziecko, następuje odnowienie obrazu człowieka, ale tylko z cielesnego punktu widzenia. Natomiast koniec degeneracji ludzkości może nastąpić tylko dzięki ustawicznemu odrodzeniu duchowemu, co dokonuje się mocą głębokiego życia sakramentalnego, mocą słowa Bożego, mocą Bożej łaski, która pokonuje w nas grzech i wszelkie jego skutki
— podkreślił bp Jeż.
„Być spójnym, harmonijnym w myśleniu”
Ordynariusz diecezji tarnowskiej zaznaczył, że „we współczesnym świecie dostrzegamy tak wielką niespójność pomiędzy poszczególnymi sferami życia ludzkiego”.
Na przykład ktoś ma wielkie osiągnięcia artystyczne, a pod względem moralnym jest na samym dnie. Ktoś odnosi sukces zawodowy przy jednoczesnym fiasku w życiu rodzinnym. Ktoś szczyci się bogactwem materialnym, a zarazem zdradza ogromne ubóstwo duchowe. Nie są to jedynie problemy, które dotykają świata wokół nas, ale także dotykają nas samych, naszej tożsamości chrześcijańskiej, kapłańskiej, zakonnej
— ocenił.
Być spójnym, harmonijnym w myśleniu, w podejmowaniu decyzji, w mowie i w działaniu – to istotne dla nas wyzwanie
— wskazał bp Jeż.
List prezydenta RP
Prezydent Andrzej Duda w liście skierowanym do uczestników uroczystości podkreślił, że „gietrzwałdzkie objawienia Matki Bożej i związany z nimi kult maryjny sprzyjały umocnieniu wartości chrześcijańskich i patriotycznych przede wszystkim na Warmii, ale i w całej Polsce”.
Nawiązując do dożynek diecezjalnych wyraził „wdzięczność i szacunek rolnikom z Warmii”.
Ta trudna i odpowiedzialna praca stanowi ważny wkład w zamożność i bezpieczeństwo naszego kraju
— wskazał prezydent Andrzej Duda.
Metropolita warmiński abp Józef Górzyński podkreślił, że w tym roku uroczystości w Gietrzwałdzie stanowią przygotowanie do przyszłotygodniowych uroczystości beatyfikacyjnych Stefana kardynała Wyszyńskiego i matki Róży Czackiej. Jak dodał, prymas Wyszyński przyczynił się do rozwoju sanktuarium w Gietrzwałdzie, gdyż zainicjował koronację obrazu Matki Bożej Gietrzwałdzkiej.
144 lata temu w Gietrzwałdzie, według przekazów, miejscowym dziewczynkom przygotowującym się do komunii św. miała objawić się Matka Boża. Wzywała do odmawiania modlitwy różancowej, a także do nawrócenia, pokuty i trzeźwości. Objawienia w Gietrzwałdzie są jedynymi w Polsce uznanymi przez Kościół katolicki.
mm/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kosciol/565083-144-rocznica-objawien-maryjnych-w-gietrzwaldzie