Spór o błogosławienie par jednopłciowych przenosi się do Watykanu. Przypomnijmy: 22 lutego Kongregacja Nauki Wiary opublikowała notę potwierdzającą odwieczne stanowisko Kościoła, że nie istnieje możliwość błogosławienia związków homoseksualnych. Sprzeciwiło się temu wielu duchownych katolickich, w tym także hierarchów, w krajach niemieckojęzycznych. Ale nie tylko…

Okazuje się, że odmienne zdanie w tej sprawie ma francuski teolog ks. Philippe Bordeyne, który w tym samym czasie, gdy wspomniana Kongregacja wydawała swą notę, opublikował w lutowym numerze miesięcznika „Transversalités” tekst dotyczący tej właśnie kwestii. Autor stwierdził, że dobrze jest błogosławić związki jednopłciowe, choć zaznaczył, iż należy korzystać przy tym z formy liturgicznej o charakterze prywatnym, a także błogosławić osobiście każdego z członków pary, aby zaznaczyć różnicę między tego typu aktem a zaślubinami.

Dokąd zmierza papieski instytut?

Sprawę nagłośnił na swym blogu znany włoski watykanista Sandro Magister. Nie byłaby ona warta większej uwagi, ponieważ podobne stanowisko prezentują również inni teologowie sprzeciwiający się oficjalnej nauce Kościoła, gdyby nie jeden fakt. Otóż ks. Philippe Bordeyne nie jest szeregowym duchownym, ale od nowego roku akademickiego będzie pełnił funkcję rektora Papieskiego Instytutu Teologicznego Jana Pawła II dla Nauk o Małżeństwie i Rodzinie w Rzymie. Jest to placówka, która powstała w 2017 roku w miejsce zlikwidowanej przez Franciszka instytucji o podobnej nazwie (Papieski Instytut Jana Pawła II dla Studiów nad Małżeństwem i Rodziną), założonej przez papieża z Polski w 1981 roku.

W 2019 roku doszło we wspomnianym ośrodku do kadrowej rewolucji. Zwolnieni zostali wykładowcy znani z realizowania linii programowej założyciela Instytutu (ks. prof. Livio Melina, o. prof. José Noriega, prof. Maria Louisa Di Pietro, s. Vittorina Marini, prof. Stanisław Grygiel, Monika Grygiel, o. prof. Jarosław Kupczak czy ks. dr Przemysław Kwiatkowski). Wyeliminowano też z programu nauczania zajęcia kluczowe dla zrozumienia dziedzictwa Jana Pawła II (np. papieską teologię ciała). Na miejsce zwolnionych pojawili się natomiast wykładowcy dopuszczający m.in. możliwość udzielenia komunii osobom utrzymującym relacje seksualne w związkach niesakramentalnych oraz kwestionujący nauczanie moralne Kościoła w innych sprawach.

Teraz na czele najważniejszej papieskiej uczelni zajmującej się sprawami rodziny stanął człowiek opowiadający się publicznie za błogosławieniem związków homoseksualnych, a więc jawnie sprzeciwiający się nauczaniu Kościoła. Jaki będzie następny rozdział tej historii?