Uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego. Ks. bp Solarczyk: To okazja do tego, by odnowić i umocnić osobistą relację z Panem Bogiem

Uroczystość Wniebowstąpienia jest okazją do tego, by odnowić i umocnić swoją osobistą relację z Bogiem - powiedział PAP ordynariusz diecezji radomskiej bp Marek Solarczyk.

CZYTAJ TAKŻE

— Wiara w czasach pandemii. „Życie duchowe nie ustało, nadal tętniąc pod powierzchnią medialnych wydarzeń”

— „Męczennik za sprawiedliwość i wiarę, świadek Ewangelii”. Beatyfikacja sędziego Livatino. W 1990 r. zamordowała go sycylijska mafia

— Koniec chrześcijańskiego świata. „Nowy świat cyber, nie tylko stary świat realu, coraz bardziej go destabilizuje”

Uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego

Kościół katolicki obchodzi w niedzielę uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego.

Jak zaznaczył ordynariusz diecezji radomskiej uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego przypomina to, co wydarzyło się 40 dni po zmartwychwstaniu - czyli wstąpienie Chrystusa do nieba i zaproszenie dla uczniów, aby oczekiwali na Zesłanie Ducha Świętego.

Jezus zapowiedział im, że jak Go przyjmą i będą w Jego mocy, to staną się świadkami tego, co Boże

— podkreślił.

Bp Solarczyk przypomniał, że wydarzenie to miało miejsce na Górze Wniebowstąpienia, która znajduje się obecnie w granicach Jerozolimy, niedaleko Wieczernika.

Jest to niewątpliwie ziemia Święta, Jerozolima, tam gdzie Chrystus się objawiał po zmartwychwstaniu swoim uczniom

— wyjaśnił.

Okazja do odnowienia relacji z Bogiem

Zdaniem bp. Solarczyka uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego jest okazją do tego, by odnowić i umocnić osobistą relację z Panem Bogiem.

Ostatecznie nie chodzi o to, że otrzymujemy jakieś nakazy i musimy się z czegoś rozliczyć. Życie i świadectwo uczniów najlepiej pokazało, że w momencie, kiedy człowiek przeżywa i doświadcza bardzo osobiście tej bliskości i obecności Boga w swoim życiu, to po prostu inaczej nie potrafi żyć, jak kierując się tym i okazując to innym

— powiedział biskup radomski.

Mówiąc o misji głoszenia Ewangelii bp Solarczyk wyjaśnił, że ma to być „świadectwo i znak życia, które Bóg ofiaruje każdemu człowiekowi, a które człowiek wierzący, niosący tę wrażliwość i swoje zaufanie Bogu, potrafi odkryć, przeżywać i nim się kierować”.

Przypomniał, że dzień Wniebowstąpienia jeszcze niedawno nie był dniem wolnym od pracy, dlatego uroczystość ta została przełożona z czwartku VI tygodnia wielkanocnego na VII niedzielę wielkanocną.

A skoro jest to niedziela, to świętujemy tajemnicę Zmartwychwstania, przeżywamy jak każdą niedzielę uczestnicząc we mszy św. - szczególnie w tym dniu przywołując i rozważając właśnie tę prawdę

— podkreślił.

Decyzję o zmianie terminu podjęto na mocy dekretu watykańskiej Kongregacji ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów, który umożliwił przeniesienie święta na najbliższą niedzielę, w krajach, gdzie dzień ten nie jest ustawowo wolny od pracy.

Na początku Kościół świętował Wniebowstąpienie Pana Jezusa i Zesłania Ducha Świętego, jako jedno wydarzenie. Rozdzielenie nastąpiło około roku 370.

wkt/PAP