Schizma w Niemczech „faktycznie się już rozpoczęła” – powiedział niemiecki kardynał Walter Brandmüller w wywiadzie dla włoskiego dziennika „Il Messagero”. „To się właśnie dzieje na naszych oczach, wystarczy zobaczyć wypowiedzi i poglądy wielu niemieckich biskupów” — stwierdził były przewodniczący Papieskiego Komitetu Nauk Historycznych.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
92-letni purpurat w stanowczych słowach skomentował postępującą tzw. drogą synodalną w niemieckim Kościele. W ocenie kard. Brandmüllera mamy do czynienia nie tylko z rozłamem na płaszczyźnie doktrynalnej, ale również ze schizmą, bo oprócz negacji komunii hierarchicznej istnieje rozłam w kwestii prawd wiary. Ta schizma jest więc „herezją z dogmatycznego punktu widzenia”.
Co więcej, w ocenie hierarchy dochodzi do „ześlizgiwania się na pozycje protestanckie”.
Być może chcą Kościoła zjednoczonego z protestantami
— stwierdził kardynał, wskazując na domaganie się od dawna kapłaństwa kobiet, udzielania Komunii katolikom, którzy po rozwodzie zawarli nowe związki cywilne, akceptacji homoseksualizmu, błogosławienia par gejowskich.
CZYTAJ WIĘCEJ: Kard. Walter Brandmüller: Autorzy „drogi synodalnej” czerpali z Lutra? Kościół w Niemczech może zmienić się w NGO
Zapytany o „techniczną” stronę schizmy, kard. Brandmüller zauważył, że „jest to proces, a nie pojedynczy akt” odrzucenia władzy papieża i hierarchii kościelnej.
Tak było ze schizmą wschodnią z 1054 r., która „sformalizowała się w XII wieku”. W przypadku Lutra była to nie tylko schizma, ale również herezja, gdyż zanegował on podstawowe dogmaty, odrzucił sakramenty z wyjątkiem chrztu i Eucharystii
— cytuje Katolicka Agencja Informacyjna słowa byłego przewodniczącego Papieskiego Komitetu Nauk Historycznych.
olnk/ekai.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kosciol/545973-kardynal-jednoznacznie-schizma-w-niemczech-rozpoczela-sie