Kardynał Christoph Schönborn, arcybiskup Wiednia i jeden z najbardziej wpływowych europejskich prałatów Stolicy Apostolskiej, powiedział, że pary homoseksualne powinny zabiegać o błogosławieństwo Kościoła i je otrzymać.

W ten sposób bezpośrednio sprzeciwił się dokumentowi opublikowanemu w zeszłym tygodniu przez Kongregację Nauki Wiary, której jest członkiem. W wywiadzie udzielonym swojej diecezjalnej gazecie Der Sonntag kardynał powiedział, że „nie jest zadowolony” z tego dokumentu. Przypomnijmy, że w poniedziałek watykańska Kongregacja Nauki Wiary orzekła, iż w Kościele nie można udzielać błogosławieństwa związkom osób tej samej płci. Podkreśliła, że takie związki „zakładają praktykowanie seksualności poza małżeństwem” mężczyzny i kobiety.

Dokument był odpowiedzią na konkretne pytanie związane z błogosławieństwami, a o jego treści poinformowano samego Papieża Franciszka. Kardynał stwierdził jednak teraz, że odpowiedź nie uwzględnia uczuć osób LGBT.

Kościół, jak tradycyjnie zwykło się mówić, to Mater et Magistra, matka i nauczycielka. Musi uczyć, ale najpierw jest matką. Wiele osób żyjących i odczuwających pociąg do osób tej samej płci jest szczególnie wrażliwych na to pytanie. Oni także chcą widzieć Kościół jako matkę - i dlatego ta deklaracja uderzyła wielu szczególnie boleśnie: ponieważ czują, że są odrzucani przez Kościół

— powiedział kardynał. Schönborn dodał również, że są przypadki, w których odpowiedź Kongregacji powinna być po prostu zignorowana:

Jeśli prośba o błogosławieństwo nie jest przedstawieniem, nie jest to tylko rodzaj koronacji zewnętrznego rytuału i jest szczerą prośbą o Boże błogosławieństwo dla ścieżki życiowej, którą dwoje ludzi, niezależnie od sytuacji, próbuje kroczyć; wtedy nie odmówi się im tego błogosławieństwa.

Po tym, jak Kongregacja opublikowała tę odpowiedź w zeszłym tygodniu, opór przeciwko niej trwa, o czym Grzegorz Górny już pisał na naszym portalu. To głosy niemieckojęzycznego Kościoła, co nie jest zaskakujące.

CZYTAJ WIĘCEJ: Grzegorz Górny: Krytyka watykańskiego dokumentu. Zwolennicy błogosławienia związków homoseksualnych przechodzą do natarcia

Dokument Kongregacji wiąże się z drogą synodalną w Niemczech i w jej świetle wymaga analizy. Niemcy chcą, aby jedną z konkluzji Drogi było właśnie błogosławieństwo dla par homoseksualnych. Dlatego najsilniejszy opór wobec dokumentu pochodzi z niemieckojęzycznego Kościoła. Do pewnego stopnia ten opór istnieje również w Stanach Zjednoczonych, gdzie jezuici za pośrednictwem swojego magazynu America próbują na nowo zdefiniować nauczanie Kościoła na temat homoseksualizmu. Ale nie mają oni tak dużego poparcia ze strony biskupów, jak w Niemczech.

Głos kardynała Schönborna, który jest również postrzegany jako autorytet teologiczny (był jednym z głównych twórców Katechizmu powstałego w czasach św. Jana Pawła II), jest z pewnością najpotężniejszym poparciem dla odrzucenia wniosków wypracowanych do tej pory przez Kongregację.