Leżące na zachodnim brzegu Jordanu miejsce chrztu Jezusa, które do niedawna było ogromnym polem minowym, znów będzie dostępne dla wiernych. Pierwsze po 56 latach uroczystości liturgiczne odbyły się w tym miejscu w Niedzielę Chrztu Pańskiego — informuje Radio Watykańskie.
Obszar, z którego usunięto ponad 4 tys. min, ponownie staje się miejscem pokoju i modlitwy
— podkreślił ojciec Ibrahim Faltas, franciszkanin z Kustodii Ziemi Świętej, określając ponowne otwarcie tego miejsca dla pielgrzymów i turystów historycznym dniem.
Zakonnik przypomniał, że miejscowość Qasr Al-Yahud (po arabsku „Zamek Żydów”), którą tradycja wiąże z chrztem Jezusa Chrystusa z rąk św. Jana Chrzciciela, była niedostępna od czasu wojny sześciodniowej w 1967 r. Obszar wielkości 55 hektarów został zaminowany i stał się zamkniętym terenem wojskowym.
Będzie to wspaniałe święto, naprawdę wielki dzień szczególnie dla nas franciszkanów, którzy nigdy nie zapomnieliśmy o tym świętym miejscu, nawet wówczas gdy było ono dla nas niedostępne
— mówił papieskiej rozgłośni ojciec Faltas przed uroczystą liturgią w Niedzielę Chrztu Pańskiego.
Jak przypomniało Radio Watykańskie, rozminowywanie terenu wokół Qasr al-Yahud trwało cztery lata i kosztowało co najmniej 4 mln dolarów. Na obszarze tym znajdują się zabytkowe kościoły i klasztory, które były dotąd niedostępne. W 2011 władze izraelskie wytyczyły tam tylko jedną drogę dla pielgrzymów chrześcijańskich. Wcześniej raz do roku mogli je odwiedzać franciszkanie z Kustodii Ziemi Świętej, a w 2000 był tam Jan Paweł II.
kpc/Radio Watykańskie/Twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kosciol/534344-miejsce-chrztu-jezusa-zostalo-rozminowane-zdjecia