Praktyka duchowa „przebaczenia Bogu” nie jest zgodna z wiarą Kościoła katolickiego – czytamy w dokumencie „Opinia teologiczna na temat praktyki ‘Przebaczenia Bogu’”, opublikowanym przez Komisję Nauki Wiary Konferencji Episkopatu Polski. Zaznaczono, że żadna pomoc duchowa nie może uczyć fałszu.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
-Episkopat: Niech Adwent będzie okazją do skorzystania z sakramentów i rekolekcji
W informacji przekazanej w sobotę PAP przez biuro Konferencji Episkopatu Polski wyjaśniono, że w związku z pojawiającą się wśród wiernych praktyką duchową „przebaczania Bogu” Komisja Nauki Wiary KEP wydała dokument „Opinia teologiczna na temat praktyki ‘Przebaczenia Bogu’”.
Komisja zwraca uwagę, że jest to praktyka stosunkowo nowa, nieobecna w tekstach liturgicznych Kościoła oraz w innych klasycznych źródłach duchowości i pobożności chrześcijańskiej. W ocenie autorów dokumentu „wpływ na powstanie tej praktyki miało wprowadzanie do chrześcijańskiej duchowości różnych twierdzeń i metod terapeutycznych, właściwych dla współczesnych nurtów psychologii, zgodnie z którymi przebaczanie Bogu ma doprowadzić do sytuacji, w której ktoś pokrzywdzony może otwarcie wypowiedzieć swoje często ukryte żale i pretensje wobec Stwórcy”.
„Przebaczającym jest przede wszystkim sam Bóg”
Komisja Nauki Wiary KEP podkreśla, że „w Piśmie Świętym, zarówno Starego, jak i Nowego Testamentu, nie ma przypadków stosowania praktyki przebaczenia Bogu”.
Przebaczającym jest przede wszystkim sam Bóg, ludzie zaś mogą wprawdzie przebaczać innym ludziom, lecz nie Bogu
— zaznaczają autorzy dokumentu.
Wyjaśniają, że „w nauce objawionej Bóg jest kimś bliskim, ale równocześnie przekraczającym ‘myśli i drogi’ człowieka, ponieważ ‘wielkość Jego niezgłębiona’.
Praktyka „przebaczenia Bogu” sprzeciwia się objawionej nauce o transcendencji Boga wobec człowieka, prawdzie o Opatrzności Boga i o naturze przebaczenia
— podkreślają.
Pan Bóg nie krzywdzi
Zwracają uwagę, że „w kontekście relacji Boga do człowieka, przebaczenie nierozłącznie wiąże się z grzechem, a więc wykroczeniem człowieka przeciwko bliźniemu lub Bogu, które sprowadza cierpienie i poczucie winy”.
Stosowanie praktyki przebaczenia Bogu sugerowałoby zatem, że Bóg jest krzywdzicielem i że dopuszcza się wobec ludzi rozmaitych wykroczeń, co stoi w jawnej sprzeczności z wypowiedziami autorów natchnionych na temat świętego, sprawiedliwego i miłosiernego Stwórcy i Pana
— czytamy w dokumencie Komisji Nauki Wiary.
W nauce biblijnej nie ma miejsca na praktykę przebaczenia Bogu, ponieważ jej przyjęcie prowadziłoby do absurdalnych konsekwencji: człowiek stawałby się uzdrowicielem Boga, zaś Bóg musiałby liczyć na miłosierdzie człowieka
— czytamy w dokumencie. Jego autorzy przyznają jednocześnie, że w Piśmie Świętym są fragmenty mówiące o sporze udręczonego cierpieniem człowieka z Bogiem
Biorąc zatem pod uwagę to, że praktyka przebaczania Bogu nie znajduje się w objawionym źródle Prawdy oraz że stoi w sprzeczności z objawioną nauką o relacji Boga do człowieka, o Opatrzności Boga i o naturze przebaczenia, w dokumencie stwierdzono, że „praktyka przebaczania Bogu nie jest zgodna z wiarą”.
Z tego powodu nie może być ona traktowana jako wyraz bardziej dogłębnego zrozumienia Bożego Objawienia
— czytamy w dokumencie.
Podkreślono w nim, że „żadna pomoc duchowa nie może uczyć fałszu”.
Stosowanie praktyki przebaczenia Bogu może zaszczepić w duszy człowieka obraz Boga jako wszechmocnego krzywdziciela, który niesprawiedliwie i złośliwie nadużywa swojej przewagi
— zwraca uwagę Komisja Nauki Wiary KEP.
aw/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kosciol/528535-kep-praktyka-duchowa-przebaczenia-bogu-niezgodna-z-wiara
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.