Koszalińscy biskupi zakażeni koronawirusem. Ks. bp Edward Dajczak i ks. bp Krzysztof Włodarczyk pozostają w kwarantannie

Biskup diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej Edward Dajczak i biskup pomocniczy Krzysztof Włodarczyk są zakażeni koronawirusem – poinformował w poniedziałek rzecznik prasowy Kurii Biskupiej w Koszalinie ks. Wojciech Parfianowicz.

CZYTAJ TAKŻE:

— Przewodniczący KEP abp Stanisław Gądecki zakażony koronawirusem! Poznańska kuria: „Jest osłabiony, ale czuje się dobrze”

— Prymas Wojciech Polak trafił na kwarantannę. Izolacji zostały poddane także osoby mające styczność z zakażonym bp. Wojtusiem

— Rzecznik KEP: Trudno powiedzieć, gdzie znajduje się źródło zakażeń. Tylko cześć biskupów brała udział w Zebraniu Plenarnym

— Abp Gadecki dziękuje za modlitwę i życzliwość. „Dla człowieka, który pozostaje w izolacji każdy przejaw wsparcia jest niezwykle ważny”

Pracownik kurii prawdopodobnym źródłem zakażenia

Jak podał ks. Parfianowicz pozytywny wyniki testu na obecność wirusa SARS-CoV-2 biskupi Dajczak oraz Włodarczyk odebrali w niedzielę wieczorem.

Źródłem zakażenia jest prawdopodobnie jeden z pracowników kurii, u którego obecność wirusa stwierdzono 13 października br. Obaj biskupi mieli z nim krótki kontakt, dlatego od momentu kiedy otrzymał on pozytywny wynik testu, pozostają w kwarantannie

— poinformował rzecznik kurii.

Ks. Parfianowicz podał, że obaj biskupi czują się dobrze.

Na ten moment nie wymagają hospitalizacji. Pozostając w izolacji domowej, solidaryzują się z wszystkimi chorymi oraz przebywającymi na kwarantannie. Zapewniają o swojej modlitwie w ich intencji oraz sami proszą o duchowe wsparcie

— przekazał rzecznik kurii.

wkt/PAP