W morzu informacji z koronawirusowego ta jedna nie jawi się jakoś szczególnie: Koronawirus na Jasnej Górze. Covid-19 wykryto u 25 paulinów. Zakonnicy zostali odizolowani. A jednak, dla każdego Polaka, który rozumie duchową siłę Jasnej Góry, jej znaczenie dla Kościoła i narodu, kto zna oddanie Ojców Paulinów pełnionej służbie, to także wyzwanie i zadanie.
Bo Ojcowie Paulini modlą się za Polskę, Kościół i za każdego z nas codziennie. Bo ciężko pracują, by pielgrzymi przybywający do Cudownego Obrazu Matki Bożej Jasnogórskiej z prośbami i podziękowaniami zostali godnie przyjęci - nawet w czasie epidemii tak się działo. Bo sprawiają, że sanktuarium jasnogórskie jest miejscem żywym, prawdziwym, ważnym dla polskości, miejscem pamięci o narodowych i chrześcijańskich zwycięstwach (gdzie jeszcze można usłyszeć wspomnienie bitwy pod Lepanto z 1571 roku?), i naszych tragediach (poruszające upamiętnienie tragedii smoleńskiej, także w wymiarze muzealnym).
Każdy osobiście i każda grupa społeczna może się w tym miejscu odnaleźć, każdy jest witany serdecznie. Najważniejsza są oczywiście moc Obrazu i siła duchowa Paulinów, liczy się kontekst historyczny, ale nie zapominajmy o Ich poświęceniu, pracy, oddaniu.
Czuję się z tym miejscem związany szczególnie, też doświadczyłem łaski Matki Bożej Jasnogórskiej. Znam wspaniałych Ojców Paulinów i wspaniałe posługujące tam zakonnice. Dlatego bardzo proszę - w tych dniach sytuacji kryzysowej na Jasnej Górze, pamiętajmy w modlitwach o klasztorze i zakonnikach. Powiedzmy Ojcom, jak są dla nas, Polaków, ważni.
ZOBACZ DZISIEJSZE ZDJĘCIA Z JASNEJ GÓRY:
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kosciol/521030-modla-sie-za-nas-kazdego-dnia-teraz-my-pomodlmy-sie-za-nich