Wszyscy musimy się uczyć odpowiedzialnego korzystania z dóbr, dlatego trzeba wspólnie wypracować nową równowagę pomiędzy rolnictwem, przemysłem i usługami - powiedział w niedzielę Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Stanisław Gądecki w czasie III Ogólnopolskiego Święta Wdzięczni Polskiej Wsi w Bralinie.
Uroczystości dożynkowe
W uroczystościach dożynkowych biorą udział przedstawiciele rządu na czele z premierem Mateuszem Morawieckim.
W homilii abp Gądecki podkreślił wartość pracy na roli mówiąc, że bez rolnictwa nie rozwinęłaby się żadna ludzka cywilizacja.
Przyznał, że ten rok nie zapowiadał się dla rolników obiecująco.
Bezśnieżna zima, wiosna bez opadów deszczu a w konsekwencji wysuszona ziemia były złym prognostykiem dla tegorocznych plonów. Na dodatek pojawiła się epidemia, a wraz z nią restrykcje w przemieszczaniu się, co w początkowej fazie prac polowych niejednemu rolnikowi utrudniało dotarcie do pól. Ale miłosierny Stwórca wysłuchał modlitwy rolników i ostatecznie prace polowe zakończyły się bardzo dobrymi zbiorami, za które trzeba Bogu dziękować
—powiedział abp Gądecki.
Przestrogi dla rolników
Duchowny przestrzegł również przed chciwością, rozumianą, jako nieodparte dążenie do posiadania coraz więcej - nazywając taką postawę „pogonią za wiatrem, czyli marnowaniem energii”.
Nie przynosi trwałych korzyści, poza chwilową przyjemnością towarzyszącą nabywaniu nowych rzeczy
—powiedział kaznodzieja.
Zaznaczył, że przeciwieństwem chciwości jest „hojna miłość, umiejąca dzielić się z innymi - postawa prospołeczna”.
Każdy czyn zmierzający do obdarowania i ubogacenia drugiej osoby lub wspólnoty przezwycięża chciwość (np. dzielenie się dobrami materialnymi, wspieranie ubogich, rodzin wielodzietnych, osób dotkniętych klęskami żywiołowymi itp.)
—powiedział abp Gądecki.
Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski przestrzegł również przed wydawaniem pospiesznych osądów.
Człowiek oczekuje wyraźnych granic między dobrymi a złymi, prawdą a błędem a następnie domaga się eliminacji chwastów. Z tego pragnienia wyrastają herezje, zmierzające do stworzenia Kościoła składającego się z samych świętych i czystych. Tego rodzaju pomysły niekiedy pociągają za sobą śmierć niewinnych osób
—zwrócił uwagę abp Gądecki.
Cierpliwość Boża wobec zła nie jest bynajmniej wyrazem Bożej tolerancji wobec zła
—powiedział duchowny.
Zaznaczył, że „Bóg czeka na marnotrawnego syna aż do ostatniej chwili”.
Odpowiedzialne korzystanie z dóbr
Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski podkreślił, że wolność musi zawsze iść w parze z odpowiedzialnością.
My wszyscy musimy się uczyć odpowiedzialnego korzystania z dóbr, dlatego np. trzeba wspólnie wypracować nową równowagę pomiędzy rolnictwem, przemysłem i usługami, aby owszem nikomu nie zabrakło chleba i pracy, ale jednocześnie, by powietrze, woda i inne zasoby naturalne były chronione, jako dobra powszechne tzn., że konieczne jest kultywowanie i szerzenie jasnej świadomości etycznej
—oświadczył abp Gądecki.
Trzeba promować osobistą odpowiedzialność wraz ze społecznym wymiarem rolnictwa, bazującego na odwiecznych wartościach, takich jak gościnność, solidarność, dzielenie trudu pracy
—powiedział Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski.
aes(PAP)
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kosciol/517429-abp-gadecki-bez-rolnictwa-nie-rozwinelaby-sie-cywilizacja