Pragniemy z wdzięcznością ucałować spracowane ręce naszych braci i sióstr rolników, biorąc pod uwagę, że ciągle nie wszyscy doceniają ich godność rolniczego trudu – mówił w sobotę wieczorem na Jasnej Górze metropolita częstochowski abp Wacław Depo.

Abp Depo wygłosił rozważanie podczas wieczornej modlitwy Apelu Jasnogórskiego, w pierwszym dniu obchodów Dożynek Jasnogórskich i Pielgrzymki Rolników. W niedzielę przed południem w ramach dożynek odbędzie się uroczysta msza, w której uczestniczyć ma m.in. prezydent Andrzej Duda.

Nawiązując do zakończonej z początkiem września br. przerwy w peregrynacji kopii obrazu Matki Bożej Częstochowskiej po archidiecezji poznańskiej, o której zdecydowano wskutek pandemii koronawirusa, abp Depo wskazał, że uczestnicy Dożynek Jasnogórskich chcą wraz z Maryją dziękować Bogu za trud chlebobrania.

Ten czas nie był i nie jest nadal łatwy, z podtopieniami i gradobiciem, jak również panującą suszą. Dlatego pragniemy z wdzięcznością ucałować spracowane ręce naszych braci i sióstr rolników, biorąc pod uwagę, że ciągle nie wszyscy doceniają ich godność rolniczego trudu, wynikającą z codziennością obcowania z dziełem stworzenia

— ocenił hierarcha.

„Niech z ust polskiego rolnika nie znika to piękne pozdrowienie: Szczęść Boże i Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus” - mówił Jan Paweł II w Krośnie w 1997 r. Pozdrawiajcie się tymi słowami, bo w nich jest zawarta nasza chrześcijańska godność i tożsamość. A jednocześnie ostrzegał – nie dopuście, aby ją Wam odebrano, bo próbuje się to robić

— zaznaczył abp Depo.

Świat pełen jest zagrożeń cywilizacyjno-kulturowych, które docierają do nas poprzez środki społecznego przekazu, film, teatr i sieci społecznościowe, także do polskiej wsi

— uznał.

Maryjo, królowo ziem polskich, wypraszaj dla naszych rolników i rodaków podtrzymujących życie na ziemi, poprzez uczestniczenie w produkcji żywności, niezbędne moce wiary i nadziei. Niech kochają polską ziemię, jak ich praojcowie, którzy płacili za nią krwią własną i życiem, jak to było w zmaganiach wojny z bolszewikami w 1920 r. czy w powstaniach wielkopolskich i śląskich

— modlił się arcybiskup.

Maryjo, matko i przewodniczko pielgrzymich dróg, niewątpliwie występuje dziś ogólnoludzkie zagrożenie pandemią koronawirusa, ale uproś nam łaskę czujności sumień, bo pod hasłami jakiejś +nowej solidarności+ grasuje wirus chaosu intelektualnego i moralnego, czego bolesnym dowodem były oświadczenia: nie będę odtąd kupował produktów polskiej żywności

— przekonywał.

Wspomagaj nas na drogach naszego życia i naszych zagrożeń, a jednocześnie naszych zawierzeń, które przedstawiasz swojemu Synowi. Maryjo, powiedz Chrystusowi o nas

— wezwał abp Depo.

Głównym punktem Dożynek Jasnogórskich będzie w niedzielę uroczysta suma z błogosławieństwem płodów ziemi i wieńców żniwnych, którą odprawi przed południem metropolita białostocki abp Tadeusz Wojda. Obok prezydenta Andrzeja Dudy ma w niej wziąć udział m.in. minister rolnictwa i rozwoju wsi Jan Krzysztof Ardanowski.

Jasnogórskie dożynki to jedna z największych i najbarwniejszych uroczystości w częstochowskim sanktuarium. Podczas mszy błogosławione są wieńce żniwne, przynoszone przez ubrane w regionalne stroje delegacje rolników. Co roku w uroczystościach uczestniczyło dotąd kilkadziesiąt tysięcy wiernych.

Dożynki na Jasnej Górze organizowane są od 38 lat. Jak zapowiadają gospodarze jasnogórskiego sanktuarium, w tym roku obchody Ogólnopolskiego Święta Dziękczynienia Bogu za plony wpiszą się w stulecie urodzin św. Jana Pawła II i 100. rocznicę Cudu nad Wisłą - zwycięstwa w wojnie polsko-bolszewickiej.

W Częstochowie trwa od soboty towarzysząca dożynkom 29. Krajowa Wystawa Rolnicza. Zorganizowano ją wyjątkowo na terenie Klasztoru Jasnogórskiego - stoiska ulokowano na terenie parkingów jasnogórskich, a nie, jak w poprzednich latach, w centrum miasta, w Alejach Najświętszej Maryi Panny.

Apel Jasnogórski odbywa się codziennie o godz. 21. w Kaplicy Cudownego Obrazu. wieczorna modlitwa w intencji Polski i Kościoła. Zainicjował ją 8 grudnia 1953 r. ojciec Jerzy Tomziński, dziś najstarszy żyjący pauliński mnich, proszący też wówczas o uwolnienie prymasa Stefana Wyszyńskiego, który darzył go życzliwością i zaufaniem. Obecnie Apel Jasnogórski jest codziennie transmitowany przez różne środki przekazu.

mly/PAP