Ks. bp Edward Janiak zrobił wszystko, czego wymagało prawo publiczne i kościelne, jak i bezpieczeństwo dzieci i młodzieży – wynika z ekspertyzy prawnej przygotowanej przez mec. dr. Michała Skwarzyńskiego z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Poważne zarzuty pod adresem abp. Polaka i mocny list bp. Janiaka: „Nie będę milczał w sprawie fałszywych oskarżeń mojej osoby”

Zarzuty pod adresem Sekielskich

Prawnik zarzuca braciom Sekielskim, że ich film „Zabawa w chowanego” fałszuje rzeczywistość chronologiczną i prawną. Dr Skwarzyński zwraca jednocześnie uwagę, że prawidłowa chronologia pokazuje, że ks. bp Janiak wobec byłego ks. H. podjął tylko jedną decyzję o degradacji na funkcję rezydenta.

Wszystkie inne decyzje podejmowały inne osoby – zarówno wobec ks. K., jak i ks. H. Trudno więc zarzucać w tym przypadku ks. bp. Edwardowi Janiakowi, że się źle zachował, bo mając informacje w marcu, również w marcu tego księdza odwołał. Wykazałem, że ksiądz biskup wszystkie swoje obowiązki – zarówno z prawa publicznego, jak i prawa kościelnego – na dany moment wykonał. To nie jest tak, jak mu się zarzuca w filmie, że czegoś zaniedbał. Wszystkie obowiązki były na dany moment wykonane

— tłumaczy autor ekspertyzy.

Celowy zabieg przy montażu?

Prawnik podkreśla, że sposób, w jaki został zmontowany film, stwarza wrażenie, że ks. bp Janiak wiedział o działaniach pedofila od lat i nie podejmował w tej sprawie żadnych działań, co – jak wskazuje dr Michał Skwarzyński – nie jest prawdą w świetle chronologii i podjętych decyzji.

Cała treść ekspertyzy jest dostępna TUTAJ

gah/radiomaryja.pl