W kościele katolickim obchodzimy dziś Uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa – nazywaną Bożym Ciałem. Po Mszach św. tradycyjnie przejdą procesje eucharystyczne, które w tym roku będą znacznie skromniejsze ze względu na pandemię. Zgodnie z dekretem przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski, ks. abp. Stanisława Gądeckiego, jedną z możliwości jest przejście w procesji wokół kościoła. Ważne jest, by wierni zachowali zalecenia, takie jak odpowiedni dystans od innych osób oraz zakrywali usta i nos.
CZYTAJ TEŻ:
Boże Ciało w czasie epidemii koronawirusa
Uroczystość Bożego Ciała skupia się na realnej obecności Boga z nami pod postacią chleba i wina. Wierni Kościoła katolickiego obchodzą uroczystość Bożego Ciała już od XIII wieku. Na ziemiach polskich jako pierwsza świętowała diecezja krakowska. Od XV wieku Boże Ciało było obchodzone już jako jedno z głównych świąt niemal we wszystkich polskich diecezjach.
Uroczystości w tym roku mają inny przebieg. Polacy są jednak bardzo przywiązani do tradycji i uczestniczą w dzisiejszym świecie. Podczas tegorocznych uroczystości Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa wierni modlą się w intencji jak najszybszego ustania epidemii koronawirusa.
W Katedrze Warszawsko-Praskiej procesja szła wokół świątyni.
Boże Ciało w Archidiecezji Lubelskiej pod przewodnictwem abp. Mieczysława Mokrzyckiego.
Na Jasnej Górze Uroczystościom Bożego Ciała przewodniczy bp Andrzej Przybylski. W homilii podkreślił: „W Eucharystii chodzi o to, co najważniejsze dla każdego z nas - o życie. Widzimy to zwłaszcza teraz w czasie pandemii. Prawo do Eucharystii to nie coś na podobieństwo pójścia do kina, tu chodzi o życie, o nasze zbawienie”.
W 2020 r. potrzebujemy modlitwy o jedność - mówił kard. Kazimierz Nycz nawiązując do 700-letniej tradycji procesji Bożego Ciała.
Procesja Bożego Ciała w Kaliszu.
aes/Twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kosciol/504272-uroczystosc-bozego-ciala-inna-niz-wszystkie