Zakończenie miar bezpieczeństwa przeciwko koronawirusowi i odmrażanie gospodarki jest zgodne z katolicką nauką społeczną i chroni najbardziej dotknięte osoby w społeczeństwie, stwierdziło dwóch katolickich ekonomistów amerykańskich podczas spotkania online, zorganizowanego przez Instytut Lumen Christi z Chicago.
W spotkaniu wzięli udział Casey S. Mulligan, profesor ekonomii na Uniwersytecie w Chicago i były doradca ekonomiczny prezydenta Donalda Trumpa i Jesus Fernandez-Villaverde, profesor ekonomii na Uniwersytecie w Pensylwanii.
Mulligan powiedział, że wprowadzenie miar miało na celu zabezpieczenie „interesów i stylu życia wyższych klas społecznych”, podczas gdy najbiedniejsi nie mieli z nich korzyści.
“O szkodach ekonomicznych, jakie te miary przyniosły klasie najniższej nikt nie wspomina, a korzyści, jeśli możemy o nich mówić, dotarły do zupełni innych grup społecznych” -
— powiedział Mulligan, były szef grupy doradców ekonomicznych w Białym Domu, a jego słowa cytuje strona The Catholic Herald.
Według jego oceny, z powodu wprowadzonych zasad ostrożności, USA traci każdego dnia około 28 miliardów dolarów, co jest niewspółmierne z liczbą ofiar, które każdego dnia w Ameryce zabiera koronawirus. Jeszcze większe szkody spowodowane są zamykaniem szkół i uniemożliwieniem pobierania nauki.
“Te szkody nie są równomiernie rozłożone w całym społeczeństwie, a z powodu ich nałożenia cierpią najbiedniejsi jego członkowie. Większość tych, którzy stracili pracę z powodu pandemii to młodzi ludzie bez dyplomów” -
— powiedział Mulligan.
Zgodził się z nim również Fernandez-Villaverde, który dodał, że „tymi, którzy stracili najwięcej w tej sytuacji są ludzie poniżej czterdziestki”. Dodał, że każda polityka, która „pragnie ratować życie, musi brać pod uwagę także konsekwencje braku dostępu do szkół oraz zdrowie psychiczne swoich obywateli”.
Zapytany czy wartość życia ludzkiego i dobro wspólne są najważniejsze, Fernandez-Villaverde powiedział, że sie z tym zgadza, ale że jego argumenty nie maja na celu wynieść na pierwszy plan tylko ekonomii i „zbawiać korporacje”, tylko pomóc zobaczyć szerszy kontekst całego problemu.
“Przed nami są poważne pytania i nie możemy zamykać na nie oczu”, powiedział ekonomista, podkreślając, że w swojej analizie aktuanej i przyszłych polityk w walce przeciwko pandemii sugerował się ideami katolickiej nauki społecznej.
Kolejną fazą w walce przeciwko pandemii według naukowca powinna być ochrona osób strasznych powyżej 60-tego roku życia, choć nie jest pewien czy czy te miary faktycznie zdołają zmniejszyć liczbę ofiar. Mullligan dodał, że według jego opinii sugerowałby w przyszłości władzy indywidualne podejście. Członkowie grup ryzyka, najbardziej narażeni na zakażenie koronawirusem powinni być zachęceni do podjęcia miar bezpieczeństwa, które mogą ich ochronić.
Obaj ekonomiści zgodzili się, że decyzje w kwestii miar w walce przeciwko koronawirusowi nie mogą być podejmowane jedynie na podstawie analiz ekonomicznych. Jednak właśnie ekonomiści powinni być konsultantami w konstruowaniu strategii tej walki, jak działo się to w przypadku wcześniejszych epidemii.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kosciol/500082-odmrazanie-gospodarki-zgodne-z-katolicka-nauka-spoleczna