To świadectwo wiary z pewnością pozostanie w pamięci personelu medycznego szpitala w Bergamo. Zanim ojciec Cirillo Longo przegrał z koronawirusem, jeszcze w ostatnich godzinach życia pocieszał odwiedzający go personel placówki: „Nie bójcie się, jesteśmy w rękach Boga”.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
95-letni kapłan odszedł do nieba 19 marca, we wspomnienie św. Józefa, patrona księży.
Tuż przed śmiercią z radością wzniósł ręce ku niebu, dodając otuchy obecnym przy nim medykom. Przez cały swój pobyt w szpitalu zachęcał do odmawiania różańca.
Człowiek po to ma dwie ręce, żeby jedną pracować, a drugą przesuwać paciorki różańca
— mówił.
Ostatnie dni życia o. Cirillo spędził na pocieszaniu innych, a pracownikom szpitala stale powtarzał: „Nie bójcie się, wszyscy jesteśmy w rękach Boga”.
Osiem dni modlitwy i cierpienia
Ojciec Cirillo urodził się w Saletto w Padwie 18 marca 1925 roku. W zgromadzeniu Małego Dzieła Bożej Opatrzności (orionistów) spędził 78 lat. Kapłanem był 67 lat.
Do zakonu wstąpił 23 października 1937 roku w Tortonie, na północy Włoch, gdzie działał święty założyciel tego zgromadzenia, czyli Alojzy Orione, którego cudów był świadkiem. W czasie II wojny światowej było ciężko, ale udało mu się ją przeżyć. Męczeństwo rozpoczęło się 12 marca 2020 roku, kiedy koronawirus uczynił poważne spustoszenie w jego organizmie.
Cierpieniu fizycznemu towarzyszyła niemożność komunikacji z przyjaciółmi. W nocy 17 marca, w czasie jednej z rozmów telefonicznych ze znajomym, powiedział:
Widzimy się w Niebie. Módlcie się na różańcu! Prześlij wszystkim moje pozdrowienia.
Innego dnia wzywał:
Módlcie się dużo. Nadchodzą trudne czasy. Módlcie się na różańcu.
aw/vaticannews.va/aleteia
W związku z problemami z dystrybucją drukowanej wersji tygodnika „Sieci” (zamykane punkty sprzedaży, ograniczona mobilność społeczna) zwracamy się do państwa z uprzejmą prośbą o wsparcie i zakup prenumeraty elektronicznej - teraz w wyjątkowo korzystnej cenie! Z góry dziękujemy!
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kosciol/494080-umierajacy-na-covid-19-ksiadz-widzimy-sie-w-niebie