Ile rzeczy, które robimy – zwłaszcza w tym czasie pandemii – wydaje się nam tak straszliwie kruche. Nasz świat zawęził się do do troski o rodzinę, czterech ścian domu i tęsknoty za powrotem do tego, co do tej pory było zwyczajne i naturalne. Zaczynamy doceniać najprostsze wartości i zwyczajne rzeczy. Spacer z rodziną, wyjście do kościoła, pracy, na zakupy, do kina - to teraz wielki luksus pozostający w sferze marzeń. W Dniu Świętości Życia zaczynamy doceniać też jaką wartością jest życie i zdrowie. Pomyślmy również o wartości życia poczętego. Ono jest jeszcze bardziej kruche niż nasze.
Kto wie, może właśnie teraz przeżywamy najprawdziwszy Wielki Post w naszym życiu. W dniu gdy świętujemy wielki cud Życia - Wcielenia - gdy Jezus Chrystus zaczął być wśród nas dostępny i bliski a jednocześnie Eucharystia jest niedostępna módlmy się o życie i doceniajmy je. Do dnia Zmartwychwstania, w którym świętujemy zwycięstwo życia nad śmiercią, dobra nas złem przygotowujemy się sami. Ewangelizacja pełną parą ruszyła w mediach społecznościowych, ale inicjatywa, bardziej niż do tej pory należy do nas. Uczestnictwo w liturgii i modlitwa poprzez media są trudniejsze. Musimy sami, bardzo świadomie i bardzo osobiście udać się na pielgrzymkę wiary i modlitwy. Musimy odciąć się od wszystkiego, co w domu tak łatwo rozprasza. W kościele wszystko jest łatwiejsze. Teraz to my, z pełną świadomością i otwartością musimy wejść w nową dla nas rzeczywistość, zatęsknić za liturgią, zatęsknić za wspólnotą Kościoła, która była tak oczywista, że aż nam spowszedniała. To my w końcu musimy docenić dar życia. Dar życia jaki sami otrzymaliśmy i dar życia, za który jesteśmy odpowiedzialni troszcząc się o najbardziej bezbronne poczęte dzieci.
CZYTAJ TAKŻE: Dziś uroczystość Zwiastowania Pańskiego i Dzień Świętości Życia. Podejmij duchową adopcję dziecka poczętego!
Abby Johnson, której historia życia stała się inspiracją dla scenariusza filmu „Nieplanowane” i była dyrektor jednej z placówek aborcyjnej kliniki Planned Parenthood w lutym w czasie wizyty w Polsce mówiła: „Mam wielką nadzieję, że moje książki zmienią podejście do aborcji. Wiem, ile zła zrobił ten biznes w Stanach Zjednoczonych. Widzimy odczłowieczenie dziecka w łonie matki. Mam nadzieję, że moje książki, film i wizyta w Polsce pomogą Polakom trwać w antyaborcyjnej postawie. Nie możemy decydować kto ma prawo do życia, a kto tego prawa nie ma. Nie można o prawie do życia decydować za osoby, które nie mają głosu”.
Kolejny ważny znak, który daje do myślenia to pogrzeb ks. Piotra Pawlukiewicza. W prawie pustym kościele i przy tysiącach osób modlących się dzięki transmisji internetowej przejmująco zabrzmiał fragment Jego testamentu duchowego: „Bogu Wszechmogącemu wyrażam wdzięczność za dar życia, dar wiary, dar kapłańskiego powołania”.
Kard. Kazimierz Nycz nawiązując do dzisiejszej uroczystości mówił: „Wobec tych niepojętnych spraw mówimy fiat – niech się stanie, tak jak mówiła Matka Najświętsza w tajemnicy Zwiastowania, którą dzisiaj w liturgii Kościoła wspominamy. Od tego fiat Maryi rozpoczęło się Wcielenie. Bóg stał się człowiekiem. Możemy przypuszczać, że to fiat Maryi nie było dla niej łatwe. Wiele pytań, wiele rzeczy niewyjaśnionych, trudnych do pojęcia a jednak powiedziała Panu Bogu: tak. Także w życiu świętej pamięci ks. Piotra były takie momenty kiedy jego fiat, jego tak, nie było łatwe i proste, ale je zawsze wypowiadał”.
Pamiętajmy w Dniu Świętości Życia i dniu Jego pogrzebu, że, że ks. Piotr Pawlukiewicz mówił wiele razy: „Przeciwieństwem miłości jest obojętność”. Do tych słów warto dodać ważną myśl kard. Stefana Wyszyńskiego: „Najłatwiejsza jest miłość abstrakcyjna, a najprawdziwsza - miłość konkretna. Realizuje się ona w odniesieniu do otoczenia, do konkretnego człowieka”. Tego nienarodzonego także. Niech te słowa będą z nami nie tylko w czasie Wielkiego Postu i dobie pandemii.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kosciol/492916-dzien-swietosci-zycia-w-cieniu-strachu-o-zdrowie-i-zycie