Ordynariusze diecezji: bydgoskiej, płockiej i rzeszowskiej udzielili dyspensy od obowiązku uczestniczenia w niedzielnej mszy świętej w marcu. To odpowiedź na zalecenia Konferencji Episkopatu Polski.

CZYTAJ WIĘCEJ: WSZYSTKO o koronawirusie

Bp Tyrawa: Trwajmy w osobistej i rodzinnej modlitwie

Ordynariusz diecezji bydgoskiej bp Jan Tyrawa udzielił dyspensy od obowiązku uczestniczenia w niedzielnej mszy świętej do 29 marca. Komunikat zamieszczono w piątek na stronie diecezji.

W komunikacie diecezji bydgoskiej wskazano, że bp Tyrawa udzielił dyspensy, mając na uwadze zagrożenie zdrowia i życia: osobom w podeszłym wieku, osobom z objawami infekcji (np. kaszel, katar, podwyższona temperatura itp.), dzieciom i młodzieży szkolnej oraz dorosłym, którzy sprawują nad nimi bezpośrednią opiekę, oraz osobom, które czują obawę przed zarażeniem.

Wyjaśniono, że skorzystanie z dyspensy oznacza, że nieobecność na mszy niedzielnej we wskazanym czasie nie jest grzechem.

Bp Tyrawa zachęcił, aby osoby korzystające z dyspensy trwały na osobistej i rodzinnej modlitwie, a także pozostawały w duchowej łączności ze wspólnotą Kościoła przez transmisje radiowe, telewizyjne lub internetowe.

Jednocześnie ordynariusz w związku z epidemią koronawirusa zachęcił, aby we wszystkie niedziele w każdym kościele i kaplicy podczas mszy odśpiewywać suplikacje „Święty Boże”, a także podejmować modlitwy błagalnej podczas mszy w dni powszednie. Zachęcił też do codziennego odmawiania od godziny 15 do 16 Koronki do Miłosierdzia Bożego, a w południe modlitwy Anioł Pański, a następnie Litanii loretańskiej i Salve Regina.

Bp Piotr Libera: Zachęcam do duchowej łączności za pośrednictwem mediów

W komunikacie przekazanym w piątek PAP przez Kurię Diecezjalną Płocką zaznaczono, że dyspensa bp Piotra Libery została udzielona zgodnie z rekomendacją Rady Stałej Konferencji Episkopatu Polski z 12 marca, „mając na uwadze obecne zagrożenie zdrowia oraz życia”.

Decyzja biskupa płockiego w sprawie dyspensy od obowiązku udziału w niedzielnej mszy świętej do 29 marca dotyczy osób w podeszłym wieku, osób z objawami infekcji - np. kaszel, katar czy podwyższona temperatura, a także dzieci i młodzieży szkolnej oraz dorosłych, którzy sprawują nad nimi bezpośrednią opiekę, jak również tych, „które czują obawę przed zarażeniem”.

Jak podano w komunikacie Kurii Diecezjalnej Płockiej, bp Piotr Libera zwrócił się z prośbą do wiernych, „aby osoby korzystające z dyspensy trwały na osobistej i rodzinnej modlitwie”.

Zachęcam również do duchowej łączności ze wspólnotą Kościoła poprzez transmisje radiowe, telewizyjne lub internetowe

— podkreślił ordynariusz diecezji płockiej.

Bp Wątroba: Dyspensa do końca marca

W związku z niebezpieczeństwem, jakie stwarza panująca obecnie epidemia koronawirusa, mając na uwadze pilną potrzebę ochrony zdrowia i życia ludzkiego (…), udzielam dyspensy od obowiązku niedzielnego uczestnictwa we Mszy Świętej do końca marca 2020 roku

— czytamy z kolei w komunikacie biskupa rzeszowskiego Jana Wątroby

Dyspensa dotyczy osób w podeszłym wieku, chorych lub mających objawy infekcji, dzieci i młodzieży szkolnej oraz dorosłych sprawujących nad nimi bezpośrednią opiekę, a także „wszystkich wiernych, którzy czują obawę przed zarażeniem koronawirusem”.

Osoby korzystające z dyspensy zobowiązane są w sumieniu do uczestnictwa w niedzielnej Mszy Świętej w domu za pośrednictwem transmisji w środkach społecznego przekazu. Zachęcam także do pogłębionej modlitwy osobistej

— napisał hierarcha.

Dyspensa w diecezji radomskiej

W komunikacie diecezji radomskiej podano, że bp Henryk Tomasik udzielił dyspensy, mając na uwadze zagrożenie zdrowia i życia: osobom w podeszłym wieku, osobom z objawami infekcji (np. kaszel, katar, podwyższona temperatura itp.), dzieciom i młodzieży szkolnej oraz dorosłym, którzy sprawują nad nimi bezpośrednią opiekę, oraz osobom, które czują obawę przed zarażeniem.

Jednocześnie ordynariusz radomski zachęcił do udziału w liturgii transmitowanej w mediach.

W komunikacie kurii wyjaśniono, że skorzystanie przez wiernych z dyspensy oznacza, iż nieobecność na mszy niedzielnej we wskazanym czasie nie jest grzechem.

W związku z epidemią koronawirusa biskup radomski zachęcił, aby we wszystkie niedziele Wielkiego Postu po każdej mszy św. odśpiewane były suplikacje „Święty Boże…” w intencji ofiar koronawirusa oraz w intencji osób poświęcających się chorym i podejmującym działania w trosce o bezpieczeństwo zdrowotne społeczeństwa, a także o miłosierdzie dla świata i oddalenie epidemii koronawirusa.

Stanowisko KEP i GIS

CZYTAJ RÓWNIEŻ: KEP zaleca biskupom udzielenie dyspensy od obowiązku niedzielnego uczestnictwa we Mszy św. Kościoły pozostaną otwarte

Rada Stała Konferencji Episkopatu Polski poinformowała w czwartek, że „mając na uwadze zagrożenie zdrowia oraz życia” rekomenduje biskupom diecezjalnym udzielenie dyspensy od obowiązku niedzielnego uczestnictwa we mszy świętej do 29 marca niektórym grupom wiernych. Wskazano, że dotyczy to osób w podeszłym wieku, z objawami infekcji, a także dzieci i młodzieży szkolnej oraz dorosłych, którzy sprawują nad nimi bezpośrednią opiekę. Dyspensę mogą otrzymać również osoby, które czują obawę przed zarażeniem.

Do stanowiska KEP odniósł się w czwartek główny inspektor sanitarny Jarosław Pinkas.

My oczywiście rekomendujemy, żeby rzeczywiście modlić się w domu, żeby przebywać w jak najmniejszych ludzkich zgromadzeniach

— mówił Pinkas.

Nie będziemy w tej chwili na twardo rekomendować oczywiście braku możliwości prowadzenia liturgii, natomiast to jest też nasz obowiązek obywatelski, żebyśmy pomyśleli, żeby rzeczywiście do kościoła nie pójść, kiedy jesteśmy zainfekowani czy też nie czujemy się dobrze

— dodał.

Minister zdrowia odradza uczestnictwo w Mszy św. w kościele

CZYTAJ TAKŻE:

• Co jest największym problemem dla Lewicy? Oczywiście Msze święte. Biedroń: Jeśli Kościół ich nie odwoła, powinien zostać przymuszony

• Coraz ciekawiej. Budka serwuje teorie teologiczne: Nie podejrzewam, by Pan Bóg obraził się, jeżeli ktoś nie pójdzie do kościoła

Minister zdrowia Łukasz Szumowski odradził w piątek uczestnictwo w niedzielnej mszy świętej w kościołach i przypomniał o dyspensie udzielanej przez biskupów.

Transmitowane msze święte, to pełnoprawna forma uczestnictwa

— powiedział szef MZ.

W wywiadzie dla portalu Onet minister pytany, co powiedziałby osobom, które wybierają się na niedzielną mszę świętą, odparł: „Żeby zostali w domu”.

Dostali bezprecedensową dyspensę od biskupów, że nieobecność na niedzielnej mszy świętej nie jest (…) grzechem, nie odbiega od działań zgodnych z nauką Kościoła

— powiedział Szumowski.

Mało tego - są transmitowane msze święte, jest to pełnoprawna forma uczestniczenia we mszy

— dodał.

kb/PAP