Kardynał Walter Kasper przekonuje, że z czasem w Kościele katolickim zostaną otwarte drzwi dla kapłaństwa kobiet. Publicysta Tomasz Terlikowski ocenił, że nie można lekceważyć tej zapowiedzi.

W dzisiejszych czasach trudno jest wyjaśnić naleganie Kościoła katolickiego, aby tylko mężczyźni odprawiali sakramenty. Ale wierzę, że to starożytna tradycja, którą dzielimy z Kościołami wschodnimi

— mówił były przewodniczący Papieskiej Rady ds. Popierania Jedności Chrześcijan w wywiadzie, który ukazał się 6 grudnia na hiszpańskim portalu „Religión Digital”.

Z czasem drzwi otworzą się dla kobiet w Kościele

— zapewnił kardynał Kasper, który uważa, że kapłaństwo kobiet jest możliwe.

Istnieje już wiele posług Kościoła, dla których święcenia nie są konieczne

— powiedział niemiecki kardynał.

Niektóre kobiety nie są zadowolone z tego, że ograniczają się do posług kościelnych, które nie wymagają święceń.

Oczywiście są tacy, którzy podnoszą głos i mają prawo do bycia wysłuchanym

— stwierdził Kasper.

Słowa byłego przewodniczącego Papieskiej Rady ds. Popierania Jedności Chrześcijan skomentował publicysta Tomasz Terlikowski.

Jeszcze kilka lat temu powiedziałbym, że to niemożliwe, ale… czas, gdy coś było doktrynalnie niemożliwe minęły. Teraz jest prymat duszpasterstwa nad doktryną i praktyki nad teorią

— ocenił.

Wskazał, że nie należy lekceważyć słów niemieckiego hierarchy.

Kiedy kardynał Walter Kasper coś mówi to nie należy tego lekceważyć. Kilka lat temu zaczął mówić, że rozwodnicy w ponownych związkach zostaną dopuszczeni do Komunii Świętej i to bez potrzeby przemiany swojego życia, której symbolicznym wyrazem jest decyzja o życiu w czystości

— mówił Terlikowski.

Teraz mówi zupełnie wprost, że „zmiana w Kościele” może objąć również święcenia kapłańskie dla kobiet. Nie od razu, z czasem, ale jednak. - Trudno to wyjaśnić obecnie, ale wierzę, że to jest starożytna tradycja, którą dzielimy z Kościołami wschodnimi. Sądzę jednak, że z czasem drzwi zostaną otwarte. Poza tym jest wiele posług Kościoła, w których święcenia nie są potrzebne - oznajmił kardynał i teologiczny i doktrynalny trendseter. I jeśli komuś wydaje się, że to niemożliwe, niech przypomni sobie, co myślano o powiązaniu nierozerwalności małżeństwa z dyscypliną sakramentalną. Duszpasterskie powody, w Kościele, w którym teologia ma być podporządkowana duszpasterstwu, a teoria praktyce zawsze się znajdą

— skomentował.

ems/religiondigital.org/Twitter/Facebook