Uroczysta msza święta w katedrze na Wawelu oraz koncert w Kopalni Soli w Wieliczce zakończyły w niedzielę obchody 100. rocznicy przywrócenia relacji dyplomatycznych między Polską a Stolicą Apostolską. Do sprawy odniósł się na Twitterze ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski.
Duchowny krytycznie podszedł do sprawy hucznych obchodów. Zwrócił uwagę, że uroczystość powinna być skromniejsza i bardziej otwarta na wiernych.
100-lecie relacji #PL - #Watykan. Zrozumiała jest uroczysta msza św. na Wawelu, ale czy konieczny był wystawny (tylko dla wybranych) koncert P. Rubika z chórem i orkiestrą w podziemiach kopalni #Wieliczka?
– czytamy.
Ksiądz nawiązał też do nauczania Ojca Świętego Franciszka.
Nie lepiej taniej i mniej hucznie, ale dla wszystkich wiernych, zwłaszcza młodych? Dziwna jest też postawa nuncjusza abp Salvatore Pennacchio. Jakimi on „owcami pachnie”? Przecież winien reprezentować @Pontifex_pl, apelującego o skromności i otwarcia się na ubogich
– napisał ks. Isakowicz-Zaleski na Twitterze.
mly/twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kosciol/474656-ks-isakowicz-zaleski-krytykuje-obchody-w-krakowie