Trwa akcja "Polska pod krzyżem". Bp Wiesław Mering przekonuje: "Krzyż trzeba mieć w sercu, ale też nosić na piersi, wieszać na ścianie"

„Polsko, stań pod krzyżem Chrystusa!” - apeluje ks. bp. Wiesław Mering, ordynariusz włocławski w rozmowie z „Naszym Dziennikiem”.

Wywiad dotyczy akcji „Polska pod Krzyżem”, która odbywa się dziś we Włocławku. Organizatorzy spodziewają się, że w modlitwie weźmie udział nawet 100 tys. wiernych.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Coś pięknego! Ogromne zainteresowanie internautów akcją „Polska pod Krzyżem” już od samego rana. „Pod tym znakiem zwyciężysz”

W święto Podwyższenia Krzyża Świętego chcemy stanąć pod tym znakiem jako wspólnota Narodu

— mówi bp Mering.

Oczywiście tą pierwszą, podstawową wspólnotą jest rodzina. To właśnie poprzez małżeństwa i rodziny buduje się i rozwija naród (…) Przeciwnicy Chrystusa zdają sobie z tego doskonale sprawę, stąd ten tak silny atak na rodzinę i moralność katolicką w dziedzinie przekazywania życia

— dodaje.

Krzyż to szczyt miłości i tej miłości nauka. Otóż my, stając we wspólnocie Narodu pod krzyżem, najpierw wyznajemy, że jesteśmy rodziną Jezusa, że się do Niego przyznajemy i że jest dla nas najważniejszy

— podkreśla ordynariusz włocławski.

CZYTAJ TAKŻE: Setki tysięcy wiernych wypełnią testament św. Jana Pawła II. W akcji „Polska pod Krzyżem” wezmą udział katolicy z całego świata

Atakuje nas dzisiaj ta cała chora ideologia gender i LGBT. Dlaczego mówię, że występuje przeciw naturze

— zaznacza biskup.

Bóg stworzył człowieka jako mężczyznę i kobietę i takiemu właśnie ich związkowi błogosławił

— dodaje.

Zawsze grzech i zło trzeba nazywać po imieniu. Jeżeli Kościół będzie stawał się „światowym”, albo - jak to nam czasami fałszywie mówią - rzekomo „bardziej ludzkim”, to przestanie mieć rację swego istnienia

— mówi bp Mering.

Krzyż trzeba mieć w sercu, ale też nosić na piersi, wieszać na ścianie, a czasem też chwycić w rękę i wysoko podnieść jako wyraz wierności Bogu

— przekonuje biskup.

Chciałbym, aby ono zaowocowało szacunkiem i autentycznym kultem krzyża w naszym życiu. Oby też zaowocowało nabraniem odwagi! Pamiętajmy, że krzyż zwyciężył świat

— odpowiada na pytanie o to „co uczestnicy tego spotkania powinni dalej ponieść w swoje życie?”

kb/”Nasz Dziennik”