Atak na Kościół staje się ostatnio coraz bardziej zmasowany; nadszedł czas walki – mówił w sobotę emerytowany biskup sandomierski Edward Frankowski do uczestników XXVIII Pielgrzymki Rodziny Radia Maryja na Jasną Górę. Wezwał do obrony małżeństwa i rodziny oraz krytykował ideologię gender i LGBT.
Wieczorna msza na jasnogórskim szczycie zainaugurowała doroczną pielgrzymkę środowiska sympatyków toruńskiej rozgłośni – to jedno z największych pod względem liczby uczestników wydarzeń w sanktuarium. Główne uroczystości pielgrzymki odbędą się w niedzielę – przed południem mszy św. będzie przewodniczył biskup świdnicki Ignacy Dec. Udział w eucharystii zapowiedział premier Mateusz Morawiecki.
W sobotniej homilii bp Frankowski nawiązał do ataków na duchownych oraz aktów profanacji i świętokradztwa, wśród których wymienił m.in. upowszechnianie wizerunku Matki Bożej Częstochowskiej z tęczową aureolą czy marsze równości w wielu miastach Polski. „Zdecydowanie mówimy +nie+ nawoływaniu do nienawiści w stosunku do ludzi wierzących, duchownych i świeckich” – podkreślił biskup.
Atak na Kościół staje się ostatnio coraz bardziej zmasowany – urządzają prowokacje w kościołach, serwisy internetowe próbują niszczyć obraz znanych księży - a już w sposób szczególny jest atak przeciwko ojcu dyrektorowi (Radia Maryja – PAP), któremu wdzięczność się należy i szacunek największy za tyle dzieł, tyle serca włożonego, za to, co zrobił już dla Kościoła, dla ojczyzny i dla narodu
— mówił hierarcha.
Dzieje się tak coraz częściej i w coraz innych miejscach. I wynika jeden wniosek: nadszedł czas walki. Już dłużej cofać się nie możemy i nie będziemy, musimy się bronić w sposób zorganizowany. Przede wszystkim na gruncie prawnym będziemy reagowali na każdy przejaw agresji, na każde świętokradztwo publiczne, każde naigrywanie się z naszych uczuć religijnych
— zapowiedział bp Frankowski.
Ocenił, że „jednym z celów tej wojny religijnej prowadzonej przez środowiska lewicowo-liberalne jest usunięcie religii z przestrzeni publicznej, przez walkę z symbolami religijnymi czy wyrzucenie religii ze szkół”. Jednak – według biskupa – oprócz „budzących się i szalejących demonów” widać też „błogosławione owoce nowego powiewu Ducha Świętego”, czego przykładem – jak mówił – jest Rodzina Radia Maryja.
Jak powiedział bp Frankowski, „Polska jest dziś na pierwszej linii walki o duszę”, w sytuacji, gdy – ocenił – „na naszą ojczyznę naciera potop; bezbożny potop demoralizacji, niszczenia małżeństw i rodzin, gorszenia dzieci, niszczenia wiary w Pana Boga; idzie na Polskę potop genderyzmu, LGBT, uczenia dewiacji już nawet przedszkolaków, idzie zalew profanacji, bezczeszczenia świętości poprzez internet, filmy, teatry, uniwersytety i szkoły i przedszkola i media, a w końcu przez tzw. marsze równości” – powiedział emerytowany biskup sandomierski.
Wskazał na konieczność ekspiacji i modlitwy wynagradzającej, „szczególnie za profanację wizerunku Matki Bożej Częstochowskiej z tą tęczową aureolą - grzech był publiczny, domaga się publicznej ekspiacji” – mówił.
Nie ma wątpliwości, że wpisanie tęczy LGBT w aureolę świętości Matki Bożej Częstochowskiej jest obrzydliwością, zbezczeszczeniem tego wizerunku, usiłowaniem promowania grzesznych zachowań, LGBT, zachowań homoseksualnych, ideologii gender; jest uderzeniem w porządek natury ustanowiony przez Pana Boga, jest nieposłuszeństwem wobec Boga najwyższego – i do tego celu jeszcze używa się obraz Matki Bożej Częstochowskiej
— mówił bp Frankowski.
Ocenił, iż „marsze równości uderzają w podstawowe wartości chrześcijańskie, przede wszystkim w rodzinę”.
Marsz równości był zniewagą Boga. Pogarda symbolami religijnymi jest pogardą Boga, a zarazem jest pogardą człowieka, jest bluźnierstwem i nie może mieć społecznej akceptacji i przyzwolenia
— mówił biskup, wzywając do obrony rodziny.
Jaka rodzina taka Polska; silna rodzina to silna Polska
— powiedział.
Podkreślił rolę Radia Maryja w obronie rodziny i wartości.
Rozbłysło światło nadziei przed nami, Polska zmartwychwstaje (…); jak kiedyś obroniliśmy się mimo długich potężnych ataków ateizmu marksistowskiego, tak dzisiaj nie ulegamy ani targowicy ani podstępnym, haniebnym rozmaitym akcjom ateizmu nihilistycznego czy dyktatury relatywizmu
— powiedział w homilii biskup.
Występując na zakończenie sobotniej mszy dyrektor rozgłośni o. Tadeusz Rydzyk, założyciel Radia Maryja chwalił m.in. rządowy program „Rodzina 500 plus”, wezwał do wycofania się Polski z tzw. konwencji stambulskiej, upomniał się o zatrzymanie aborcji eugenicznej oraz krytykował emitowanie przez telewizję publiczną filmów – jak ocenił - źle przedstawiających rodzinę.
Jaka ta to dobra zmiana? Dobrze, że jest 500 plus i inne rzeczy, ale (ważny jest - PAP) duch narodu (…). Owszem, jestem za tym co jest dobrego, ale nie wszystko jest dobre i ta dobra zmiana nie jest taka całkiem dobra. O ducha narodu trzeba walczyć
— powiedział o. Rydzyk, na co wierni zareagowali brawami i okrzykami.
Co mi z tego, że pokrzyczycie tutaj; to trzeba w swojej wiosce, w swoim domu, w swoim mieście organizować się mądrze, naprawdę. Teraz wybory się zbliżają; nie wiem co będzie z tymi sprawami. Ja wiem, że może nie wszystko naraz można, ale co? Że w Brukseli powiedzą? Myśmy przeżyli najazd szwedzki, i radzieckie przeżyliśmy, i nie daliśmy się
— mówił.
O. Rydzyk mówił m.in. o atakach na księży; zachęcał wiernych do przeczytania książki pt. „Pedofilią w Kościół”.
Oni szykują się dalej; najpierw to, szkoda gadać, jakie propagandy robią, a później w księży
— mówił redemptorysta. Ocenił, że „walka z Kościołem idzie na całego”.
Teraz jest na Polskę atak; bo już zrobili bardzo wiele krzywdy w świecie, a teraz na Polskę.
O. Rydzyk wezwał do wycofania się Polski z tzw. konwencji stambulskiej (tzw. antyprzemocowej).
Konwencja stambulska jak nie będzie odwołana (…) to to co będzie? Będą wchodzić gorzej jak nóż w masło, takie nie w lodówce. A nie odwołali tego - to Platforma wprowadziła i PSL, a ci nie odwołali. Dobrze, że jest 500 plus, dobrze, że są pieniądze na chleb, ale chleb to nie wszystko - jeszcze duch
— powiedział o. Rydzyk.
Jesteśmy katolikami, to i w rządzie trzeba być katolikiem, i w parlamencie, i w urzędach trzeba być katolikiem, a nie zostawiać katolicyzmu za drzwiami. I o taką Polskę chodzi. Bo to jest wielki dramat – ten marksizm idzie bardzo mocno, również w Polsce. Dzieci idą na uniwersytety i bardzo często wychodzą niewierzący. Dlaczego? Bo jest sączony ten ateizm marksistowski, bardzo sprytnie
— dodał dyrektor.
Zarzucił telewizji publicznej emitowanie filmów uderzających w rodzinę. „W telewizji publicznej za pieniądze Polaków i katolików puszcza się filmy, które źle przedstawiają rodzinę, wzorce złe, rozwód za rozwodem, partner za partnerem, geje i inni (…), LGBT – skrót. Coś obrzydliwego; puszczają w TVP. Jaka do dobra zmiana?” - powiedział dyrektor toruńskiej rozgłośni, podkreślając, że jej słuchacze są „wojskiem i rycerzami” Maryi.
W zaproszeniu na tegoroczną pielgrzymkę o. Rydzyk napisał m.in.: „Idziemy przepraszać za wszystkie przeciw Panu Bogu i naszej Królowej zniewagi, bluźnierstwa i świętokradztwa, jakich w naszej Ojczyźnie nie było nawet w czasach ateizmu komunistycznego”. Dyrektor zapowiedział, że podczas pielgrzymki na Jasnej Górze zostanie poświęcony nowy telewizyjny samochód transmisyjny, wartości ponad 5 mln zł, kupiony z pożyczki. Poprosił wiernych o ofiarę na ten cel.
Radio Maryja to ogólnopolska katolicka rozgłośnia radiowa, założona 8 grudnia 1991 r. Należy do Prowincji Warszawskiej Redemptorystów. W ciągu minionych lat działalności przy Radiu Maryja powstały Telewizja Trwam, Nasz Dziennik, miesięcznik „W Naszej Rodzinie”, a także Wyższa Szkoła Kultury Społecznej i Medialnej, Fundacja „Lux Veritatis” i Fundacja „Nasza Przyszłość”.
gah/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kosciol/454965-bp-frankowski-atak-na-kosciol-coraz-bardziej-zmasowany