Od Wielkiego Czwartku Kościół rozpoczyna uroczyste obchody triduum paschalnego. Będzie wspominać mękę, śmierć i zmartwychwstanie Chrystusa. Liturgia w tym czasie wspomina ostatnią wieczerzę Chrystusa z uczniami, ustanowienie Eucharystii i kapłaństwa.
Przed południem w kościołach katedralnych biskupi odprawiają msze, podczas których księża z całej diecezji odnawiają przyrzeczenia kapłańskie. Święcone są też oleje używane przy udzielaniu sakramentów: olej katechumenatu, chorych i Krzyżma Świętego. Wieczorem we wszystkich kościołach parafialnych odprawiana jest uroczysta msza św. Wieczerzy Pańskiej, która rozpoczyna Triduum Paschalne.
Odprawiane tego dnia uroczystości kościelne symbolizują gromadzenie się uczniów Jezusa na Ostatniej Wieczerzy. Podczas wieczornej liturgii Wieczerzy Pańskiej biskupi i kapłani dokonują obrzędu umycia nóg, który symbolizuje służebny charakter kapłaństwa i realizację Chrystusowego testamentu „wzajemnej miłości”. Zwyczaj ten nawiązuje do umycia nóg apostołom przez Chrystusa, co – jak zapisał św. Jan - stało się w Wieczerniku podczas Ostatniej Wieczerzy. Wówczas - według ewangelisty - Jezus powiedział: „Dałem wam (…) przykład, abyście i wy tak czynili, jak ja wam uczyniłem”.
Po Wieczerzy Pańskiej Najświętszy Sakrament jest przenoszony do tzw. Kaplicy Przechowania (Ciemnicy), gdzie odbywa się jego adoracja. Na pamiątkę modlitwy Jezusa w Ogrodzie Oliwnym, a następnie jego pojmania i uwięzienia, adoracja trwa przynajmniej do północy. Wyraża ona wdzięczność wiernych za dar ustanowienia Eucharystii. W czasie czuwania wierni rozważają ostatnie chwile Jezusa przed męką i śmiercią na krzyżu.
Najstarszy dokument opisujący liturgię Wielkiego Tygodnia w Jerozolimie z IV w. mówi o dwóch mszach w Wielki Czwartek. Podobnie było w V wieku w Rzymie za czasów papieża Leona. W obu przypadkach, oprócz mszy Wieczerzy Pańskiej, odprawiano msze pojednania pokutników i poświęcenia olejów. Później utarł się zwyczaj odprawiania jednej mszy, podczas której biskup święcił również oleje. Dawną praktykę przywróciła reforma papieża Piusa XII.
Obecnie dwie msze w Wielki Czwartek odprawia się tylko w kościołach katedralnych. W innych kościołach - zgodnie z tradycją - wolno w tym dniu odprawić tylko jedną mszę w godzinach wieczornych, nazywaną mszą Wieczerzy Pańskiej.
W obrządku greckim msza św. sprawowana w Wielki Czwartek jest wigilijną mszą Wielkiego Piątku, czyli Wigilią Paschy Chrystusa Ukrzyżowanego. Wieczorne nabożeństwo w Wielką Sobotę jest z kolei nazywane Wigilią Paschy Zmartwychwstania. Ta sama myśl przyświeca odnowionej liturgii rzymskiej, gdyż msza Wieczerzy Pańskiej zastępuje nieszpory i stanowi początek Triduum Paschalnego.
Kard. Kazimierz Nycz Podkreśla, że triduum sacrum trzeba traktować jako jedno święto dlatego, że w tym święcie przeżywamy całą tajemnicę paschalną Jezusa Chrystusa, czyli Jego przejście przez mękę, śmierć i zmartwychwstanie.
W Wielki Czwartek wieczorem rozpocznie się triduum paschalne, trzy święte dni, które stanowią jakby jedną całość od pamiątki Wieczerzy Pańskiej
—wyjaśnił metropolita warszawski kard. Nycz.
Wiemy doskonale, że jest to ustanowione święto, ponieważ Pan Jezus zgromadził apostołów w Wieczerniku, w miejscu do tego przewidzianym i do tego przeznaczonym, gdzie posłał dwóch uczniów, żeby przygotowali i wynajęli to miejsce. I tam razem z apostołami przeżywał Paschę wielkanocną, czyli wieczerzę paschalną na pamiątkę wyjścia z niewoli egipskiej, którą żydzi przeżywali co roku w święta paschalne
—przypomniał kard. Nycz.
Dodał, że Pan Jezus jakby się podporządkował tej tradycji Starego Testamentu, tej pierwszej Paschy po to, żeby ustanowić drugą, swoją Paschę, gdzie przeszedł przez mękę i śmierć do życia.
Uwiecznił to wszystko w ustanowieniu Eucharystii podczas ostatniej wieczerzy, kiedy w pewnym momencie wziął do ręki chleb, potem kielich z winem, wypowiadając święte słowa konsekracji, które my do dziś wypowiadamy w każdej mszy świętej: +Bierzcie i jedźcie, to jest Ciało moje, bierzcie i pijcie, to jest kielich Krwi mojej+. I w ten sposób ustanowił nową Paschę, ustanowił Wieczerzę Paschalną w Eucharystii, czyli uobecnił jakby dzień wcześniej to, co się miało dokonać w Wielki Piątek na krzyżu
—wyjaśnił w rozmowie z PAP kard. Nycz.
Zaznaczył jednocześnie, że ta krwawa ofiara Chrystusa została w tej wieczernikowej Wieczerzy Paschalnej uwieczniona przez ustanowienie Eucharystii.
I przy każdej mszy świętej ta ofiara Jezusa Wielkiego Piątku zbawia nas za nasze grzechy, uobecnia się tyle razy na całym świecie i w każdym miejscu, kiedy odprawiana jest msza święta. I to jest istota Wielkiego Czwartku
—podkreślił metropolita warszawski.
Poza tym - jak zaznaczył kard. Nycz - przy ustanowieniu Eucharystii wspominamy inny sakrament ustanowiony na ostatniej wieczerzy - sakrament kapłaństwa służebnego, czyli „kapłaństwo ludzi powołanych do tego, żeby służyć Eucharystii, by uobecniać Wieczerzę Paschalną, by odprawiać mszę świętą”.
I w tym znaczeniu świętujemy w Wielki Czwartek kapłaństwo jako sakrament ustanowiony dla ludzi, żeby byli szafarzami sakramentów, Eucharystii, głosicielami słowa Bożego. Dlatego też modlimy się w tym dniu za kapłanów, a także o powołania do kapłaństwa
—powiedział metropolita warszawski.
ann/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kosciol/443151-wielki-czwartek-to-dzien-eucharystii-i-dzien-kaplanstwa