We Francji ukazała się właśnie najnowsza książka gwinejskiego kardynała Roberta Saraha pt. „Zbliża się wieczór i dzień się chyli ku końcowi”. Czarnoskóry dostojnik, prefekt Kongregacji Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów, jest autorem kilku bestsellerów, w wydanych także w Polsce książek „Moc milczenia” i „Bóg albo nic”.

Jego najnowsza publikacja poświęcona jest kryzysowi współczesnego Kościoła. Od czasu słynnego rozważania kardynała Josepha Ratzingera podczas Drogi Krzyżowej w Koloseum 25 marca 2005 roku nie zetknąłem się z tak wstrząsającą diagnozą i dramatycznym wołaniem katolickiego purpurata jak właśnie teraz w książce kardynała Roberta Saraha.

Na blogu Dominus Est zamieszczone zostały fragmenty tej pracy. Myślę, że warto zacytować niektóre z nich.

„Kapłani na całym świecie czują się upokorzeni i zdradzeni przez tak wiele obrzydliwości. Kościół żyje dziś tajemnicą biczowania Jezusa. Jego ciało jest rozdarte. Kim są oprawcy? Ci, którzy powinni, Go kochać i chronić!”

„Kryzys doświadczany przez duchowieństwo, Kościół i świat jest radykalnym kryzysem duchowym, kryzysem wiary. Żyjemy tajemnicą nieprawości, tajemnicą zdrady, tajemnicą Judasza ”.

„Przepraszam, jeśli niektóre z moich słów cię denerwują. Nie chcę cię jednak znieczulać uspokajającymi i zwodniczymi słowami. Nie szukam sukcesu ani popularności. Ta książka jest wołaniem mojej duszy! To wołanie miłości do Boga i do moich braci. Przekazuję wam, chrześcijanom, jedyną prawdę, która zbawia. Kościół umiera, ponieważ pasterze boją się mówić jasno całej prawdy. Boimy się mediów, czujemy strach przed opiniami innych, strach przed naszymi braćmi!”

„Nie możemy milczeć. Chrześcijanie są zdezorientowani. Każdego dnia otrzymuję prośby o pomoc od tych, którzy już nie wiedzą, w co wierzyć. Każdego dnia spotykam w Rzymie zniechęconych i poranionych kapłanów. Kościół przechodzi przez doświadczenie nocy ciemnej. Tajemnica nieprawości otacza go i oślepia. Codziennie pojawia się coraz więcej przerażających wiadomości. Nie ma tygodnia bez ujawniania kolejnego przypadku wykorzystywania seksualnego. Każda z tych wiadomości rozdziera nasze serca jako dzieci Kościoła. Jak mówił św. Paweł VI, atakuje nas swąd Szatana. Kościół, który powinien być miejscem światła, stał się jaskinią ciemności. To powinien być bezpieczny i spokojny dom rodzinny, a to stał się jaskinią zbójców! Jak możemy znosić to, że drapieżniki zostały wprowadzone między nas, w nasze szeregi? Wielu wiernych kapłanów zachowuje się na co dzień jak kochający pasterze, rodzice pełni słodyczy, solidni przewodnicy. Jednak niektórzy słudzy Boży stali się agentami Złego. To oni próbują profanować dusze najmłodszych. Oni upokarzają obraz Chrystusa w każdym dziecku.”

„Na wieczność imię Judasza jest imieniem zdrajcy, a jego cień wisi dziś nad nami. Tak jak on oszukaliśmy! Porzuciliśmy modlitwę. Zło skutecznego aktywizmu przeniknęło wszędzie. Staramy się naśladować organizację dużych firm. Zapominamy, że tylko modlitwa jest krwią, która może wprawiać w ruch serce Kościoła. Stwierdzamy, że nie mamy czasu do stracenia. Chcemy wykorzystać ten czas dla pożytecznych prac społecznych. Ten, kto się nie modli, już zdradził. Jesteś gotowy na wszystkie zobowiązania wobec świata? Idziesz ścieżką Judasza ”.

„Tolerujemy wszystkie przyczyny, dla których doktryna katolicka jest kwestionowana. W imię tak zwanych propozycji intelektualnych teologowie lubią dekonstruować dogmaty, opróżniając je z ich głębokiego znaczenia. Relatywizm to maska Judasza przebranego za intelektualistę. Jak się więc możemy dziwić, gdy dowiadujemy się, że tylu księży łamie swoje zobowiązania? Relatywizuje się znaczenie celibatu, twierdząc, że mamy prawo do życia prywatnego, co jest sprzeczne z misją kapłana. Niektórzy żądają nawet prawa do aktów homoseksualnych. Skandale następują jeden po drugim wśród kapłanów i biskupów. Tajemnica Judasza się rozszerza. Chcę powiedzieć wszystkim kapłanom: bądźcie silni i mężni. Oczywiście, z powodu niektórych duszpasterzy będziecie nazywani homoseksualistami. Kościół katolicki będzie wciągany w błoto. Zostanie przedstawiony tak, jakby był złożony wyłącznie z obłudnych i żądnych władzy księży. Niech twoje serce jednak nie trwoży się. W Wielki Piątek Jezus został oskarżony o wszystkie zbrodnie świata, a Jerozolima krzyczała: „Ukrzyżuj go! Ukrzyżuj go!”. Mimo tendencyjnych sondaży, przedstawiających katastrofalną sytuację nieodpowiedzialnych duchownych z anemicznym życiem wewnętrznym, dowodzonych przez taki sam urząd Kościoła, zachowajcie spokój i poczucie bezpieczeństwa tak jak Dziewica i św. Jan u stóp krzyża. Kapłani, mimo gwałtownych ataków, których możecie doświadczać, Kościół nie zginie. Taka jest obietnica Pana, a Jego słowo jest nieomylne. Nie wahaj się! Trzymaj się doktryny! Trwaj na modlitwie! Chciałbym, żeby ta książka pocieszyła chrześcijan i wiernych kapłanów. Tajemnica Judasza, tajemnica zdrady jest subtelną trucizną. Diabeł stara się, byśmy zwątpili w Kościół. Chce, żebyśmy postrzegali go jako ludzką organizację znajdującą się w kryzysie. Jednak Kościół jest czymś znacznie większym. Diabeł popycha nas do podziału i do schizmy. Diabeł chce, byśmy uwierzyli, że Kościół zdradził. Ale Kościół nie zdradza. Kościół, pełen grzeszników, jest bez grzechu! Zawsze będzie wystarczająco dużo światła dla tych, którzy szukają Boga, by nie ulegać pokusie nienawiści, podziałów, manipulacji.”

Ważne słowa kardynała Saraha. Trudno dodać coś więcej.