Gavin Ashenden to ceniony na Wyspach Brytyjskich duchowny anglikański. W latach 2008-2017 był kapelanem królowej Anglii Elżbiety II. Ostatnio jego konto na Twitterze zostało zablokowane z powodu „mowy nienawiści”.
Powodem okazał się następujący wpis:
Dr Gomes twierdzi, że skandal seksualny w Kościele katolickim ma nie pedofilskie, lecz homoseksualne podłoże. 80 procent przypadków dotyczyło nadużyć homoseksualnych duchownych wobec nastoletnich chłopców. Jest to przede wszystkim przestępstwo homoseksualne, a nie heteroseksualna pedofilia.
Okazuje się, że samo przywołanie oczywistych faktów może być ocenione jako „mowa nienawiści” i poddane cenzurze. A przecież ks. Gavin Ashenden napisał prawdę, co potwierdzają cztery wielkie dochodzenia, jakie przeprowadzono w tej sprawie w USA, Pensylwanii, Australii i Niemczech.
Sam pisałem o tym niedawno na naszym portalu.
Afera pedofilska jest tak naprawdę aferą homoseksualną
Kolejne badania uniwersyteckie potwierdzają związek między homoseksualizmem a pedofilią
Teraz dochodzi kolejne potwierdzenie tego faktu. Chilijska prokuratura sporządziła właśnie raport na temat przestępstw seksualnych dokonanych w tym kraju przez osoby duchowne na nieletnich. Okazuje się, że 73 procent przypadków to wykorzystywanie chłopców a nie dziewcząt. Znów mamy więc do czynienia z gigantyczną nadreprezentacją homoseksualistów wśród sprawców pedofilii.
Cenzura zastosowana przez administratorów Twittera (zapewne na skutek interwencji lobbystów LGBT) pokazuje, że środowiska gejowskie nie chcą, aby przywoływane informacje utrwaliły się w świadomości społecznej. Dążą do wyeliminowania z obiegu publicznego skojarzeń między homoseksualizmem a pedofilią, choć fakty dotyczące skandalu obyczajowego w Kościele mówią coś innego.
To znamienne, że część środowisk katolickich angażuje się w dyskusję na ten temat, podzielając stanowisko środowisk LGBT. Bagatelizują wspomnianą nadreprezentację homoseksualistów wśród sprawców pedofilii, a źródeł kryzysu obyczajowego upatrują w… klerykalizmie.
Fakty są jednak nieubłagane. Poczekajmy na następne szykowane raporty, które po Pensylwanii sporządzają władze kolejnych stanów: New Jersey, Nowego Jorku, Marylandu, Vermontu, Illinois, Missouri, Michigan, Nebraski i Nowego Meksyku. Stawiam dolary przeciw orzechom, że tam także okaże się, iż sprawcami przytłaczającej większości czynów pedofilskich wśród duchownych będą homoseksualiści.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kosciol/415347-przywolanie-faktow-moze-byc-ocenione-jako-mowa-nienawisci