Rozpoczynający się w poniedziałek rok szkolny będzie dla katechetów bardzo trudny; w czasie katechez będziemy wszyscy płacić cenę za słabości i grzechy niektórych z naszych braci - powiedział do katechetów Archidiecezji Warszawskiej metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz.
W piątek kard. Nycz wziął udział w odprawie katechetycznej dla księży uczących religii w szkołach na terenie Archidiecezji Warszawskiej. Spotkanie odbyło się w stołecznym kościele seminaryjnym.
Jak zaznaczył hierarcha, rozpoczynający się w poniedziałek rok szkolny będzie dla katechetów bardzo trudny „z powodu tych wszystkich spraw, które się teraz dzieją”.
Będziecie na pierwszym froncie wobec młodzieży, która bez zmiłuj będzie atakować, stawiać pytania, czasem szukające odpowiedzi, a czasem złośliwe. W czasie katechez będziemy wszyscy płacić cenę - tak trzeba sobie powiedzieć, żeby nie zagłaskać rzeczywistości - za słabości i grzechy, okrutne nieraz rzeczy, niektórych z naszych braci. Nie próbujmy nigdy udawać, że problemu nie ma, bo problem jest. Słyszymy o nim nie tylko w Ameryce, Australii, czy gdziekolwiek indziej. Ten problem jest zawsze powodem do napiętnowania i potępienia
—ocenił kard. Nycz.
Zachęcił księży uczących religii, by byli gotowi mierzyć się z pytaniami młodzieży, by byli „cierpliwi, modlący się i dający świadectwo”, nawet, kiedy będzie trudno.
Będziemy się wszyscy razem spotykać i modlić. Siła modlitwy jest wielka
—zapewnił.
Jak ocenił kard. Nycz, bolączką ostatniego 30-lecia jest sprowadzenie katechezy do nauczania religii w szkole.
Wszyscy wiemy, (…) że nie może być znaku równości pomiędzy religią w szkole a katechezą Kościoła
—zaznaczył.
Zdaniem hierarchy, katecheza jest dla tych, którzy wierzą, a nie dla początkujących. Tymczasem - jak wyjaśnił - w szkole są różni uczniowie.
Musimy sobie uświadomić, że w każdej klasie warszawskiej - ale myślę, że dzisiaj nie tylko warszawskiej - procent ludzi, którzy są zdolni do przyjęcia katechezy, jest bardzo niewielki. Jest oczywiście procent ludzi autentycznie szukających, ale bardzo duża część jest do pierwszej, wstępnej ewangelizacji
—powiedział.
Zdaniem hierarchy, jeśli katecheta wyjdzie z tą samą propozycją do wszystkich uczniów, to niewiele zyska, dlatego konieczna jest indywidualizacja.
Trzeba położyć akcent na ten tzw. środek, licząc na to, że dopełnimy katechezę przy parafii dla tych, którzy chcą więcej. W przeciwnym wypadku, będziemy mówili obok klasy
—wyjaśnił kard. Nycz.
Zdaniem kard. Nycza „nieporozumieniem” jest ograniczanie przygotowania do sakramentów - I komunii świętej i bierzmowania - jedynie do lekcji religii w szkole.
Nie tylko z tego powodu, żeby wiązać dzieci i rodziców z parafią, tylko z powodu, że w szkole brakuje czegoś, co jest rzeczywiście katechetycznym wymiarem przygotowania sakramentalnego
—zaznaczył.
Jak wyjaśnił, przed katechetą może pojawić się pokusa, że skoro ma w szkole wszystkich parafian, to wystarczy przygotowywać ich do przyjęcia sakramentów na lekcji.
Środowisko szkolne nie jest optymalne dla przepowiadania Słowa Bożego, a katecheza - czy nam się to podoba, czy nam się nie podoba - jest głoszeniem Słowa Bożego w Kościele
—zaznaczył.
Zdaniem kard. Nycza, współczesny katecheta spotyka się z wyzwaniami, jakie tworzą nowoczesne środki komunikacji.
Idąc do klasy z klasycznym uzbrojeniem - takim jak kreda i tablica, nawet jakieś plansze - jesteśmy przegrani w pierwszym punkcie. Nie możemy zwalać winy, że młodzież jest niedobra, bo nas nie słucha. To myśmy nie nadążyli za nimi w tym, co daje im współczesny świat
—ocenił.
Dodał, ze łatwo jest „wpaść w koleiny” myślenia, że to, co było dobre 10 lat temu, musi być dobre dziś.
Kreatywność katechetów, kreatywność metodyków, kreatywność moderatorów i formacji permanentnej musi być podstawową rzeczą
—podkreślił.
Zaznaczył, że ważna jest praca nad treścią i formą przekazu katechezy i zachęcił katechetów, by się rozwijali i dokształcali.
W trakcie odprawy katechetycznej kard. Nycz wręczył dekrety nominacyjne na dekanalnych duszpasterzy młodzieży ośmiu księżom. Na zakończenie psycholog z Papieskiego Wydziału Teologicznego w Warszawie Agnieszka Kozak wygłosiła wykład na temat porozumienia bez przemocy.
W Archidiecezji Warszawskiej religii w szkołach uczy ponad 1100 katechetów - księży, zakonnic i świeckich.
ann/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kosciol/410223-kard-nycz-dla-katechetow-to-bedzie-bardzo-trudny-rok
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.