Tego jeszcze nie było! Facebook usunął fotografię szopki Bożonarodzeniowej z Watykanu, uznając ją za „seksualną prowokację”

Każdego roku w Watykanie pojawia się szopka Bożonarodzeniowa, przed którą zazwyczaj papieże modlą się 31 grudnia po nieszporach. W tym roku świąteczna dekoracja wywołała dezorientację nie tylko wśród części katolików, lecz także osób dalekich od Kościoła. Przykładem może być reakcja Facebooka, który usunął zdjęcie szopki z uzasadnieniem, że może ona zawierać treści „seksualnie sugestywne lub prowokujące”.

O co poszło? Otóż w jednej ze scen rzeźby trzech mędrców pochylają się nad leżącą na słomie figurą dorosłego nagiego mężczyzny. Leży on na miejscu, w którym w dniu Bożego Narodzenia umieszczona zostanie figurka Dzieciątka Jezus.

Twórca szopki, neapolitański artysta Antonio Cantone przyznał, że nie ma ona charakteru świątecznego, a jej intencją było prowokowanie widzów. Scena z nagim mężczyzną była bowiem jedną ze scen przedstawiających dzieła miłosierdzia: głodnych nakarmić, spragnionych napoić, przybyszów w dom przyjąć… Ta najbardziej kontrowersyjna dotyczyła nakazu: nagich przyodziać.

Sam Franciszek 7 grudnia, podczas inauguracji Bożonarodzeniowej szopki, wypowiedział się bardzo pozytywnie na jej temat, że jest ona „sugestywnym miejscem, w którym kontemplujemy Jezusa, biorącego na siebie ludzkie nieszczęścia i zapraszającego nas, abyśmy czynili podobnie, przez akty miłosierdzia.”

Facebook okazał się jednak znacznie bardziej purytański i papieski od papieża, uznając fotografię Bożonarodzeniowej szopki za obsceniczną. Czy rzeczywiście była to seksualna prowokacja? Oceńcie Państwo sami.

Red. / breitbart.com