Aktor Cezary Pazura postanowił odpowiedzieć na atak Jerzego Stuhra, który skrytykował jego udział w inicjatywie „Różaniec do Granic”, twierdząc, że jego modlitwa mogła być bluźnierstwem.
Stuhr analizował w swoim felietonie w „Gazecie Krakowskiej” intencje, z którymi rzekomo Pazura przystąpił do modlitewnej akcji. Napisał m.in.:
Jeżeli chociaż jeden głos w modlitwie owego różańca do granic był z intencją, że jest to modlitwa przeciwko islamizacji (a mój kolega Cezary Pazura mówił sam, że on będzie się modlił, żeby islamu w Polsce nie było)-to taki różaniec jest bluźnierstwem
—napisał Jerzy Stuhr.
Wpis aktora doczekał się celnej odpowiedzi Cezarego Pazury. Na swoim oficjalnym profilu na Facebooku aktor napisał:
Kochany Profesorze! Śpieszę zatem z wyjaśnieniem. Nigdy z moich ust nie padło tak idiotyczne zdanie. Zgadzam się z Panem, że modlitwa nie może być skierowana przeciwko komuś, albo czemuś. Proszę zatem Pana Profesora o nie rozpowszechnianie podobnych bzdur i krzywdzących moją wrażliwość i inteligencję słów. W dodatku na łamach tak szacownego pisma. Nie wypada Panu Profesorowi… Ścielę się do nóg! Dozgonny fan- Czarek Pazura
—napisał aktor.
Cezary Pazura wziął ostatnio udział w inicjatywie modlitewnej „Różaniec do Granic”, którą wsparł spotem. Mówił w nim m.in:
Tylko miłość nie ma granic i o miłość zawsze się modlę na moim ukochanym, drewnianym różańcu
—stwierdził Cezary Pazura.
pc/”Gazeta Krakowska”/Facebook
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kosciol/363493-jest-riposta-pazury-na-zarzut-stuhra-ws-rozanca-prosze-pana-profesora-o-nierozpowszechnianie-bzdur