Modlitwa liturgiczna jest zewnętrznym ukazaniem tajemnicy modlitwy, jest wzorem modlitwy (…), widoczną witryną modlitwy; ale przez tę witrynę wchodzimy w głąb, praktykując modlitwę kontemplacji w tajemnicach różańca świętego
— mówił abp Hoser, nawiązując do słów papieża Pawła VI, który przestrzegał, że „jeśli brak kontemplacji (…) różaniec upodabnia się do ciała bez duszy i zachodzi niebezpieczeństwo, że odmawianie stanie się bezmyślnym powtarzaniem formuł”.
Różaniec wymaga modlitwy w rytmie spokojnym, modlitwy powołanej do refleksji, przez to modlący się będzie łatwiej oddawał kontemplacji tajemnic życia Chrystusa. Może być przerywany również chwilami ciszy, gdzie prawda boża w nas wnika i nas kształtuje. A więc różaniec jest też maryjną szkołą modlitwy
— podsumował hierarcha, prosząc o dalsze upowszechnianie modlitwy różańcowej.
I Ogólnopolski Kongres Różańcowy potrwa do piątku, kiedy mszę na Jasnej Górze odprawi abp senior archidiecezji przemyskiej Józef Michalik. Na jej zakończenie zostanie odczytane przesłanie przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski abp. Stanisława Gądeckiego. Uczestnicy spotkania będą mogli również wysłuchać świadectw osób doświadczających mocy modlitwy różańcowej.
Choć dzisiejsza forma różańca jest kojarzona z charakterystycznym sznurem modlitewnym, używanym do odliczania powtórzeń kolejnych części modlitwy, już w starożytnym chrześcijaństwie dla obliczenia odmówionych pacierzy posługiwano się kamyczkami lub ziarnkami. Zwyczaj ten praktykowali zwłaszcza pustelnicy egipscy w V wieku. Od XI wieku upowszechniał się zwyczaj odmawiania przy pomocy tej metody określonej liczby modlitw „Ojcze nasz”, a od XIII w. także „Zdrowaś Maryjo”. Modlitwie miało towarzyszyć rozmyślanie nad tajemnicami z życia Jezusa i Maryi.
Obecną formę różańca wierni zawdzięczają św. Dominikowi i zakonowi jego imienia. Jednak głębszy i szerszy nurt w życiu religijnym wiernych, zwłaszcza analfabetów, nadał modlitwie dominikanin Alan de Rupe (1428-1475). W zakonach różaniec zastępował modlitwę chóralną, a wśród prostego ludu - książeczkę do nabożeństwa. Od czasów papieża Leona XIII różaniec stał się najpopularniejszym wyrazem nabożeństwa do Matki Bożej.
ak/PAP
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Modlitwa liturgiczna jest zewnętrznym ukazaniem tajemnicy modlitwy, jest wzorem modlitwy (…), widoczną witryną modlitwy; ale przez tę witrynę wchodzimy w głąb, praktykując modlitwę kontemplacji w tajemnicach różańca świętego
— mówił abp Hoser, nawiązując do słów papieża Pawła VI, który przestrzegał, że „jeśli brak kontemplacji (…) różaniec upodabnia się do ciała bez duszy i zachodzi niebezpieczeństwo, że odmawianie stanie się bezmyślnym powtarzaniem formuł”.
Różaniec wymaga modlitwy w rytmie spokojnym, modlitwy powołanej do refleksji, przez to modlący się będzie łatwiej oddawał kontemplacji tajemnic życia Chrystusa. Może być przerywany również chwilami ciszy, gdzie prawda boża w nas wnika i nas kształtuje. A więc różaniec jest też maryjną szkołą modlitwy
— podsumował hierarcha, prosząc o dalsze upowszechnianie modlitwy różańcowej.
I Ogólnopolski Kongres Różańcowy potrwa do piątku, kiedy mszę na Jasnej Górze odprawi abp senior archidiecezji przemyskiej Józef Michalik. Na jej zakończenie zostanie odczytane przesłanie przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski abp. Stanisława Gądeckiego. Uczestnicy spotkania będą mogli również wysłuchać świadectw osób doświadczających mocy modlitwy różańcowej.
Choć dzisiejsza forma różańca jest kojarzona z charakterystycznym sznurem modlitewnym, używanym do odliczania powtórzeń kolejnych części modlitwy, już w starożytnym chrześcijaństwie dla obliczenia odmówionych pacierzy posługiwano się kamyczkami lub ziarnkami. Zwyczaj ten praktykowali zwłaszcza pustelnicy egipscy w V wieku. Od XI wieku upowszechniał się zwyczaj odmawiania przy pomocy tej metody określonej liczby modlitw „Ojcze nasz”, a od XIII w. także „Zdrowaś Maryjo”. Modlitwie miało towarzyszyć rozmyślanie nad tajemnicami z życia Jezusa i Maryi.
Obecną formę różańca wierni zawdzięczają św. Dominikowi i zakonowi jego imienia. Jednak głębszy i szerszy nurt w życiu religijnym wiernych, zwłaszcza analfabetów, nadał modlitwie dominikanin Alan de Rupe (1428-1475). W zakonach różaniec zastępował modlitwę chóralną, a wśród prostego ludu - książeczkę do nabożeństwa. Od czasów papieża Leona XIII różaniec stał się najpopularniejszym wyrazem nabożeństwa do Matki Bożej.
ak/PAP
Strona 3 z 3
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kosciol/356737-wielkie-wezwanie-do-modlitwy-7-pazdziernika-nawet-milion-osob-moze-wziac-udzial-w-rozancu-do-granic?strona=3