Świętokradztwo, profanacja ewangelii jest faktem codziennym i publicznym, a kłamstwo stało się faktem społecznym
— mówił w czwartek arcybiskup warszawsko-praski Henryk Hoser podczas obchodów Bożego Ciała.
„Wiara, religia to nie jest tylko sprawa prywatna, która celebrujemy przy zamkniętych drzwiach swoich wewnętrznych pomieszczeń, ale to jest również fakt publiczny; to jest również element, który kształtuje i powinien kształtować społeczeństwo” - powiedział abp Hoser w homilii skierowanej do wiernych na zakończenie diecezjalnej procesji.
ZOBACZ TAKŻE: Dziś Boże Ciało - uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa. W całej Polsce odbędą się tradycyjne procesje
Podkreślił, że wyraża się to również w „najlepiej pojętej kulturze”.
Kultura areligijna jest kulturą zanikową, jest kulturą marnienia i podlenia; i to historia nam już niejednokrotnie udowodniła
— dodał.
Abp Hoser nawiązywał do znaczenia obchodów Bożego Ciała.
Spożywanie tego chleba jest gwarancją życia wiecznego; bez niego życia wiecznego osiągnąć nie sposób
— powiedział.
„Nikt od stołu Bożego nie powinien odchodzić głodny” - dodał, podkreślając, że „Eucharystia jest największym skarbem Kościoła”.
Nic zatem dziwnego, że Kościół broni Eucharystii, broni przed świętokradztwem, broni przed profanacją
— mówił abp Hoser.
Ta obrona jest konieczna dlatego, że świętokradztwo, profanacja ewangelii jest faktem codziennym; jest faktem również publicznym; jest faktem podtrzymywanym przez pewne nurty. Nie sposób nie wspomnieć o obrazoburczych, profanacyjnych sztukach teatralnych, które stały się ostatnio modne
— oświadczył.
Czytaj dalej na następnej stronie ===>
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Świętokradztwo, profanacja ewangelii jest faktem codziennym i publicznym, a kłamstwo stało się faktem społecznym
— mówił w czwartek arcybiskup warszawsko-praski Henryk Hoser podczas obchodów Bożego Ciała.
„Wiara, religia to nie jest tylko sprawa prywatna, która celebrujemy przy zamkniętych drzwiach swoich wewnętrznych pomieszczeń, ale to jest również fakt publiczny; to jest również element, który kształtuje i powinien kształtować społeczeństwo” - powiedział abp Hoser w homilii skierowanej do wiernych na zakończenie diecezjalnej procesji.
ZOBACZ TAKŻE: Dziś Boże Ciało - uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa. W całej Polsce odbędą się tradycyjne procesje
Podkreślił, że wyraża się to również w „najlepiej pojętej kulturze”.
Kultura areligijna jest kulturą zanikową, jest kulturą marnienia i podlenia; i to historia nam już niejednokrotnie udowodniła
— dodał.
Abp Hoser nawiązywał do znaczenia obchodów Bożego Ciała.
Spożywanie tego chleba jest gwarancją życia wiecznego; bez niego życia wiecznego osiągnąć nie sposób
— powiedział.
„Nikt od stołu Bożego nie powinien odchodzić głodny” - dodał, podkreślając, że „Eucharystia jest największym skarbem Kościoła”.
Nic zatem dziwnego, że Kościół broni Eucharystii, broni przed świętokradztwem, broni przed profanacją
— mówił abp Hoser.
Ta obrona jest konieczna dlatego, że świętokradztwo, profanacja ewangelii jest faktem codziennym; jest faktem również publicznym; jest faktem podtrzymywanym przez pewne nurty. Nie sposób nie wspomnieć o obrazoburczych, profanacyjnych sztukach teatralnych, które stały się ostatnio modne
— oświadczył.
Czytaj dalej na następnej stronie ===>
Strona 1 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kosciol/344431-abp-hoser-zdecydowanie-podczas-obchodow-bozego-ciala-poprawnosc-polityczna-nalezy-do-klamliwych-postaw-klamstwa-uzywa-sie-bardzo-swiadomie?strona=1